Reklama

Rowerem do Włoch – opuścić Ur Abrahama

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest nas dwudziestka. Łączy nas to, że w lipcu jedziemy rowerami do Włoch, oraz to, że każdy z nas jest inny. W większości pochodzimy z Warszawy i tu pracujemy czy też chodzimy do różnych szkół. Jest kilku gimnazjalistów, informatyk, księgowa, pielęgniarka, inżynier, weterynarz, ksiądz i przyszły ksiądz. Niesamowite, że przez kilkanaście lipcowych dni ta grupa zupełnie nieznanych sobie wcześniej osób stworzy rodzinę, bo na pielgrzymce właśnie jak w rodzinie – wszystko będziemy robić razem. Nasza pielgrzymka to prawdziwa przygoda. Przygoda, której bardzo pragniemy. Dzisiejszy świat wymaga od nas tak mało. Wystarczy być: najlepiej przed ekranem monitora lub dostępnym na „fejsiku”. Dla nas to mało. Chcemy zobaczyć coś więcej, poczuć coś niesamowitego i doświadczyć samych siebie jak nigdy dotąd. Dlatego właśnie zamiast posiedzieć przy grillu w lipcowe, upalne dni, będziemy jechać, modlić się i śmiać, podziwiać, jak świat wokół nas zaprasza do życia i do radości!

Celem pielgrzymki jest San Giovanni Rotondo – miejsce, które było świadkiem niezwykłego życia Ojca Pio. Ten święty, doskonały patron na zwariowane, współczesne czasy, wysłucha naszych modlitw, intencji i zapisze się w naszych sercach do końca życia – na to właśnie mamy nadzieję. To dużo, bardzo dużo, ale to jeszcze nie koniec... Po drodze zawitamy do Lanciano, Loreto, Isola del Gran Sasso d’Italia oraz Asyżu, a zatem – będzie się działo!

Ta pielgrzymka to również szansa spotkania. W zasadzie to takie Spotkanie – pisane przez duże „S”. Wyjście z domu. To jakby opuszczenie swego Ur przez Abrahama. Chcemy zostawić to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni – pewne wygody i to, co usypia naszą czujność – aby usłyszeć lepiej Tego, który zawsze jest przy nas. Dlaczego jest tak, że w codzienności często zapominamy o Bogu – tego do końca nie wiemy. Wiemy zaś, że pielgrzymka to szczególny czas łaski i Jego obecności. Nieważne: pieszo, rowerem, autostopem czy samolotem, wszak liczy się nastawienie serca. A tego właśnie głównie pragniemy – przeżyć Spotkanie, które daje radość życia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-01 13:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Najświętszym Sakramentem przez USA: heroiczne świadectwa wiary

2024-06-01 13:39

[ TEMATY ]

USA

Karol Porwich/Niedziela

To był zuchowały pomysł, lecz dziś nawet święci zazdroszczą nam takiej eucharystycznej pielgrzymki - mówi ks. Roger Landry, kapelan jednej z czterech procesji, które przemierzają całe Stany Zjednoczone, by 16 lipca po 65 dniach marszu dotrzeć do Indianapolis, gdzie odbędzie się Krajowy Kongres Eucharystyczny. Do obowiązków ks. Landry’ego należy noszenie monstrancji na najdłuższych odcinkach pielgrzymki. Jak przyznaje codziennie jest świadkiem niesamowitych aktów wiary.

Krajowa Pielgrzymka Eucharystyczna wyruszyła 17 maja z czterech stron kraju. Ks. Landry jest kapelanem trasy wschodniej, która rozpoczęła się w New Haven. Liczy ponad 1500 mil. W ubiegłym tygodniu była w Nowym Jorku. Kiedy przechodziliśmy przez Bronx, byłem świadkiem heroicznego wręcz aktu pobożności - wyznaje amerykański kapłan, opowiadając o niepełnosprawnej kobiecie, która na widok Najświętszego Sakramentu nalegała, by mogła wstać z wózka inwalidzkiego i uklęknąć przed Panem Jezusem. Dodaje, że takie sytuacje zdarzają się każdego dnia. Ludzie przyłączają się do pielgrzymki, zatrzymują swoje samochody, klękają na asfalcie, z wielkim nabożeństwem witają Najświętszy Sakrament na ulicach swych miast. Rozmawiając z portalem Crux, ks. Landry przyznaje, że wszystko to przypomina atmosferę Niedzieli Palmowej, z tą tylko różnicą, że wtedy Pan Jezus jechał na osiołku, a teraz jest niesiony przez kapłana.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

Karol Porwich/Niedziela

Osobom, które będą uczestniczyć w pierwszosobotnich nabożeństwach, Maryja obiecuje towarzyszenie w chwili śmierci i ofiarowanie im wszystkich łask potrzebnych do zbawienia.

1. Wielka obietnica Matki Bożej Fatimskiej

CZYTAJ DALEJ

Diecezjalny Dzień Dziecka w Rokitnie

2024-06-01 21:13

[ TEMATY ]

Rokitno sanktuarium

Diecezjalny Dzień Dziecka

Angelika Zamrzycka

Na Diecezjalny Dzień Dziecka do Rokitna przybyło 2,5 tys. dzieci wraz z opeikunami

Na Diecezjalny Dzień Dziecka do Rokitna przybyło 2,5 tys. dzieci wraz z opeikunami

Blisko 2,5 tys. dzieci wraz z opiekunami świętowało Diecezjalny Dzień Dziecka w Rokitnie pod hasłem „Bądźmy Razem”. Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem bp. Tadeusza Lityńskiego.

Spotkanie w Rokitnie rozpoczęło się od Eucharystii i zawierzenia dzieci z całej diecezji Matce Bożej Rokitniańskiej. Następnie był czas na zabawę i wspólne świętowanie. Tegoroczny festyn zorganizowany przez diecezjalną Caritas w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie odbył się już po raz 12. Co roku cieszy się on ogromną popularnością wśród dzieci i ich rodziców. Nie inaczej było tym razem. - W tym roku podobnie jak w latach ubiegłych przygotowaliśmy wiele atrakcji oraz niespodzianek dla dzieci, jak dmuchane zamki, pokazy, konkurencje sportowe, gry i zabawy – mówi Sylwia Grzyb z Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję