Reklama

Zdrowie

Specjalista radzi

Jak zerwać z paleniem

W grudniu często podejmujemy postanowienia na nowy rok. Dobrze, aby jednym z nich była rezygnacja z palenia papierosów.

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 55

[ TEMATY ]

palenie

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Wyszyńska: Jak przekonać osoby palące papierosy, by noworocznym postanowieniem było zerwanie z nałogiem?

Dr n. med. Włodzimierz Wróbel: Każda okazja jest dobra, aby przekonywać do zerwania z paleniem tytoniu. Skutecznym argumentem w dyskusji powinny być negatywne skutki dla zdrowia. Palenie tytoniu jest przyczyną groźnych chorób układu oddechowego, m.in. raka płuca i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP). Jeżeli chodzi o raka płuca, to szacuje się, że 80-90% przypadków tej choroby u mężczyzn jest spowodowane paleniem tytoniu, natomiast u kobiet – 70-80%. To uzależnienie może prowadzić również do nowotworów w obrębie innych narządów, m.in.: krtani, przełyku, żołądka, trzustki, nerek. Palenie przyczynia się ponadto w znacznym stopniu do chorób układu krążenia, zwłaszcza choroby niedokrwiennej serca, ale nie tylko, oraz udarów. Bulwersujący jest widok kobiet w ciąży, które palą papierosy. Mamy XXI wiek i od dawna wiadomo, że palenie papierosów przez kobietę spodziewającą się dziecka grozi m.in. samoistnym poronieniem, urodzeniem martwego dziecka lub przedwczesnym porodem, niższą wagą noworodka i w sumie gorszym stanem dziecka, które w łonie matki było narażone na dym papierosowy.

Palacze narażają zdrowie nie tylko swoje, ale również innych.

Tak zwane bierne palenie jest tak samo szkodliwe jak czynne. Różne źródła podają nieco odmienne liczby, ale najczęściej przyjmuje się, że w jednym papierosie jest ok. 4 tys. związków szkodliwych dla zdrowia – krótko mówiąc: trucizn – a czterdzieści z nich ma działanie rakotwórcze. Niektóre z tych substancji w pęcherzykach płucnych osoby palącej nie są jeszcze czynne, uaktywniają się dopiero wraz z wydechem w wyniku kontaktu z powietrzem. W ten sposób osoba paląca lekkomyślnie wyrządza krzywdę osobom z najbliższego otoczenia, narażając je na te same choroby, które zagrażają palaczom, czyli nowotwory, choroby serca, POChP, astmę i inne.

Czy zerwanie z uzależnieniem jest łatwe?

W mojej praktyce lekarskiej wiele razy spotkałem się z sytuacjami, kiedy pacjenci rzucali palenie z dnia na dzień. Niestety, dzieje się tak często wtedy, kiedy po wykonaniu pełnej diagnostyki pacjent słyszy od lekarza, że widoczna na zdjęciu RTG zmiana w płucu to jest guz nowotworowy. Lepiej nie czekać do tego momentu. Prawdą jest, że uzależnienie od papierosów jest silnym uzależnieniem, ale prawdą jest też, że przy dużej determinacji można z niego wyjść. Złą strategią jest postanowienie, że będę stopniowo ograniczać liczbę wypalanych papierosów. Ograniczanie nie jest drogą wyjścia z żadnego nałogu. Jeżeli postanowiłem czy postanowiłam zerwać z papierosami, ale obawiam się, że nie wytrwam w decyzji, albo mam już za sobą próby i nie wyszło, to warto poszukać miejsc i osób, które mogą w tym pomóc. Warto zdobyć wiedzę na temat metod wychodzenia z uzależnień, która jest dostępna w broszurach, poradniach i na fachowych stronach internetowych. Ważna jest świadomość, że wiele osób doświadcza trudności związanych z tzw. zespołem odstawienia, które mogą się przejawiać m.in. drażliwością, trudnościami w koncentracji, niepokojem. Można szukać pomocy u lekarza, psychologa, w poradni leczenia uzależnień i grupach wsparcia. Są także środki farmakologiczne, przy czym kurację farmakologiczną prowadzimy zawsze pod kierunkiem lekarza. Po zerwaniu z nałogiem nikotynowa abstynencja obowiązuje już przez całe życie. Jeden papieros zapalony po latach przerwy może spowodować powrót do nałogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-12-12 09:19

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmieńmy „modę na palenie”

Koniec sierpnia – miesiąca abstynencji, i początek nowego roku szkolnego skłania nas do refleksji nad przyczynami uzależnień. Tym bardziej, że to właśnie młodzież coraz częściej wpada w szpony nałogu.

Sytuacja nie napawa optymizmem – jej diagnozy dokonał bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych: – Niestety, także w naszej ojczyźnie z wielkim niepokojem zauważamy, że dla milionów ludzi najważniejszym „pokarmem” stają się śmiercionośne substancje toksyczne lub nałogowe czynności, których powtarzanie prowadzi do śmierci – stwierdził hierarcha. Co jest jednym z najbardziej śmiercionośnych „pokarmów”? Jak skutecznie przeciwdziałać szerzeniu się nałogu?

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Film „Jedno życie” – historia człowieka, który walczył o ludzką przyzwoitość

2024-05-20 12:05

[ TEMATY ]

film

premiera

Jedno życie

Mat. prasowy

Na ekrany polskich kin, już 31 maja, wchodzi niezwykły i oparty na prawdziwych wydarzeniach film, zatytułowany „Jedno życie. W roli głównej dwukrotny zdobywca Oscara Anthony Hopkins, jako sir Nicholas Winton, który tuż przed wojną ocalił ponad 600 dzieci z rąk hitlerowców. Jego historia ujrzała światło dzienne dopiero po 40 latach i wzruszyła miliony ludzi na całym świecie.

Jest rok 1938, gdy młody Brytyjczyk Nicholas Winton podczas wizyty w Pradze odkrywa, że tysiące rodzin zbiegłych przed hitlerowcami z Niemiec i Austrii, żyją w dramatycznych warunkach, często bez dachu nad głową i żywności. Niemiecka inwazja na Czechosłowację jest kwestią najbliższych tygodni, a wtedy los uchodźców będzie już przesądzony. Nicholas postanawia zrobić wszystko, co w jego mocy, by ocalić jak najwięcej potrzebujących. Wraz z grupą współpracowników organizuje transporty dzieci, które podążają z Pragi do Anglii w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Jak wiele istnień uda się ocalić, zanim granice zostaną zamknięte? Po 40 latach Nicholas wciąż wraca wspomnieniami do tamtych dni, zadając sobie pytania o los ocalonych i obwiniając się o to, że nie udało mu się ocalić wszystkich. Tymczasem niepodziewanie los dopisze poruszający epilog do tej historii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję