Reklama

Polska

Takich kapłanów potrzeba dziś Kościołowi

O tym, czy Kościół będzie mógł owocnie głosić Dobrą Nowinę w XXI wieku, zadecyduje formacja i wykształcenie kapłanów. Solidne, intelektualne przygotowanie księży umożliwiają studia na najlepszych uniwersytetach katolickich, w tym na Uniwersytecie Świętego Krzyża w Rzymie, który powstał z pragnienia dwóch świętych – Jana Pawła II i Josemarii Escrivy, założyciela Opus Dei. Dziś ta instytucja w sercu Kościoła katolickiego kształci setki kapłanów z całego świata. Jej absolwentami są także kapłani naszej diecezji, a do studiowania przygotowują się kolejni księża.

Niedziela Ogólnopolska 34/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

studia

kapłani

Archiwum FURCA

Kształcenie na PUSC daje kapłanom solidne przygotowanie intelektualne niezbędne w różnych wymiarach pracy duszpasterskiej

Kształcenie na PUSC daje kapłanom solidne przygotowanie intelektualne niezbędne w różnych
wymiarach pracy duszpasterskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uniwersytet, powstały na bazie uczelni założonej w 1984 r. przez bł. Alvaro del Portillo (żyjącego w latach 1914-94 następcy św. Josemarii Escrivy), jest urzeczywistnieniem wizji św. Jana Pawła II o potrzebie nowego Papieskiego Uniwersytetu, który byłby odpowiedzią na wyzwania nowej ewangelizacji XXI wieku. Uczelnia prowadzi formację integralną, która wspiera księży w walce o własną świętość i przygotowuje ich do odpowiedzialnego prowadzenia Kościoła teraz i w przyszłości. Stolica Apostolska powierzyła Uniwersytet Prałaturze Opus Dei w służbie Kościołowi powszechnemu. Papieski Uniwersytet Świętego Krzyża dba o harmonijny rozwój każdego studenta. Uczelnia stawia sobie jako cel, aby absolwenci dogłębnie znali nauczanie Kościoła, ale i potrafili je uzasadnić i wyjaśnić w wielorakich warunkach kulturowych. Na uczelni pracuje ok. 170 profesorów na wydziałach: filozofii, teologii, prawa kanonicznego, komunikacji społecznej i w Instytucie Nauk Religijnych. Uniwersytet posiada jedną z najbogatszych bibliotek. Z tych zasobów korzysta rocznie ok. tysiąca studentów pochodzących z 75 krajów całego świata, z czego 70 proc. to księża i seminarzyści.

Co roku z Polski na PUSC jest kierowanych kilku księży z różnych diecezji. Obecnie mamy 156 absolwentów tej uczelni, w tym 3 biskupów. Jak mówią, ten pobyt w Rzymie był szczególnie cenny w ich drodze kapłańskiej ze względu na doświadczenie Kościoła powszechnego w jego różnorodności, pogłębienie formacji duchowej, poszerzenie intelektualnych zdolności, doskonalenie znajomości języków obcych. Podkreślali, że studia w Rzymie odbywają się w bliskości z Ojcem Świętym. Studiowanie przyniosło także nowe kontakty i przyjaźnie z kapłanami z różnych stron świata.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nabyte umiejętności pozwalają księżom skuteczniej realizować zadania duszpasterskie, ale także pracę pracowników instytucji kościelnych, wykładowców lub wychowawców przyszłych pokoleń księży.

Diecezja ma swoich absolwentów

Reklama

Jeśli chodzi np. o diecezję kielecką, to absolwentami Uniwersytetu Świętego Krzyża są: ks. Dariusz Gącik – diecezjalny wikariusz generalny, ks. Jerzy Marcinkowski – proboszcz parafii Chrystusa Króla w Kielcach, ks. Adam Perz – kanclerz Kurii Diecezjalnej, ks. Adam Dalach – obecnie pracujący w parafii w Osetii ( Włochy), ks. Krzysztof Dąbrowski – posługujący w diecezji Pistoia (Włochy), ks. Henryk Jagodziński – sekretarz Nuncjatury Apostolskiej w Indiach – Delhi.

W tym roku rozpocznie studia ksiądz Marek Dumin z parafii św. Jacka w Leszczynach. Będzie studiował teologię. – Wierzę głęboko, że wiedza i umiejętności zdobyte podczas studiów pozwolą mi bardziej służyć w Kościele oraz towarzyszyć drugiemu człowiekowi na drodze jego wzrostu duchowego i ludzkiego – mówi ks. Marcin Dumin.

FURCA wspiera studiujących kapłanów

Podejmowanie studiów przez kapłanów jest możliwe dzięki fundacjom działającym w wielu krajach, m.in.: CARF w Hiszpanii, FONSAC w Argentynie, Pontifical University of the Holy Cross Fundation w USA. W 2014 r. w Polsce powstała FURCA – Fundacja Rzymskiego Centrum Akademickiego, która zbiera środki na stypendia dla jak największej liczby kapłanów z Polski. Założyły ją osoby świeckie. Są wśród nich przedsiębiorcy, pracownicy firm, lekarze, inżynierowie, dziennikarze, specjaliści różnych dziedzin. To ludzie, którzy czują konieczność silniejszego zaangażowania się na rzecz wzmacniania pozytywnego wizerunku księży – mówią pomysłodawcy.

Misja fundacji wiąże się z troską o szacunek dla stanu kapłańskiego. Celem fundacji jest zbieranie środków na stypendia dla jak największej liczby księży z Polski, aktywizowanie świeckich do pomocy osobom duchownym w zdobyciu solidnej formacji intelektualnej. – Skoro troszczymy się o dobrą edukację naszych dzieci, powinniśmy tym bardziej wspierać rzetelną formację duchową i intelektualną księży, naszych przewodników do nieba – tłumaczy prezes fundacji Maciej Mazurkiewicz. Fundacja pozyskuje środki na stypendia od darczyńców jako wpłaty jednorazowe lub stałe. W pomoc fundacji można się także włączyć poprzez modlitwę, zgłaszając swoje pomysły, informując innych o działaniach fundacji, angażując się w wolontariat. Wiele osób wpierających fundację, cegiełkę na stypendia dla studentów kapłanów traktuje jako odruch wdzięczności za księży i powołania kapłańskie, za przynależność do Kościoła katolickiego, w trosce o swoje zbawienie, ale i o zbawienie rodzin, o przyszłość społeczeństw, które potrzebują Ewangelii niesionej przez księży solidnie przygotowanych intelektualnie i uformowanych duchowo. Światu i każdemu z nas potrzebni są tak ukształtowani kapłani, którzy poprzez prowadzone na wysokim poziomie studia poznali Magisterium Kościoła i potrafią z wiarą bronić nauczania Kościoła, uzasadniać je i przekazywać. Wielu z nich będzie kształcić przyszłych księży w swoich diecezjach, staną się wychowawcami przyszłych pokoleń kapłanów. Jest to wartość nie do przecenienia, zważywszy na potrzebę towarzyszenia przez Kościół każdemu człowiekowi.

Więcej informacji na stronie: www.furca.org oraz na FB: fundacjaFurca. Wpłaty na stypendia może wpłacać na konto Fundacji Rzymskiego Centrum Akademickiego.

2017-08-16 10:23

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: kapłani wini wspierać działanie Boga

[ TEMATY ]

Franciszek

kapłani

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek podczas cotygodniowej modlitwy „Anioł Pański”

Papież Franciszek podczas cotygodniowej modlitwy „Anioł Pański”

Do poczuwania się współpracownikami Boga, świadomości prymatu działania łaski i włączania do wspólnoty wierzących, zachęcił papież Franciszek misjonarzy miłosierdzia. Ojciec Święty spotkał się z kapłanami z całego świata, którym przedłużył mandat ich posługi związanej początkowo z Jubileuszem Miłosierdzia, który trwał w Kościele katolickim od 8 grudnia 2015 r. do 20 listopada 2016.

Na początku Franciszek wyjaśnił, że powodem przedłużenia mandatu misjonarzy miłosierdzia są liczne świadectwa o nawróceniach za przyczyną ich posługi, jakie otrzymał z całego świata. „Doprawdy musimy uznać, że miłosierdzie Boże nie zna granic, a dzięki waszej posłudze jesteście konkretnym znakiem, że Kościół nie może, nie powinien i nie chce stwarzać żadnej przeszkody ani trudności, która utrudniałaby dostęp do przebaczenia Ojca” – stwierdził papież.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję