Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Poszli w miasto

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sto metrów biało-czerwonej flagi rozwinęli uczestnicy 9. marszu upamiętniającego Żołnierzy Wyklętych, który 1 marca przeszedł od placu Opatrzności Bożej do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. – Niech z mogił żołnierzy naszych poległych na polach całego świata powstanie wielka Polska. O Mario! Błogosław naszej pracy i naszemu orężowi – nawoływano podczas pochodu. – Niech nas usłyszy cała Polska! Niech nas usłyszą Żołnierze Wyklęci, którzy płaczą, bo są dumni, że idziemy w tym marszu. Dlatego krzyczmy głośno: „Cześć i chwała bohaterom” – mówiono z megafonów, gdy z nieba leciały krople deszczu.

Na wysokości hotelu Prezydent rozwinięto transparent poświęcony dowódcy największego zgrupowania oddziałów niepodległościowych na Podbeskidziu – kpt. Henrykowi Flame. Zgodnie z tradycją, przy dawnych katowniach Urzędu Bezpieczeństwa, przy ulicach Stojałowskiego i Krasińskiego, gdzie mordowano Żołnierzy Niezłomnych, złożono wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cały marsz zwieńczyła Msza św., w kościele NSPJ, która sprawowana była w intencji partyzantów walczących z terrorem komunistycznym. Liturgię koncelebrowali proboszcz ks. Marcin Aleksy, wikariusz ks. Sebastian Fajfer oraz kapelan 18. batalionu powietrznodesantowego ks. płk. Mariusz Antczak. W okolicznościowej homilii ks. prał. M. Aleksy, przywołując wyimek z Księgi Mądrości Syracha, przestrzegał przed interesownymi przyjaciółmi. – Jakże mocno i okrutnie doświadczyli tego żołnierze, których nazywamy Wyklętymi czy też Niezłomnymi. Ile to tych, którzy nazywali siebie ich przyjaciółmi, udawało ludzi życzliwych. Potem jednak zdradzili, a nawet i zabili – mówił w kazaniu ks. M. Aleksy. Przy tej okazji kaznodzieja zachęcał do zajrzenia do broszury Instytutu Pamięci Narodowej, poświęconej młodym bojownikom podziemia antykomunistycznego. – Ile tam pięknych przykładów wspaniałych młodych ludzi, którzy nad własne dobro kładli dobro Ojczyzny i dobro wspólne, płacąc za to najwyższą cenę. Ludzi, którzy byli zdradzani, pozostawiani samym sobie, a mimo to podejmowali wiele trudu, za co w ostatecznym rozrachunku spotkała ich krzywda – zaznaczył kapłan. Dodał jednocześnie, że ich heroiczny przykład może być dla nas współczesnych przestrogą przed udawaniem przyjaciół oraz przed zbyt prostym otwarciem się na ludzi, którzy aspirują o ten tytuł.

Po Eucharystii jej uczestnicy udali się pod tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, pod którą złożono wieńce i odmówiono modlitwę „Wieczne odpoczywanie”. W rocznicowym pochodzie oraz we Mszy św. wzięli udział politycy, samorządowcy, związkowcy z Solidarności, przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych, organizacji społecznych i religijnych, działacze Obozu Narodowo-Radykalnego oraz kibice Bielskiego Klubu Sportowego Stal.

2019-03-13 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kudowscy Skauci Króla pamiętają o Żołnierzach Wyklętych

Niedziela świdnicka 15/2019, str. III

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

skauci

Marek Zygmunt

Złożenie kwiatów przy tablicy poświęconej rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu

Złożenie kwiatów przy tablicy poświęconej rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu

Jednym z ośmiu praw Skautów Króla jest to, które mówi: „Skaut Króla jest wierny Bogu, Kościołowi, rodzinie, przyjaciołom, Ojczyźnie”. Członkowie tej organizacji na pytanie, „Kto jest Twoim królem?”, z dumą odpowiadają: „Moim królem jest Jezus Chrystus”. Istnieją od 2015 r., w naszym kraju należy do nich już ok. 650 osób. Ich formacja prowadzona jest tylko w oparciu o chrześcijański system wartości, wypływający z Pisma Świętego, Katechizmu oraz nauczania Kościoła katolickiego. Działają jedynie przy wspólnotach parafialnych.

CZYTAJ DALEJ

Wierny, aż po odmęt wód

Lekko zgarbiony, z wieńcem pięciu gwiazd nad głową w birecie. Ubrany w sutannę, rokietę i mucet – sięgającą łokcia, zapinaną na guziki z przodu pelerynę – tuli do serca krzyż albo palmową gałązkę. Czasem trzyma zamkniętą kłódkę, zapieczętowaną kopertę albo palec na ustach. Męczennik z Czech, który oddał życie za zachowanie tajemnicy spowiedzi – św. Jan Nepomucen

Co przydarzyło się Janowi?

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję