Reklama

Polityka

Francja wobec degradacji małżeństwa i rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lewicowy rząd prezydenta Hollande’a zapowiedział, pod sloganowym hasłem „małżeństwo dla wszystkich”, uchwalenie ustawy pozwalającej osobom tej samej płci (homoseksualistom i lesbijkom) na legalne zawieranie małżeństwa i konsekwentnie prawo do adoptowania dzieci.

Stanowisko Kościoła

W związku z tym całkowicie sprzecznym z prawem naturalnym projektem, ze wszystkich stron Francji zaczęły odzywać się coraz liczniejsze protesty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy zaoponował Kościół katolicki, modląc się we wszystkich parafiach 15 sierpnia 2012 r. za Francję. Prawdziwa „ofensywa” Kościoła rozpoczęła się w czasie jesiennego zebrania Konferencji Episkopatu Francji w Lourdes. Jej przewodniczący, arcybiskup Paryża kard. André Vingt-Trois, w swoim exposé, otwierającym spotkanie biskupów, ostro potępił prowokacyjny projekt socjalistycznego rządu Hollande’a, proponującego prawne uznanie, jako małżeństwa, związków osób tej samej płci. Według kard. André Vingt-Trois: „nazywanie związków homoseksualnych małżeństwem jest oszustwem, również wobec samych homoseksualistów”. „Wielkimi nieobecnymi w tej całej debacie są przede wszystkim dzieci, które mają być adoptowane przez pary homoseksualne”.

Arcybiskup Paryża wezwał chrześcijan do „wykorzystania wszelkich pokojowych środków, aby była słyszalna ich opozycja wobec projektu”.

Przeciwko rządowemu projektowi bardzo szybko zareagowali przedstawiciele wszystkich wyznań chrześcijańskich: protestanci i prawosławni oraz muzułmanie, niezwykle ważni ze względu na ich wielomilionową liczbę we Francji, oraz żydzi, mający duże wpływy w rządzie i w mediach.

Fala manifestacji w obronie małżeństwa i rodziny

W odpowiedzi na projekt socjalistycznego rządu Hollande’a, w całej Francji zostały zorganizowane liczne demonstracje, pod hasłem „Manifestacja dla wszystkich”, czyli protesty wszystkich przeciw temu zamiarowi rządu, który jest bardzo niebezpieczny dla małżeństwa, a zwłaszcza dla dzieci, które dla prawidłowego rozwoju i szczęścia potrzebują przede wszystkim normalnej rodziny.

Reklama

Już 23 października 2012 r. stowarzyszenie „Alliance Vita”, zorganizowało w 75 miastach Francji manifestacje pod hasłem: „Każde dziecko potrzebuje matki i ojca”.

Druga manifestacja przeciw „homozwiązkom” została zorganizowana w czasie weekendu 17 i 18 listopada i przekształciła się w masowy protest francuskich obrońców życia. W pochodzie szły często całe rodziny: rodzice z małymi dziećmi w wózkach, młodzież i dorośli. Głównymi organizatorami manifestacji były: „Kolektyw na rzecz Trwania Ludzkości”, „Stowarzyszenie Rodzin Katolickich”, „Synowie Francji”, Muzułmanie Patrioci, Stowarzyszenie „Sojusz Życia”, Instytut „Civitas”, „SOS dla Najmniejszych”, „Odrodzenie Katolickie”, „Pozwólcie Im Żyć”.

W Lyonie na czele manifestacji szedł prymas Galów, kard. Philippe Barbarin, a obok niego rektor Wielkiego Meczetu w Lyonie, Kamel Kabtane.

Skandowano: „Francja chce pracy, a nie małżeństw homo”, „Wszyscy jesteśmy dziećmi hetero!”, „Hollande, tego prawa nie chcemy!” „Rodzina jest świętością”. „Chcemy prezydenta, który broni dzieci”.

Pierwsza manifestacja narodowa w Paryżu

Po udanych manifestacjach regionalnych, 13 stycznia br. została zorganizowana ogólnonarodowa manifestacja w Paryżu. Mimo zimna i deszczowej pogody około miliona Francuzów wzięło udział w narodowej manifestacji w obronie rodziny i praw dziecka. Jest to niewątpliwie wielki sukces, niespodziewany nawet przez organizatorów. Porównuje się go do sukcesu słynnej manifestacji z 1984 r., która skłoniła socjalistyczny rząd Mitteranda, w imię równości dla wszystkich, do przyznania wolnej (katolickiej) szkole tych samych praw i subwencji, jakie otrzymują szkoły laickie (państwowe).

Godny podkreślenia jest fakt, że w komitecie organizacyjnym i w samej manifestacji licznie uczestniczyli też homoseksualiści, pod hasłem: „Tylko dzięki normalnym małżeństwom istnieje ludzkość oraz homoseksualiści”. Nie chcą oni komedii zawierania cywilnych „małżeństw”, które nie mogą być małżeństwem.

Reklama

Wielu znanych homoseksualistów francuskich, podobnie jak sławny pisarz prof. Philippe Arino, przyjmuje naukę Kościoła o świętym celibacie „ze względu na Królestwo Boże”, jako najlepszą drogę dla zachowania ludzkiej godności.

Druga manifestacja narodowa w Paryżu

24 marca br. ponad milion osób, reprezentujących cały naród, oraz różne organizacje cywilne, razem ze swoimi burmistrzami, posłami i przedstawicielami religijnymi i moralnymi znów wyszli na ulice Paryża, aby domagać się cofnięcia projektu prawa, który ma trafić do Senatu.

Na pytanie, dlaczego tak licznie przybyli z całej Francji do Paryża, jeden z demonstrantów odpowiedział: „Naszym obowiązkiem jest zaangażowanie się z całą stanowczością i determinacją w «manifestację dla wszystkich», bo ciąży na nas odpowiedzialność historyczna chronienia za wszelką cenę naszego stanu cywilnego, naszego społeczeństwa i naszego człowieczeństwa”.

Powód, argumenty i atmosferę tej pokojowej manifestacji najlepiej wyrażały niezliczone, kolorowe afisze i transparenty, na których czytamy m.in.: „Wypis z «Larousse’a»” (słownika): «Małżeństwo, to legalny związek mężczyzny i kobiety». Z dopiskiem: «Jasna definicja, tylko ją zachowywać»;

„Cywilny związek dwóch (lub więcej) mężczyzn lub kobiet nie może być związkiem małżeńskim, bo to z samej natury rzeczy jest niemożliwe!”;

„Ochrona natury ludzkiej! Projekt przeciw naturze, wynaturzy rodzinę!”;

„Nas wszystkich to dotyczy, bo każdy jest zrodzony z mężczyzny i kobiety!”;

„Naród musi się podnieść w obronie swoich dzieci i swojej przyszłości!”;

„Nie zgadzamy się z podstępnym manipulowaniem naszym społeczeństwem”;

Reklama

„Prezydencie! Małżeństwo już jest dla wszystkich! A więc?”. (Aluzja do samego prezydenta, który zabiega o prawo homoseksualistów do małżeństwa, a sam ślubu nie bierze, choć ma czworo dzieci i żyje z różnymi kobietami!);

„Zostaw w spokoju małżeństwa, a zajmij się bezrobociem!”.

Niestety, z ultraliberałami - od skrajnej lewicy do skrajnej prawicy - którzy są inicjatorami tego bezprawnego prawa, żaden dialog nie jest możliwy, gdyż odrzucają oni nie tylko argumenty z prawa Objawionego, ale też z prawa naturalnego. Dlatego też, jak dotąd, żadne racje do prezydenta Hollande’a nie przemawiają: Ani milionowa manifestacja prostego ludu, ani naukowe argumenty najwybitniejszych prawników, antropologów, pediatrów, psychiatrów i psychologów rodziny, ani najwyższe autorytety wszystkich wyznań religijnych we Francji.

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeńskie wybory

Odkrywanie z góry przygotowanego zamiaru, który Bóg ma względem nas, staje się fascynującą przygodą przyjaźni z Nim.

Codzienność przynosi ze sobą konieczność podejmowania wielu ważnych decyzji. Część z nich ma zasadniczy wpływ na kierunek naszego osobistego i rodzinnego życia, choćby zmiana pracy, szkoły czy miejsca zamieszkania. W większości przypadków jednak chodzi o wybory, których konsekwencje nie wydają się tak brzemienne – to z nich w znacznej mierze składa się nasze życie. Stają się one okazją, by budować jedność małżeńską przez podjęcie wspólnego rozeznania. Nie jest to łatwa sztuka, ale daje małżonkom ogromnie dużo doświadczenia wspólnoty.

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

[ TEMATY ]

wywiad

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Marcin Przeciszewski, KAI: W ostatnich dniach kwietnia do konsultacji publicznych skierowany został projekt rozporządzenia MEN zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizacji nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/123 84702/katalog/13056494#1305649). Projekt ten zakłada dużo większe niż do tej pory możliwości łączenia uczniów uczęszczających na lekcje religii w grupy międzyoddziałowe, obejmujące uczniów na tym samym poziomie nauczania oraz w grupy międzyklasowe, zbierające uczniów z różnych poziomów kształcenia. Co Ksiądz Profesor na to?

CZYTAJ DALEJ

Eksperci: Zarządzenie prezydenta stolicy ws. symboli religijnych narusza Konstytucję RP

2024-05-17 19:16

[ TEMATY ]

konstytucja

wolność religijna

prezydent Warszawy

flickr.com

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. "Urząd jest świecki i jest neutralny światopoglądowo i religijnie, takich symboli, w przestrzeniach wspólnych, tam, gdzie przyjmowani są klienci urzędu, nie powinno być" - przekonuje rzeczniczka urzędu. Zdaniem Łukasza Bernacińskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, zarządzenie prezydenta stolicy narusza gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia i religii. Profesor UKSW, politolog ks. Piotr Mazurkiewicz ocenia z kolei, że takie inicjatywy nie mają nic wspólnego z neutralnością lecz są próbą ateizowania przestrzeni publicznej.

Stołeczne urzędy bez symboli religijnych

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję