Reklama

Świat

Niszczenie pomników to cenzurowanie historii

Niszczenie pomników jest szkodliwe dla pamięci historycznej Amerykanów – uważa kard. Timothy Dolan z Nowego Jorku. Ostrzegł także przed „rewolucją kulturalną”, taką jak ta, która miała katastrofalne skutki dla Chin pod rządami Mao Zedonga.

[ TEMATY ]

historia

cenzura

zniszczenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na fali protestów po zabójstwie czarnoskórego Georga Floyd’a uczestnicy zamieszek obalili w ostatnim czasie w Stanach Zjednoczonych pomniki przywódców Konfederacji, a także monumenty upamiętniające: George’a Waszyngtona, Krzysztofa Kolumba, Ulissesa Granta oraz św. Junipera Serrę, misjonarza Kaliforni.

„Strzeżcie się tych, którzy chcą cenzurować historię i przedstawiać wybiórczą wizję dziejów”

Podziel się cytatem
– napisał kardynał w Wall Street Journal.

Reklama

Chińska rewolucja kulturalna w latach 1966-76 miała na celu wykorzenienie ze społeczeństwa chińskiego tradycyjnych elementów, takich jak np. kult przodków. „Kto tym razem będzie decydował, które posągi, portrety i książki są prawomyślne” – napisał kardynał i przypominał, że jeszcze niedawno sprzeciwianio się uroczystym obchodom urodzin Martina Luthera Kinga, wypominając mu osobiste wady.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że to samo odnosi się do historycznych postaci Ameryki. Każda z nich miała wady, a jednak wszystkie położyły fundamenty pod budowę Stanów Zjednoczonych. „Moja mama nie pozwalała zdjąć ze ściany naszego domu zdjęcia swoich rodziców. Jej tata, a mój dziadek, był pijakiem, który porzucił swoją rodzinę. Chciała żebyśmy patrząc na niego wyciągneli wnioski. Cieszę się, że mieliśmy szanse poznać pełną historię naszej rodziny, z jej zaletami i wadami” – napisał kardynał Dolan. „Jeżeli szanowalibyśmy jedynie ludzi doskonałych i bez wad, to właściwie jedynym pomnikiem w przestrzeni publicznej mógłby być krzyż, ale na to też wielu by się nie zgodziło” – dodał.

Kardynał przestrzegł także przed demonizowaniem policji. „Policja zasługuje na krytykę. Ochydnego zabójstwa Georga Floyd’a nie da się niczym usprawiedliwić. Pokazuje ono, że dla niektórych funkcjonariuszy życie ludzkie nie ma znaczenia. Jednak najbardziej oburzeni zachowaniem swoich kolegów byli właśnie uczciwi policjanci, którzy na codzień dobrze wykonują swoją pracę” – powiedział kard. Dolan.

2020-07-02 18:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Straty Kościoła kieleckiego podczas II wojny światowej

Niedziela kielecka 5/2022, str. VI

[ TEMATY ]

II wojna światowa

zniszczenie

T.D.

Wyeksponowana w kościele w Lelowie rzeźba Chrystusa Frasobliwego jako świadectwo dewastacji kościoła w 1939 r.

Wyeksponowana w kościele w Lelowie rzeźba Chrystusa Frasobliwego jako świadectwo dewastacji kościoła w 1939 r.

Kościół katolicki poniósł ogromne straty podczas II wojny światowej – 7 kościołów diecezji kieleckiej zostało całkowicie zniszczonych, 145 – częściowo uszkodzonych, podobnie degradacji uległy zasoby parafialne, np. biblioteczne i archiwalne. Wkrótce możemy się spodziewać wystawy i wydawnictwa na ten temat.

Skalę strat rzeczowych, jakie poniósł Kościół katolicki w naszym regionie podczas II wojny światowej, bada Muzeum Wsi Kieleckiej, które realizuje projekt zatytułowany: Straty w obiektach sakralnych diecezji kieleckiej w czasie II wojny światowej – zasoby Archiwum Diecezjalnego w Kielcach. Dofinansowanie całego projektu Muzeum Wsi Kieleckiej otrzymało w większości z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję