Reklama

Niedziela Przemyska

Msza Święta Krzyżma w Przemyślu

W Wielki Czwartek, 28 marca 2024 r., tradycyjnie przed południem w Bazylice Archikatedralnej sprawowana była Msza Święta Krzyżma, której przewodniczył abp Adam Szal, metropolita przemyski. Podczas Eucharystii zostały poświęcone oleje służące do sprawowania świętych namaszczeń: krzyżmo i olej chorych, a księża wobec swojego biskupa diecezjalnego odnowili przyrzeczenia kapłańskie.

Stanisław Gęsiorski

Błogosławieństwo oleju Krzyżma

Błogosławieństwo oleju Krzyżma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z Arcybiskupem Przemyskim Eucharystię koncelebrował arcybiskup senior Józef Michalik, biskupi pomocniczy: Stanisław Jamrozek i Krzysztof Chudzio oraz licznie zgromadzeni prezbiterzy z całej archidiecezji przemyskiej.

We wprowadzeniu do wspólnej modlitwy abp Szal zauważył, że Liturgia Słowa ukazuje Chrystusa, jako posłanego i namaszczonego Duchem Świętym. – Każdy z nas został posłany po to, aby realizować misję, którą zlecił nam Jezus Chrystus. Prosimy dzisiaj o potrzebne łaski do sprawowania tego świętego urzędu, jaki jest chrystusowe kapłaństwo – powiedział hierarcha do duchownych zgromadzonych w archikatedrze i prosił o modlitwę o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita przemyski rozpoczął homilię od refleksji nad tajemnicą kapłaństwa i roli kapłana we współczesnym świecie, kiedy toczy się walka dobra ze złem. – Wielki Czwartek to dzień uwielbienia Boga za wielki dar kapłaństwa. Ten dzień gromadzi nas w przemyskiej bazylice archikatedralnej jak co roku, po to aby dziękować za sakrament kapłaństwa, za powołanie ale także po to, aby odnowić swoje całkowite zawierzenie się Chrystusowi. W ten dzień w pokorze stajemy przed Panem Bogiem po to, aby popatrzeć na nasze kapłańskie życie. Aby po raz kolejny w ciągu naszego życia odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytania: czym jest dla nas tajemnica kapłaństwa w Kościele katolickim, jakim powinien być kapłan dwudziestego pierwszego wieku? – powiedział kaznodzieja.

W tym dniu przypadła setna rocznica śmierci św. Józefa Sebastiana Pelczara, którego ponadczasową refleksję nad współczesną mu kondycją Kościoła przywołał abp Szal . – Ze zdumieniem zauważamy, że jego opinia, jego refleksja, może być i powinna być odniesiona do naszych czasów. Święty Józef Sebastian Pelczar nie tylko poprzestał na diagnozie sytuacji, w której przyszło mu żyć i także nam przyszło żyć. Oceniając tę sytuację postanowił wezwać duchowieństwo swojej diecezji, aby podjęło określone działanie. Można powiedzieć, że nakreślił bardzo uniwersalne zadania stające przez kapłanami. Zadanie, które także i my powinniśmy podjąć jak refleksję, ale także zachętę do działania – mówił hierarcha wyliczając za św. biskupem przemyskim, że kapłani mają być przykładem dla wiernych, nawracać, pociągać do Boga, oświecać w rzeczach Bożych i udoskonalać w cnotach. Ale nie dokona tego kapłan zły, oziębły, niewykształcony, małej cnoty i gorliwości.

Reklama

– Te zacytowane przed chwilą słowa św. Pelczara jakże są ważne i prorocze. Zachęcają nas do szczególnej pracy nad sobą. Szczególnie do wierności swemu powołaniu. Wierność to jakby rdzeń naszej kapłańskiej posługi. Wierność Chrystusowie, wierność zobowiązaniom, wierność powołaniu, wierność celibatowi, wierność posłuszeństwu, wierność Ewangelii, wierność na modlitwie. Można by długą litanię przykładów wierności wymieniać – mówił abp Szal zwracając uwagę, że wierność powołaniu prowadzi do świętości. – Nasza świętość nie zależy od tego co czynimy, ale od tego jak czynimy. Czy podejmujemy inicjatywy duszpasterskie, choćby związane z duszpasterstwem rodzin, duszpasterstwem młodzieży. Czy też jesteśmy wierni w takich na pozór drobnych rzeczach, jak choćby strój duchowny. Jeden akt dobrze spełniony więcej nas uświęca niż tysiące niedbałych – dodał.

Zatem w opinii metropolity przemyskiego wierność to najprostsza droga do świętości. – Prędko byśmy się uświęcili, gdybyśmy byli bardziej wierni. Niestety często pragniemy rzeczy wielkich, które najprawdopodobniej nigdy nie nadejdą, a zaniedbujemy na pozór małe i drobne – mówił do kapłanów arcybiskup przemyski. – Jeśli pragniemy rzeczy wielkich to Pan Bóg mówi: miejsce składania świadectwa jest tam gdzie wola Boża cię postawiła. tam się uświęcisz – dodał.

Reklama

Abp Szal przypomniał, że Wielki Czwartek to okazja do wyrażenia wdzięczności wszystkim kapłanom za ich pracę duszpasterską, głoszenie Sowa Bożego, za sprawowanie sakramentów świętych, za prowadzenie grup duszpasterskich. – Niech waszej pracy duszpasterskiej towarzyszy radość, satysfakcja i entuzjazm mimo znużenia codziennymi troskami – mówił metropolita przemyski i w sposób szczególny pozdrowił starszych i chorych kapłanów, których nie było w przemyskiej archikatedrze. – Oni dopełniają w swoim ciele, jak mówi święty Paweł „braki udręk Chrystusa” dla dobra Jego ciała, którym jest Kościół – dodał.

Metropolita przemyski zwrócił też uwagę na obrzęd odnowienia przeczeń kapłańskich. – Ponówmy gorące postanowienie, aby stawać się coraz wierniejszymi obrazami Najwyższego Kapłana, który nas wzywa do tego, byśmy brali z Niego przykład i dzień po dniu ofiarowali nasze życie za zbawienie owczarni, którą On przekazał naszej opiece – powiedział kaznodzieja.

Na zakończenie przez wstawiennictwo Maryi, Matki Kapłanów zawierzał pracę duszpasterską w archidiecezji przemyskiej. – Niech Ona uprosi nam tę łaskę, byśmy ciągle rozważali tajemnicę wiary, także tajemnicę kapłaństwa, tajemnicę Eucharystii. Byśmy cieszyli się także ilością nowych, świętych powołań kapłańskich, zakonnych i misyjnych. By było coraz ich więcej. By wszyscy kapłani byli gorliwymi, ofiarnymi sługami Pana. Bardzo dziękuje za codzienny trud i życzę wam, drodzy bracia kapłani i waszym wspólnotom parafialnym i zakonnym błogosławionych świat Zmartwychwstania Pańskiego – zakończył homilię abp Adam Szal.

Po homilii wszyscy kapłani zgromadzeni w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie wobec biskupa diecezjalnego. W czasie Eucharystii został także poświęcony olej chorych i olej Krzyżma Świętego.

2024-03-28 16:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję