Reklama

Niedziela Przemyska

Historia żywego Kościoła

Za kilka miesięcy w tym miejscu odbędą się uroczystości beatyfikacyjne rodziny Ulmów. Przed 79 laty miejscowość ta była świadkiem męczeńskiej śmierci przyszłych błogosławionych. Markowa to nie tylko miejscowość z tradycjami, ale także wspólnota, która ciągle wzrasta w miłości bliźniego, z której już wcześniej zasłynęła.

Niedziela przemyska 13/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Markowa

Archiwum parafii

Comiesięczne Wieczory błogosławieństw gromadzą liczne grono parafian

Comiesięczne Wieczory błogosławieństw gromadzą liczne grono parafian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś za sprawą wspaniałej historii rodziny Ulmów i otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów w czasie II wojny światowej im. Rodziny Ulmów, Markowa jest coraz bardziej rozpoznawalnym miejscem na mapie naszego kraju. Jak wskazuje historia tej miejscowości, od samego początku jej mieszkańcy wyróżniali się pracowitością, przywiązaniem do ziemi i patriotyzmem, które spajała żywa wiara.

Z dziejów historii

Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z końcówki XIV wieku. Wówczas legat papieski zatwierdził nadania dziesięciny z Markowej dla Przemyskiej Kapituły Katedralnej. Przez lata Markowa przechodziła z rąk do rąk. Różne były dzieje tej miejscowości, która bywała także niepokojona napadami Tatarów. Warto jednak przytoczyć dzieje parafii w ostatnim stuleciu, by w lepszym stopniu zrozumieć, w jakiej wspólnocie dorastali przyszli błogosławieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku XX wieku parafię Markowa objął ks. Władysław Tryczyński, który znacznie przyczynił się do jej rozwoju. Na początku założył Bractwo Najświętszego Sakramentu i podjął decyzję o budowie nowego kościoła parafialnego. Świątynia została konsekrowana przez bp. Karola Fishera w 1910 r. Duszpasterz jednak nie poprzestał na tym. Zadbał także o wikarówkę i dom parafialny jako siedzibę założonego wówczas Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Kapłan zainicjował powstanie orkiestry dętej, straży pożarnej, a także amatorskiego zespołu teatralnego. Sprowadził do Markowej Siostry Służebniczki Dębickie i rozpoczął budowę ochronki. Jego następca ks. Ewaryst Dębicki posługiwał w trudnych czasach wojny i okupacji. Czasy wojennej zawieruchy skłoniły kapłana do rozwinięcia działalności charytatywnej, która zaowocowała przyjmowaniem pod dach mieszkańców Markowej osób wysiedlonych z okolic Poznania oraz ze wschodu, a także ukrywaniem przed Niemcami prześladowanych Żydów.

Przez kolejne cztery dekady XX wieku parafii przewodził ks. Wincenty Kras, który przeszedł na emeryturę w 1993 r. W tym czasie kapłan prowadził lud sobie powierzony, chroniąc go przed wpływami narzucanych idei komunistycznych, w często ironiczny i sobie właściwy sposób. Jako dobry gospodarz dbał także o obejście świątyni i jej materialne upiększanie.

Reklama

Jego następca, ks. Stanisław Leja, obok wielkiego zaangażowania w życie parafialne, ofiarną służbę na sobie powierzonej niwie Pańskiej i włączanie się w życie lokalnej społeczności, czego najlepszym wyrazem jest tytuł „Markowianina roku 2008”, przyczynił się do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego rodziny Ulmów. Po jego śmierci parafia została powierzona ks. Stanisławowi Ruszale, który kontynuował pracę poprzednika aż do przejścia na emeryturę. Od 2017 r. proboszczem parafii jest ks. prał. Roman Chowaniec, który wraz z wikariuszami kontynuuje pracę poprzedników, upiększa parafialny wieczernik i buduje żywy Kościół wspólnoty parafialnej.

Wspólnoty parafialne

– Życie duszpasterskie parafii toczy się wokół sakramentów, a ubogaca je działalność grup duszpasterskich. Działa prężnie oddział Akcji Katolickiej, są też grupy: młodzieżowa, która spotyka się w piątkowe wieczory, ministrantów i lektorów, Dziewczęcej Służby Maryjnej, oraz niedawno powstała Grupa Biblijna, która jest pokłosiem Niedzieli Biblijnej, podczas której ks. prof. Stanisław Haręzga wygłosił kazania. W naszej parafii istnieje także niesformalizowana grupa modlitewna. Są to ludzie w różnym wieku, którzy przychodzą na Wieczory błogosławieństw, czyli nabożeństwa, które na początku były wieczorami skoncentrowanymi na rozważaniu kolejnych ewangelicznych błogosławieństw, zgodnie z wytycznymi Dzieła Biblijnego, a obecnie ta modlitwa przerodziła się w nasze przygotowanie do beatyfikacji sług Bożych Rodziny Ulmów – wyjaśnia proboszcz parafii ks. Roman Chowaniec.

Na wzór rodziny Ulmów

Jak każda parafia, także Markowa staje dziś przed różnymi wyzwaniami duszpasterskimi. Księża przyznają, że cieszy widok kościoła pełnego ludzi. Natomiast wyzwaniem, z którym się mierzą, jest próba większego zaangażowania ich w życie wspólnoty parafialnej. – Jako proboszczowi parafii, która w niedalekiej przyszłości będzie się cieszyć beatyfikacją całej rodziny: rodziców i dzieci, marzy mi się większe ogarnięcie troską duszpasterską rodzin i próba włączenia ich w życie parafii. Oczywiście z jednej strony większość rodzin naszej parafii jest dyspozycyjna i gotowa odpowiedzieć na zaproszenie duszpasterzy do włączenia się w różnego rodzaju posługi w parafii, natomiast napotykamy pewną trudność w zmobilizowaniu ich do udziału w jakiejś grupie duszpasterskiej, działającej w parafii. Noszę w sercu taką nadzieję, że słudzy Boży, gdy zostaną już ogłoszeni błogosławionymi, pomogą nam w rozwoju duszpasterstwa rodzin – mówi ks. Roman Chowaniec.

Reklama

W oczekiwaniu na beatyfikację

Dzisiejsze życie parafii w dużym stopniu kształtuje zbliżająca się beatyfikacja. Angażuje ona przygotowania nie tylko logistyczne, ale przede wszystkim duchowe. To tutaj, w Markowej, jest źródło modlitewnego przygotowania do duchowego przeżycia tego ważnego wydarzenia. – Gdy zostałem proboszczem, uznałem za słuszne, aby kontynuować praktykę codziennego odmawiana w kościele modlitwy o rychłą beatyfikację sług Bożych. W grudniu minionego roku, niedługo po ogłoszeniu decyzji Ojca Świętego Franciszka dotyczącej przyszłej beatyfikacji, zrodził się pomysł, aby począwszy od święta Świętej Rodziny rozpocząć Drogę ku beatyfikacji. Nie znaliśmy jeszcze wtedy daty przyszłej beatyfikacji i nawet nie przypuszczałem, że będzie nam dane przeżyć dziewięć spotkań modlitewnych, czyli dziewięć Wieczorów błogosławieństw, które koncentrują się na różnych aspektach życia rodziny Ulmów. Wyjdzie nam więc piękna nowenna – cieszy się ks. Chowaniec.

Pierwszemu spotkaniu, które wypadło w liturgiczne święto Świętej Rodziny, przewodniczył abp Adam Szal, dlatego wydarzenie to nabrało diecezjalnego charakteru przygotowania do beatyfikacji. – Dzięki transmisji Radia i Telewizji Fara także zasięg naszej modlitwy jest większy i na tę modlitwę przychodzą ludzie nie tylko z Markowej – przyznaje proboszcz. Parafię czekają także przygotowania natury materialnej, aby zapewnić grupom, które przyjadą do Markowej, na razie na grób sług Bożych, odpowiednią opiekę duszpasterską i zaplecze, które będzie mogło właściwie przyjąć przyszłych pielgrzymów.

Parafia Markowa, przed niespełna 80 laty świadek tragicznych wydarzeń związanych z męczeństwem rodziny Ulmów, przez lata wpatrzona w przykład rodziny, która ofiarnie okazywała miłosierdzie potrzebującym, sama tym miłosierdziem żyła. Należy dodać, że także inne rodziny tej miejscowości udzieliły schronienia Żydom wykazując wielkie poświecenie i biorąc na siebie ryzyko śmierci. Dziś ziemia markowska cieszy się zbliżającą beatyfikacją, a oczekując na to wydarzenie wciąż rozważa ofiarę sług Bożych wpisaną w dzieje Ewangelii.

2023-03-21 06:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Markowa miesiąc przed beatyfikacją” – spotkanie instytucji zaangażowanych w przygotowania do beatyfikacji rodziny Ulmów

[ TEMATY ]

beatyfikacja

rodzina Ulmów

Markowa

Archiwum krewnych rodziny Ulmów

„Markowa miesiąc przed beatyfikacją” – pod takim hasłem odbyło się dziś w Markowej (woj. podkarpackie) spotkanie poświęcone Józefowi i Wiktorii Ulmom oraz przygotowaniom do ich beatyfikacji, która odbędzie się dokładnie za miesiąc, 10 września w Markowej na Podkarpaciu.

Szefowa Kancelarii oraz sekretarz Komitetu Prezydenta RP ds. Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów Grażyna Ignaczak-Bandych podkreśliła, że działalność Komitetu nie wchodzi w sferę kościelną bądź sakralną, ale zajmuje się koordynacją działań i innych inicjatyw ze strony instytucji państwowych, które towarzyszą uroczystościom beatyfikacyjnym. Z ramienia Kancelarii Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej do wspomnianego komitetu zostali powołani: szef KPRP Grażyna Ingaczak-Bandych, sekretarz stanu KPRP Wojciech Kolarski oraz doradca prezydenta, ambasador Polski w Watykanie Adam Kwiatkowski. Ponadto w skład Komitetu wchodzą: sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Barbara Socha, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, metropolita przemyski arcybiskup Adam Szal, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej Mateusz Szpytma, marszałek województwa podkarpackiego Władysław Oryl oraz dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Monika Krawczyk, starosta łańcucki Adam Krzysztoń i wójt gminy Markowa Mirosław Mac.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję