Reklama

Niedziela Świdnicka

Reaktywacja linii kolejowej

Po ponad dwudziestu latach na tory linii kolejowej 285 wróciły pociągi relacji Wrocław – Świdnica przez Sobótkę.

Niedziela świdnicka 25/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Sobótka

koleje

Hubert Gościmski

Wjazd pierwszego po dwudziestu dwóch latach pasażerskiego składu na stację Sobótka

Wjazd pierwszego po dwudziestu dwóch latach pasażerskiego składu na stację Sobótka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stało się to 12 czerwca, a tydzień wcześniej odbył się inauguracyjny przejazd połączony z promocją nowego składu pociągu przeznaczonego do obsługi tego połączenia. Reaktywowana linia kolejowa 285 rozpoczyna się na stacji Wrocław Główny i to właśnie na nią 6 czerwca równo o godz. 9.30 wjechał nowy pociąg hybrydowy Impuls II, który został zakupiony z myślą o obsłudze tego połączenia. Na jego pokładzie jako pierwsi znaleźli się przedstawiciele zarządu województwa dolnośląskiego, posłowie i samorządowcy oraz przedstawiciele Kolei Dolnośląskich. Przebyli całą inauguracyjną trasę, zatrzymując się po drodze na wybranych stacjach.

Kamienie milowe

Wśród nich była Sobótka, gdzie poza wspomnianą wcześniej prezentacją pociągu hybrydowego odbyła się konferencja prasowa. Jednym z zaproszonych gości był Wojciech Murdzek, były prezydent Świdnicy, a obecny wiceminister nauki i szkolnictwa, który przybliżył drogę, którą trzeba było przebyć, aby móc wznowić ruch kolejowy ze Świdnicy do Wrocławia przez Sobótkę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przywracając dziesięć lat temu pośrednie połączenie Świdnicy z Wrocławiem przez Jaworzynę Śląską, budując centrum przesiadkowe, osiągaliśmy kolejne kamienie milowe, które pokazywały, że społeczna presja na rozwój połączeń kolei jest duża – wskazał, podkreślając jednocześnie, że kluczowymi dla reaktywowania linii 285 były wspólne konsultacje samorządowe i wojewódzkie oraz wsparcie finansowe przyznane przez Unię Europejską.

Szansa dla regionu

Podczas konferencji parokrotnie poruszono kwestię dojazdów do szkół i pracy oraz na uczelnie – wiele miejscowości znajdujących się na trasie przez lata było wykluczonych z transportu kolejowego. Nowe połączenie to również szansa na rozwój ruchu turystycznego, o czym mówił Krzysztof Maj, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

– Zyskujemy możliwość spokojnego transportu w urokliwe okolice naszego województwa, gdzie można aktywnie spędzać wolny czas. Dolny Śląsk jest piękny, powinniśmy być turystami we własnym regionie, a dzięki tym kolejom łatwiej będzie dotrzeć do malowniczych szlaków – podkreślił.

Reklama

Pociągi będą obsługiwać linię w dwóch trybach: zatrzymując się na każdej stacji (około 70 min.) oraz w trybie pośpiesznym (ok. 60 min.). Trasa liczy 60 kilometrów. Jest na niej 14 przystanków, w tym Szczepanów, Marcinowice i Pszenno znajdujące się na terenie diecezji świdnickiej.

W podróż z rowerem

Jeszcze jednym elementem wyróżniającym nowe połączenie kolejowe będą wagony rowerowe. Koleje Dolnośląskie jako pierwszy przewoźnik w Polsce zdecydowały się na takie rozwiązanie.

– Okolice Sobótki słyną z wyjątkowych szlaków rowerowych, dlatego zdecydowaliśmy się przeprowadzić pilotaż wagonów rowerowych właśnie na tej trasie. Dzięki nim na pokład będziemy mogli zabrać więcej rowerów, a podróż pasażerów w pociągu upłynie wygodniej – powiedział Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Przewóz rowerów w specjalnych wagonach będzie odbywać się podczas kursów weekendowych. Ze względów logistycznych będzie możliwy tylko na przystankach Wrocław Główny, Sobótka Zachodnia oraz Świdnica Przedmieście. Pierwszy taki skład wyruszy na trasę na początku lipca.

2022-06-14 11:18

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejowy skansen w Hajdaszku

Niedziela kielecka 2/2018, str. III

[ TEMATY ]

koleje

Archiwum Gminy Kije

Stary dworzec kolejowy w Hajdaszku wkrótce zamieni się w atrakcyjny skansen. Zarząd województwa podpisał stosowne umowy

Stary dworzec kolejowy w Hajdaszku wkrótce zamieni się w atrakcyjny
skansen. Zarząd województwa podpisał stosowne umowy

To będzie brama do Ponidzia, która zachęci potencjalnego turystę do odwiedzania regionu. Poprzez działania w Hajdaszku chcemy także zintegrować środowisko kolejarzy, niegdyś bardzo tutaj prężne i liczne – zapowiada Krzysztof Słonina, wójt Kij. W planie jest także ożywienie kultu dla patronki kolejarzy, św. Katarzyny

W listopadzie 2017 r. władze Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych podpisały pre-umowę z Urzędem Marszałkowskim na unijne dofinansowanie remontu zabytkowej stacji kolejki wąskotorowej w Hajdaszku, w gminie Kije. Inwestycja oprócz remontu budynku dworca z 1924 r. zakłada przywrócenie kursów kolejki na 2,5-kilometrowym odcinku Hajdaszek-Umianowice.

CZYTAJ DALEJ

Urszula Ledóchowska – niedoceniona matka polskiej niepodległości

[ TEMATY ]

św. Urszula Ledóchowska

Archiwum Sióstr Urszulanek SJK

Matka Urszula Ledóchowska w pamięci potomnych zapisała się jako założycielka nowej rodziny zakonnej, edukującej kolejne pokolenia młodzieży, mało natomiast wiadomo o jej wielkiej akcji promującej Polskę, gdy ważyły się losy odrodzenia państwa polskiego.

Specjalistka od historii szarych urszulanek s. Małgorzata Krupecka USJK, autorka biografii Założycielki, w książce „Ledóchowska. Polka i Europejka” zwraca uwagę na fakt, że do wielkiej akcji promującej Polskę, zwłaszcza w latach 1915–1918, gdy ważyły się losy kraju jako niepodległego państwa, przyszła Święta była doskonale przygotowana niejako „z urodzenia” – w jej żyłach płynęła krew kilku europejskich narodów. Po matce, Józefinie Salis-Zizers, odziedziczyła szwajcarsko-południowoniemiecko-nadbałtycką krew, wśród jej przodków byli lombardzcy, wirtemberscy i inflanccy szlachcice. Pradziadek Julii – baron von Bühler – był rosyjskim ministrem. Z kolei polscy przodkowie ojca, Antoniego Ledóchowskiego, brali udział w wyprawie wiedeńskiej, obradach Sejmu Czteroletniego i Powstaniu Listopadowym. Urodzenie i koligacje otwierały przed nią drzwi do europejskich elit, a fenomenalne zdolności językowe pozwalały jej wypowiadać się w językach skandynawskich.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Robertem Ruszczakiem, liderem zespołu 40 Synów, 30 Wnuków, jeżdzących na 70 Oślętach.

2024-05-29 12:19

mw

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Robertem Ruszczakiem, liderem zespołu 40 Synów, 30 Wnuków, jeżdzących na 70 Oślętach. Porozmawiamy o historii zespołu, inspiracjach, a także planowanym jubileuszu 25-lecia istnienia zespołu:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję