Reklama

Przesłanie

Wielki twórca i architekt, a jednocześnie człowiek o niezwykłej osobowości, mądry, życzliwy i ciepły. Stanisław Niemczyk żył i pracował ze świadomością, że podarowany w życiu czas jest wartością najcenniejszą

Niedziela Ogólnopolska 37/2019, str. 50-51

Archiwum rodzinne

Stanisław Niemczyk z córkami przed odnawianym kościołem w Jaworzu k. Bielska-Białej

Stanisław Niemczyk z córkami przed odnawianym kościołem
w Jaworzu k. Bielska-Białej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W jego działaniu nie czuło się jednak pośpiechu ani nerwowości, lecz rodzaj szczególnej mobilizacji oraz konsekwentnie realizowaną decyzję, aby jak najlepiej i jak najbardziej twórczo wykorzystać czas swojego życia.

Wiadomość o poważnej chorobie nowotworowej przyszła w czerwcu 2018 r. Najpierw diagnoza, następnie ciężka operacja rozpoczęły najtrudniejszy okres – doświadczenie choroby i niepewności, które mogłyby postawić pod znakiem zapytania podejmowanie decyzji dotyczących przyszłości i sens dalszego działania. Dla Stanisława Niemczyka najbliższa przyszłość stała się jednak czasem jeszcze większego skupienia na tym, co odczytał w swoim życiu jako jedną z najważniejszych misji: stworzeniu przestrzeni sakralnej poświęconej Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla Stwórcy

Jednocześnie z wiadomością o chorobie przychodzi informacja o konkursie na projekt wnętrza Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Mimo złego stanu zdrowia, po przejściu poważnej operacji, Stanisław Niemczyk zgadza się podjąć tego zadania i stanąć na czele zespołu projektowego. Od tej chwili w chorobie towarzyszyć mu będzie intensywna myśl o stworzeniu w tej świątyni przestrzeni dla Bożej obecności i dla adoracji Bożej Chwały – przestrzeni symbolicznej Niebiańskiej Jerozolimy. Przez kolejne miesiące pracę wykonuje nie tylko z pasją, ale przede wszystkim w bólu, z wielkim poświęceniem i wytrwałością. Myśl o Niebiańskiej Jerozolimie towarzyszy mu w czasie choroby w tak intensywny sposób, jakby to sam Stwórca poprosił go o wykonanie ostatniego zadania i jednocześnie przybliżał do poznania tajemnicy Świętego Miasta w niebie.

Na drodze krzyżowej

Równocześnie, w przypływach sił, często wieczorami i nocą, Stanisław Niemczyk własnoręcznie klei makietę układu liturgicznego wnętrza kościoła Ojców Franciszkanów – jego niezwykłego dzieła powstającego w Tychach. Istotnym elementem tego, co chce przekazać w tej makiecie, stają się stacje drogi krzyżowej wpisane w krzyż, który jest wnętrzem całej świątyni. Ta droga krzyżowa, niestrudzenie szkicowana przez niego podczas kolejnych terapii w szpitalu, oraz franciszkański krzyż, w który jest wpisana, towarzyszą mu w czasie przyjmowania własnego cierpienia i w niesieniu krzyża postępującej choroby. Makietą drogi krzyżowej wykonywaną w tak trudnych okolicznościach doprowadza jednocześnie do końca podjęte 20 lat wcześniej zadanie projektu kościoła i klasztoru Franciszkanów, które wydawało się ponad możliwości jednego człowieka.

Reklama

Wśród znaków

Równolegle z innymi zadaniami projektuje kościół w Rawie Mazowieckiej wraz z kaplicą Matki Bożej Fatimskiej położoną na terenie przykościelnym. Nadaje mu formę doliny w kształcie serca, czym nawiązuje do miejsca objawień Matki Bożej w Fatimie. Ostateczną koncepcję rysuje w nocy, w przypływie sił między chemioterapiami. Gdy po wykonaniu najważniejszego rysunku spojrzy na kalendarz, zauważy z zaskoczeniem, że jest 13 października – dzień ostatniego objawienia fatimskiego. Dyskretne znaki, które często mu towarzyszą, potrafi zauważyć i odczytać – są jak światełka prowadzące go na drodze jego życiowych zadań.

Dla innych

Nie każdy potrafi dostrzec jego wyjątkowy talent i docenić jego dzieła. W ostatnim roku życia Stanisław Niemczyk doświadcza także niezrozumienia, spotyka się z brakiem szacunku do swojej pracy i z nieuczciwością. Te przykrości, mimo że dotkliwe, nie zrażają go. Nie skupia się na nich, lecz stara się pomóc tym, którzy są w potrzebie i proszą go o pomoc – szkic, rysunek, konsultację lub rozmowę. W ostatnim roku, tak jak przez całe życie, z takim samym sercem poświęca się wykonywaniu również rzeczy małych, mniej spektakularnych. Nie zostawia w potrzebie sióstr dominikanek z klasztoru w Świętej Annie, dla których projektuje wnętrze kaplicy klasztornej; s. Noemi – serafitki, na której prośbę mobilizuje się po kolejnej radioterapii i jedzie do Ujsół, aby pomóc w remoncie wiejskiej kaplicy; nie zapomina o budowniczym kościoła i klasztoru Ojców Franciszkanów w Tychach – o. Wawrzyńcu i o jego bezdomnych, dla których w sąsiedztwie klasztoru projektuje miejsce dla ich wspólnoty. Bardzo cieszą go ten powstający „eremik” i życie, którym się on wypełnia. Równolegle czuwa nad realizacją kolejnej kaplicy (pw. Przemienienia Pańskiego) dla ojców dominikanów na Służewie w Warszawie oraz planuje urządzenie miejsca kultu bł. o. Michała Czartoryskiego. Mimo że ze względu na gasnące siły nie może uczestniczyć w poświęceniu zaprojektowanego przez siebie kościoła we Lwowie, wciąż przyjmuje u siebie kolejne osoby duchowne, które przyjeżdżają z prośbą o radę i pomoc z różnych parafii na Ukrainie; spotyka się ze wszystkimi, rozmawia, doradza. Jednocześnie kontynuuje starania o prawidłowy układ funkcjonalno-liturgiczny odnawianego kościoła w Jaworzu k. Bielska-Białej i tworzy przemyślany projekt jego wnętrza, nadzoruje budowę nowo powstającego kościoła parafialnego w Pszczynie, dokańcza projekt wnętrza i wyposażenia kaplicy seminaryjnej w Warszawie, wspólnie z córką Agnieszką remontuje kolejną przydrożną kamienną kapliczkę... Swoją pracą pomaga jeszcze bardzo wielu innym osobom, w przedsięwzięciach, których nie sposób zliczyć.

Reklama

Z Matką Bożą

W drugiej połowie marca, gdy jego stan zdrowia zaczyna się pogarszać, czuwa nad realizacją kaplicy Matki Bożej przy kościele Miłosierdzia Bożego na os. Oficerskim w Krakowie. Wizerunek Maryi rysuje osobiście, z wielką dbałością o szczegóły. 9 kwietnia zostaje przewieziony z Tychów do krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego, który znajduje się nieopodal nowo powstałej kaplicy. Znak obecności Matki Bożej i Jej opieki jest dla niego czytelny i przeżywa go z radością. Projektowi wnętrza Świątyni Opatrzności Bożej poświęca nieustannie wiele serca i wysiłku, nawet w szpitalu, gdzie pracuje nad nim wytrwale, bardzo zmobilizowany – najpierw do późnych godzin na korytarzach oddziału onkologicznego, a gdy już nie może chodzić, wydaje zalecenia dotyczące szczegółów projektu ze szpitalnego łóżka. Cieszy się wiadomością o złożeniu pracy konkursowej. Otoczony bliskimi, troską kochającej i kochanej rodziny, odwiedzany przez przyjaciół nie skarży się na ból i coraz gorszy stan zdrowia. Nie opuszcza go charakterystyczne poczucie humoru, dla każdego znajduje dobre słowo, czasem żart, przyjazny gest, spojrzenie, uśmiech. Pan Bóg kończy jego zadania na ziemi i wzywa go do siebie przed godz. 15 w dniu 13 maja 2019 r. – w dzień objawień Matki Bożej Fatimskiej.

Duchowy testament

Odejście Stanisława Niemczyka przywołuje na myśl słowa św. Pawła: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem” (2 Tm 4, 7). Jego przesłanie: o życiu w bliskości ze Stwórcą, wyrażającej się wytrwałą pracą w trosce o miejsca święte; o miłości najbliższej rodziny i o pomocy innym w potrzebie; o solidności i rzetelności wykonywanych zadań – mimo czasu upływającego od jego odejścia staje się coraz bardziej czytelne. Jest to przesłanie o dobrym i niezwykle twórczym wykorzystaniu czasu swojego życia.

2019-09-10 12:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych: wózek inwalidzki i łóżko to narzędzia ewangelizacji

2024-05-20 20:17

[ TEMATY ]

chory

Rido/fotolia.com

„Wózek inwalidzki czy łóżko są ambonami, z których głoszona jest Ewangelia” - podkreślił ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, który 20 maja w hałcnowskim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej przewodniczył Mszy św. dla uczestników pielgrzymki chorych. W święto Matki Bożej Kościoła u stóp Piety hałcnowskiej modliły się osoby zmagające się z chorobami, niepełnosprawnościami oraz ich bliscy i opiekunowie.

Mszy św. przewodniczył krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych. Przy ołtarzu modlili się inni księża diecezjalni, w tym m.in. bielsko-żywiecki duszpasterz chorych ks. Szczepan Kobielus.

CZYTAJ DALEJ

Maryja – lustro Kościoła

Matka to obecność. To ktoś, kto jest zawsze czynnie obecny. Ktoś, kto rodzi, wychowuje, uczy, każdego dnia oddaje życie, daje przykład, tworzy wypełnione miłością środowisko. Motywuje i ukazuje cel.

Maryja jest Matką. Również Kościół jest Matką... Nie będzie on jednak dobrą Matką, jeśli nie będzie swej Matki Maryi znał, kochał i naśladował. Jeśli z Nią nie będzie. Ona pokazuje, jak ma wyglądać Kościół, by spełnił swą dziejową rolę. By historia mogła się wypełnić Bogiem po brzegi. Pomaga mu takim się stać. Podczas rekolekcji głoszonych w 1976 r. w Watykanie kard. Karol Wojtyła uczył, że „ponowne przyjście [Chrystusa] musi być przygotowane przez Ducha Świętego już nie w łonie Dziewicy, ale w całym Ciele Mistycznym”. Według niego, Kościół ma w czasach ostatnich odzwierciedlić w pełni cechy Maryi i przejąć Jej zbawczą rolę. Innymi słowy, ma być „jak Maryja” – święty i nieskalany, stając się ikoną uniżenia, w której jest już miejsce tylko dla Boga. Wtedy – przekonywał przyszły papież – trudna historia będzie mogła przejść w chwalebną wieczność.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie na Dzień Świętości Małżeństw i Rodzin

2024-05-21 01:20

Archiwum parafii

plakat z zaproszeniem

plakat z zaproszeniem

Uroczystość rozpocznie się o godzinie 15:00 w Katedrze Rzeszowskiej, gdzie podczas Mszy Świętej będziemy mieli okazję uhonorować Złotych Jubilatów sakramentu małżeństwa, którzy razem spędzili już 50 lat. Wszystkie małżeństwa będą miały możliwość odnowienia swoich przyrzeczeń małżeńskich, a także pobłogosławienia dzieci oraz kobiet w stanie błogosławionym.

Po uroczystości religijnej organizatorzy zapraszają wszystkie rodziny na wielkie rodzinne świętowanie do Parku Papieskiego, gdzie czekają liczne atrakcje dla wszystkich uczestników. Pneumatyczne place zabaw dla najmłodszych, strefa zabaw dla dzieci, pokaz i warsztaty ratowania życia oraz koncert zespołu uwielbienia "Gracja" to tylko niektóre z atrakcji, które zaplanowali organizatorzy.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję