Reklama

Niedziela Łódzka

By wszyscy stanowili jedno

Za nami kolejny tydzień poświęcony modlitwie o jedność chrześcijan, której prekursorów nie brakowało już w XIX wieku. Jednym z nich jest bł. Bolesława Lament (1862 – 1946), córka łódzkiej ziemi.

Niedziela łódzka 5/2021, str. V

[ TEMATY ]

bł. Bolesława Lament

Archiwum zgromadzenia

Bł. Bolesława Lament

Bł. Bolesława Lament

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bliskość modlących się przedstawicieli Kościołów i ich wspólnot nie jest wyłącznie znakiem naszych czasów. O wiele wcześniej można spotkać osoby, które szukały dróg pojednania religijnego i narodowościowego. Jedną z takich postaci jest bł. Bolesława Lament, założycielka Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny.

Jej dążenie do jedności zrodziło się w dzieciństwie, kiedy jako uczennica rosyjskiego gimnazjum w Łowiczu dostrzegała potężny rozłam pomiędzy wyznawcami katolicyzmu i prawosławia. Jak sama wspominała, doświadczyła na sobie skutków ucisku ze strony władz rosyjskich ze względu na swoje przekonanie religijne i przynależność narodową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kontrast pomiędzy narodowościami odczuła jeszcze głębiej, kiedy wyjechała w poszukiwaniu pracy do Mohylewa. Tam, ze względu na ascetyczny i pełen modlitwy sposób życia, była przez Polaków uważana za siostrę zakonną. Myśl o powołaniu zakonnym zrodziła się w sercu młodej Bolesławy kilka lat wcześniej, a dojrzała po spotkaniu z bł. Honoratem Koźmińskim, założycielem licznych bezhabitowych zgromadzeń zakonnych.

W okresie zaborów, przy panującej rusyfikacji i ucisku Kościoła katolickiego, droga do powołania nowego zgromadzenia nie była dla tercjarki franciszkańskiego zakonu prosta. Matczyna wrażliwość i ojcowska stanowczość, które Bolesława odziedziczyła po rodzicach, przyczyniły się jednak do tego, że w 1905 r. powołała do istnienia Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. Misją nowego zgromadzenia było zjednoczenie chrześcijan wschodnich z Kościołem katolickim, a jednocześnie umacnianie katolików w wierze, których jedność z Kościołem była zagrożona.

Bł. Bolesława, wraz z siostrami, rozpoczęła apostolską pracę pośród mieszkańców zaboru rosyjskiego oraz Rosji, docierając aż do Syberii.

Podziel się cytatem

Bł. Bolesława, wraz z siostrami, rozpoczęła apostolską pracę pośród mieszkańców zaboru rosyjskiego oraz Rosji, docierając aż do Syberii. Nowym doświadczeniem dla matki Bolesławy było otwarcie domu zakonnego pośród ludności protestanckiej w Finlandii. Dostrzegła wówczas potrzebę objęcia troską braci wyznania protestanckiego. We wszystkich miejscach, gdzie powstawały domy zakonne, siostry otwierały ochronki, sierocińce dla dzieci i szkoły. Na stawiane jej pytanie, dlaczego do szkoły uczęszczają razem uczennice wyznania katolickiego i prawosławnego, matka Bolesława odpowiadała: „Abyśmy się miłowały i stanowiły jedno”.

Reklama

Obecnie zamysł założycielki Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny jest w pełni realizowany, ponieważ siostry swoją apostolską pracę podejmują głównie w krajach Europy Wschodniej. Bliskość z ludźmi, na którą błogosławiona zwracała szczególnie uwagę, siostry wypełniają poprzez pracę z ludźmi w parafiach, w szkołach, przedszkolach i szpitalach.

– Mam przekonanie, że będąc na co dzień z ludźmi jakoś głębiej wchodzimy w ich życie i towarzyszymy im w ich duchowych, moralnych i rodzinnych problemach. Cieszą mnie takie zwyczajne sytuacje, kiedy to ktoś podchodzi i prosi o duchowe wsparcie. Po takiej prośbie zazwyczaj idę do kaplicy i przedstawiam tę sprawę czy też osobę Panu Jezusowi. Czuję wtedy, że realizuję swoje życiowe powołanie – podkreśla s. Paula, pracująca w Łodzi.

– Budowanie jedności między ludźmi, narodami i religiami, o której mówi Jezus w Wieczerniku, jest charyzmatem mojego zgromadzenia i – jak widzimy – wielką potrzebą świata, w którym żyjemy – dodaje.

2021-01-27 09:45

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiona Bolesława Lament

Niedziela podlaska 1/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Bolesława Lament

Al. Bartosz Ojdana

Bł. Bolesława Lament – obraz z zasobów Muzeum Diecezjalnego w Drohiczynie

Bł. Bolesława Lament – obraz z zasobów Muzeum Diecezjalnego w Drohiczynie

W pamiętnym dla diecezji drohiczyńskiej dniu – 5 czerwca 1991 r. została beatyfikowana Bolesława Lament. W liturgii czcimy ją w rocznicę śmierci 29 stycznia

Nie tylko czas oraz miejsce beatyfikacji bł. Bolesławy Lament (właśnie wtedy św. Jan Paweł II utworzył naszą diecezję) i nie tylko fakt, że pracują wśród nas jej córki duchowe ze Zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny, wiążą tę świetlaną postać z Kościołem drohiczyńskim – za życia i po śmierci, gdy jej ciało złożono już w trumnie, przemierzała także nadbużańską ziemię.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję