Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Ofiara przebłagalna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Jan Ewangelista w swoim pierwszym liście nazywa Jezusa Chrystusa ofiarą przebłagalną. Sam kontekst tego określenia jest wyjątkowy. Wzywa on bowiem chrześcijan, czyli także nas, do tego, byśmy nie grzeszyli. A jeśli zdarzy się nam upadek, to miejmy ufność w Jezusie, bo On jest naszym Rzecznikiem u Ojca, naszym Obrońcą. Te określenia świetnie rozumiemy. Następny zwrot jednak – „ofiara przebłagalna” już niekoniecznie. Określenie to bowiem nie jest już takie czytelne i warto je tutaj krótko przeanalizować. Wspomniany kontekst nakazuje nam zwrócić uwagę na fakt odpuszczenia grzechów, gdyż Jezus jest „ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata”. Otóż religia judaistyczna i cały kult opierały się na składaniu ofiar. Ofiary te miały zazwyczaj charakter przebłagalny, były przeproszeniem za grzechy. W innych starożytnych religiach zresztą schemat liturgii był podobny – wypadało najpierw złożyć Bogu czy bogom ofiarę jako przebłaganie za własne grzechy lub grzechy całej wspólnoty. Dopiero wtedy można było spotkać się z Bogiem. Było to uśmierzenie słusznego Bożego gniewu. Grzech jednak domaga się kary, często najsurowszej. I wtedy zamiast grzesznika swoje życie oddawała żertwa ofiarna, czyli zwierzę składane w ofierze. Przelana krew zwierzęcia miała symbolizować krew i życie grzesznika, który w ten sposób zachowywał życie i mógł stanąć wobec Boga ze swoim darem. Ofiara przebłagalna w judaizmie z biegiem czasu nabiera jednak głębszego znaczenia. Już nie tylko ma ona charakter ekspiacyjny (ofiara zastępcza), ale staje się ofiarą oczyszczającą. Tylko przez złożenie takiej ofiary człowiek mógł oczyścić się z grzechów, z tego, co uniemożliwiało mu przylgnięcie do Boga, co było naruszeniem przymierza z Bogiem. Szczególnie takie znaczenie mają obrzędy żydowskiego Dnia Przebłagania lub Pojednania (Jom Kippur). W tym dniu arcykapłan mógł wejść do Miejsca Najświętszego w Świątyni Jerozolimskiej, by wobec Arki Przymierza dokonać właśnie oczyszczenia narodu wybranego z grzechów wspólnych i nieświadomych. Jedynie raz w roku mógł skropić krwią zwierząt pokrywę Arki, tzw. Przebłagalnię (hilasterion), by naród oczyszczony z grzechów mógł już bez przeszkód trwać w przymierzu z Bogiem.

Jak nas poucza autor Listu do Hebrajczyków, krew zwierząt mogła oczyścić tylko rytualnie, zewnętrznie, ale nie oczyszczała sumienia. Teraz już nie obrzędy Jom Kippur, już nie arcykapłan z krwią zwierząt ofiarnych, ale Jezus Chrystus, Arcykapłan Nowego Przymierza, własną Krwią dokonał prawdziwego i skutecznego przebłagania, oczyszczenia z wszystkich grzechów. Ofiarnik staje się więc Ofiarą – by człowiek mógł być blisko Boga. Bo to nie ofiara składana przez człowieka, nawet najlepsza, oczyszcza z grzechów, ale czyni to sam Bóg. Dlatego wdzięczni za śmierć i zmartwychwstanie Jezusa starajmy się już nie grzeszyć i nie marnować daru Bożej łaski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-04-09 14:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obraz Człowieka niebieskiego

Niedziela Ogólnopolska 8/2022, str. V

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Zstąpienie do Otchłani. Jezus, Adam i Ewa

W czytanym dzisiaj fragmencie 1 Listu do Koryntian warto zwrócić uwagę na zawartą w nim obietnicę: „jak nosiliśmy obraz ziemskiego człowieka, tak też nosić będziemy obraz Człowieka niebieskiego” – 15, 49. Rozdział 15 jest, z teologicznego punktu widzenia, jednym z najważniejszych, i to nie tylko w tym liście, ale w całym Nowym Testamencie. Mówi on bowiem o kluczowej dla chrześcijaństwa prawdzie wiary, a mianowicie o zmartwychwstaniu umarłych. Chodzi o trzy kwestie: 1) o fakt zmartwychwstania Chrystusa; 2) o fakt naszego cielesnego zmartwychwstania; 3) o sposób naszego cielesnego zmartwychwstania. Jeśli chodzi o tę trzecią kwestię – Paweł próbuje wyjaśnić adresatom, na czym będzie polegało nasze zmartwychwstanie. Swoją odpowiedź buduje w oparciu o motyw przemiany naszego ciała: zmartwychwstaniemy w tym samym ciele, ale nie takim samym, lecz przemienionym. Stan pierwotny ukazany został przez odwołanie się do motywu Adama, stan docelowy – przez odwołanie się do motywu Chrystusa. Adam i Chrystus pojawiają się tutaj jako reprezentanci dwóch rodzajów ludzi. Pierwszy wskazuje na człowieka naznaczonego śmiertelnością, Drugi zaś – nieśmiertelnością. Kluczem do zrozumienia tej wypowiedzi jest najpierw interpretacja rzeczownika eikon (obraz), a następnie czasownika foreo (nosić). Wspomniany rzeczownik wskazuje na podobiznę, zastępcze odbicie tego, co chciałoby się przedstawić. Może mieć znaczenie odwołujące się do podobieństwa fizycznego (np. wizerunek cezara na monecie – por. Mt 22, 20) albo też niematerialnego (Jezus jest obrazem Boga – por. Kol 1, 15). Czasownik foreo wskazuje na noszenie czegoś w sposób regularny, przez określony czas (np. noszenie ubrania). Ponieważ w 1 Kor 15 Pawłowi chodzi o wyjaśnienie, na czym polega zmartwychwstanie ciała, możemy zakładać, że obraz człowieka ziemskiego oznacza śmiertelne ciało człowieka, które niejako dziedziczymy po naszym praojcu Adamie (por. Rdz 5, 3, gdzie jest mowa o przekazywaniu obrazu przez zrodzenie potomstwa), zaś obraz Człowieka niebieskiego oznacza ciało uwielbione, na podobieństwo uwielbionego ciała Chrystusa. Prawdę o zmartwychwstaniu umarłych trzeba jednak postrzegać w kontekście całej nauki Pawła, w której akcent położony jest na kwestię łączności człowieka z Chrystusem (przynależności do Niego). Apostoł mówi o tym wyraźnie w 1 Kor 15, 23, gdzie, wspominając o kolejności, w jakiej będzie się dokonywać zmartwychwstanie, wskazuje na więź z Panem (człowiek musi być „w Chrystusie”). Jedność z Adamem mamy na mocy dzielenia z nim śmiertelnej natury ludzkiej, łączność z Chrystusem uwielbionym – na mocy chrztu św., bo wtedy zostajemy w Niego wszczepieni. Naszym zadaniem jest uchronić tę więź przed zniszczeniem jej przez grzech ciężki.

CZYTAJ DALEJ

Piastunko karmiąca, módl się za nami...

2024-05-13 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Madonna karmiąca, którą w dzisiejszym rozważaniu przypomina nam ks. Jan Twardowski uznawana jest za patronkę domostw. Ludowe przekazy mówiły, że w domu, w którym jest jej obraz, nigdy nie zabraknie chleba.

Rozważanie 14

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję