Mały Jasio wybrał się na mecz.
Siedzący obok mężczyzna pyta go:
- Jak tu wszedłeś, synku?
- Miałem bilet.
- Sam go kupiłeś?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest tata?
- W domu, szuka biletu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Bądź na bieżąco!
Mały Jasio wybrał się na mecz.
Siedzący obok mężczyzna pyta go:
- Jak tu wszedłeś, synku?
- Miałem bilet.
- Sam go kupiłeś?
- Nie, tata kupił.
- A gdzie jest tata?
- W domu, szuka biletu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Reklama
Reklama