Reklama

Niedziela w Warszawie

Męski wzór

O obronie chrześcijańskich wartości, kryzysie ojcostwa i tym, czego uczy dziś św. Józef, z ks. prof. Waldemarem Chrostowskim z UKSW rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Niedziela warszawska 52/2020, str. I

[ TEMATY ]

św. Józef

Nazaret

Łukasz Krzysztofka

Figura św. Józefa znajdująca się w kościele św. Józefa w Nazarecie

Figura św. Józefa znajdująca się w kościele św. Józefa w Nazarecie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Krzysztofka: Papież Franciszek ogłosił Rok św. Józefa. Dlaczego ten święty jest postacią tak ważną dla Kościoła?

Ks. Waldemar Chrostowski: Jest tak dlatego, bo okoliczności, w których Ojciec Święty ogłosił ten rok są specyficzne i bardzo ważne.

Jakie okoliczności ma Ksiądz na myśli?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przeżywamy dotkliwy kryzys męskości i ojcostwa – nie tylko w świecie, lecz także w Kościele. Łączy się on z kryzysem małżeństwa i życia rodzinnego. Sądzę, że wzgląd na te okoliczności przesądził, że papież Franciszek proponuje powrót do postaci św. Józefa. Nie jest to powrót jedynie czysto historyczny czy wynikający z ciekawości, lecz także próba dowiedzenia się czegoś więcej o nas samych i szukania dróg wyjścia w sytuacji zamętu, gdy potrzebujemy klarownych i wyrazistych drogowskazów.

Takim drogowskazem jest św. Józef – często przedstawiany jako starzec. Czy słusznie?

W takim obrazie św. Józefa jesteśmy ofiarami chrześcijańskiej tradycji. Przyjęło się w niej przekonanie, że Józef mógł być dobry, sprawiedliwy i czysty, mógł być opiekunem Maryi i Jezusa tylko dlatego, że był stary. A więc, mówiąc językiem obiegowym i dosadnie, do niczego się nie nadawał. W tym spojrzeniu widać reperkusje tych nurtów tradycji, która nie wierzyła, że można być mężczyzną dobrym i oddanym Bogu właśnie tak, jak był nim św. Józef.

Reklama

Ślady tego mamy choćby w polskiej kolędzie: „I Józef stary Dziecię pielęgnuje” zmienianej w ostatnich latach na „Józef święty”...

Stereotypy, które dotyczą św. Józefa, obnażają nasze słabości, wady, uprzedzenia i to, co w sobie nosimy. Warto w świetle tych stereotypów spojrzeć na Józefa po to, żeby je prostować, a także przez ich pryzmat spojrzeć na siebie i zobaczyć, co wysuwa się na pierwszy plan w projekcji naszych zapatrywań i ograniczeń na osobę św. Józefa.

W Ewangeliach nie znalazło się ani jedno słowo wypowiedziane przez opiekuna Jezusa. To znaczy, że był on bardziej człowiekiem czynu?

Z całą pewnością tak! Nie zachowało się żadne jego słowo, bo Ewangelie nie skupiają się na św. Józefie ani nawet na Maryi. Chociaż Józef i Maryja są na ich kartach obecni, to jednak na drugim planie. Ewangelie koncentrują się przede wszystkim na osobie i posłannictwie Jezusa.

Bóg przemawia do św. Józefa we śnie. Jak powinniśmy to odczytywać?

Bóg pragnie pobudzić Józefa do pełnego zaufania Mu i działania. Na jawie, w ciągu dnia, Józef zmagał się z dylematami, które wraz z dziewiczym poczęciem Jezusa przez Maryję stały się też częścią jego życia, a przecież były absolutnie wyjątkowe. Bóg przemawia do niego we śnie tak, jak przemawiał niegdyś do patriarchów, zwłaszcza do Abrahama. Widać wielkie analogie w próbie, której na górze Moria został poddany Abraham, oraz próbie, której doświadczył św. Józef.

W czym św. Józef może być wzorem dla mężczyzn i ojców?

Święty Józef daje nam szlachetny i trwały wzór poświęcenia i współpracy z Bogiem. Biorąc udział w Bożym planie zbawienia, zachowywał pokorę, dyskrecję, cichość i cierpliwą wytrwałość. Myślę, że we współczesnym świecie te wartości są potrzebne wszystkim mężczyznom. Św. Józef jest odniesieniem i wzorem do naśladowania przez mężczyzn, którzy się ożenili – ale nie tylko! Jest on również dobrym wzorem dla kapłanów, osób konsekrowanych i osób samotnych, którzy mogą w nim rozpoznać wiele rysów, jakie powinni podjąć i rozwijać.

To co działo się na ulicach polskich miast po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ochrony życia świadczy o poważnym kryzysie nie tylko macierzyństwa, ale i ojcostwa?

Doświadczamy wielkiego, zmasowanego, zaprogramowanego, opłacanego i pilotowanego ataku na chrześcijaństwo i wartości chrześcijańskie. A ponieważ integralną częścią etyki i moralności chrześcijańskiej jest troska o małżeństwo i rodzinę, właśnie one stały się celem wulgarnego i bezwstydnego ataku.

Czy problem kryzysu ojcostwa dotyczy ojcostwa w jego tradycyjnej postaci czy raczej ojcostwa w ogóle?

Sądzę, że ojcostwa w ogóle. Jesteśmy świadkami zwalczania najbardziej podstawowych kategorii antropologicznych i moralnych, gdyż podważa się samą cielesność i płciowość, bycie mężczyzną i kobietą. Mówi się o „rodzicu” A i B, zamiast o matce i ojcu. Wymyśla się język, którego nigdy nie było, i który jest bezsensowny, ale ma tworzyć nową rzeczywistość społeczną.

Papież Franciszek opisuje ojcostwo Józefa w relacji do Jezusa jako „cień Ojca Niebieskiego na ziemi”. Jak należy rozumieć bycie „cieniem Ojca” w dobie relatywizmu i ataków na tradycyjny model rodziny?

Trudność polega na tym, że wyobrażamy sobie Boga Ojca na podobieństwo ludzkich ojców – a to, jak wiemy, może być zawodne i nieprawdziwe. Jan Paweł II oraz Benedykt XVI ukazali odwrotną drogę: powinniśmy wpatrywać się w Boga jako Ojca po to, aby nasz obraz Boga rzutować na ludzkie ojcostwo, by wiedzieć, jakie ono powinno być. Ile razy mówimy „Ojcze nasz”, powinniśmy pogłębiać naszą więź z Bogiem, żebyśmy również pogłębiali naszą wizję ludzkiego ojcostwa.

Ojciec Święty wskazuje więc kierunek wytyczony przez swoich poprzedników?

Papież Franciszek naucza, że św. Józef jest cieniem ojcostwa Bożego i tymi słowami zachęca nas, abyśmy poszli drogą Jana Pawła II i Benedykta XVI. Chodzi bowiem o to, żebyśmy mieli lepsze rozeznanie o Bogu i w oparciu o więź budowaną z Bogiem kształtowali rzeczywistość ojcostwa. W tym dziele pomocny jest przykład św. Józefa, a czas świąt takiej głębszej refleksji bardzo sprzyja.

2020-12-19 20:15

Ocena: +28 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: Nazaret jest szkołą Ewangelii

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Piotrowski Jan

Nazaret

TER

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

Nazaret jest szkołą Ewangelii, dzięki której rozumiemy życie Jezusa, gdzie uczymy się słuchać, przenikać tajemnicę Bożego Syna i zrozumieć w pełni, kim jest Jezus Chrystus - mówił dzisiaj w uroczystość Świętej Rodziny bp Jan Piotrowski w kościele św. Józefa Robotnika.

Biskup kielecki przewodniczył Eucharystii i wygłosił homilię a także wręczył jubileuszowe pamiątki 23. parom małżeńskim obchodzącym okrągłe jubileusze sakramentu małżeństwa. Cztery spośród par świętowały jubileusz 60. lat pożycia małżeńskiego.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję