Reklama

Włochy

Marszałek Piłsudski w Rzymie

W tym roku obchodzimy 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej. Historia tego epokowego starcia związana jest z postacią Naczelnego Wodza, marszałka Józefa Piłsudskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten pierwszy marszałek Polski uznawany jest za jedną z najwybitniejszych postaci w historii kraju, gdyż był genialnym dowódcą, wybitnym strategiem i politykiem. Jeszcze za życia zrodził się jego kult czego wyrazem była wielka produkcja artystyczna związana z osobą Marszałka.

Włodzimierz Rędzioch

W dwudziestoleciu międzywojennym jego portrety malowali tak znani artyści jak Wojciech Kossak, Jerzy Kossak, Feliks Paszkowski, Jan Henryk Rosen, Jacek Malczewski, Władysław Skoczylas czy Józef Mehoffer. Powstawały również rzeźby przedstawiające Marszałka. Jego podobizna znalazła się na monetach 2-, 5- i 10-złotowych, a także na znaczkach pocztowych. Postać Piłsudskiego była w centrum twórczości pisarskiej Juliusza Kaden-Bandrowskiego, a tomiki poezji poświęcili mu między innymi Kazimiera Iłłakowiczówna i Jan Brzechwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeden z pomników wzniesionych ku czci Piłsudskiego znajduje się w Rzymie. Twórcą popiersia Marszałka był znany przedwojenny polski rzeźbiarz i malarz żydowskiego pochodzenia Henryk Kuna. Urodził się w Warszawie, studiował rzeźbę najpierw w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie a następnie w Krakowie.


Podziel się cytatem

Reklama

[zdjecie id="96817"][/zdjecie]

W 1912 r. przyjął chrzest i ożenił się z aktorką Stefanią Ewą Krauze. Był jednym z założycieli Stowarzyszenia Artystów Polskich Rytm, które działało w latach 1922–1932. Od 1936 r. był profesorem rzeźby na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. I to właśnie w tym okresie wykonał popiersie Piłsudskiego.

Reklama

[zdjecie id="96819"][/zdjecie]

Pomnik ustawiono w dzielnicy Parioli, nowej dzielnicy Rzymu powstającej z czasie, kiedy Włochami rządził Benito Mussolini. Był to okres dynamicznej rozbudowy miasta – powstała wtedy znana, nowoczesna dzielnica EUR. Dzielnica Parioli położona jest na północ od Piazza del Popolo a z drugiej strony ograniczona jest zakolami Tybru i parkami: Villa Glori i Villa Ada. Ulicy, która łączyła via Flaminia z Parioli ówczesne władze Rzymu nadały imię Marszałka - Viale Maresciallo Pilsudski. Pomnik stanął na tyłach nowo wybudowanego kościoła Niepokalanego Serca Matki Bożej (Cuore Immacolato di Maria), zaprojektowanego przez Armando Brasiniego (jego budowę ukończono w 1936 r.), tuż obok wejścia do Villa Glori.

Na granitowej kolumnie pomnika widnieje napis po włosku “Colui che ha restituito alla Polonia, il suo posto nel mondo” (Ten, który przywrócił Polsce jej miejsce w świecie). Uroczyste odsłonięcie popiersia marszałka Piłsudskiego miało miejsce 19 grudnia 1937 r. Jak podają ówczesne kroniki tamtego dnia miały miejsce dwie ceremonie. Najpierw na wzgórzu Pincio, dominującym nad placem del Popolo, odsłonięto pomnik Francesco Nullo, dowódcy ochotników włoskich, tzw. garibaldczyków, uczestniczących w powstaniu styczniowym 1863 r. Nullo przybył z Włoch do Krakowa w kwietniu 1863 r., a 3 maja na czele Legii Włosko-Francuskiej przekroczył granicę Królestwa Polskiego pod Krzeszowicami.

Reklama

Zginął dwa dni później, 5 maja, w bitwie z Rosjanami pod Krzykawką. Jego grób znajduje się w Olkuszu, a pomnik w Warszawie - wykonał go Gianni Remuzzi, włoski rzeźbiarz z Bergamo, miasta rodzinnego garibaldczyka. Na tę uroczystość polska delegacja przywiozła z kraju polską ziemię, w której spoczywa Nullo. Następnie odbyło się odsłonięcie pomnika marszałka Piłsudskiego przy dedykowanej mu alei. Kronikę uroczystości można zobaczyć na archiwalnym, włoskim filmie:

Niestety, dziś Włochom nazwisko Piłsudskiego mało co mówi, dlatego obchody 100. rocznicy Cudu nad Wisłą stały się doskonałą okazją, by przypomnieć wszystkim tę wspaniałą postać, która wpłynęła nie tylko na losy Polski, ale i całej Europy. Pomnik J. Piłudskiego, odnowiony kilka lat temu dzięki staraniom Ambasady RP, jest miejscem spotkań Polaków mieszkających w Rzymie, szczególnie w dniach rocznic związanych z Marszałkiem. W tym roku, z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej i Święta Wojska Polskiego, pod pomnikiem marszałka Piłsudskiego złożyli wieńce przedstawiciele Ambasady RP w Rzymie pod przewodnictwem nowo mianowanego attaché wojskowego, płk Krzysztofa Czarnieckiego.

2020-08-24 11:22

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamach majowy – ku przestrodze

W burzliwych, najnowszych dziejach Polski niewiele było wydarzeń równie dramatycznych, jak ten przewrót. Marszałek Józef Piłsudski, występując przeciwko legalnym władzom II Rzeczypospolitej, nie kierował się chęcią zagarnięcia dla siebie władzy, nie chciał też rozlewu krwi. Chciał ratować Polskę.
Po politycznym mordzie na osobie prezydenta Gabriela Narutowicza w 1922 r. Piłsudski z jeszcze większym niż dotąd niepokojem obserwował losy odrodzonej po długich latach niewoli ojczyzny. Milionom Polaków, którzy w 1918 r. cieszyli się z odzyskania niepodległości i wygnania zaborców, żyło się ciężko. Byli - podobnie jak marszałek - mocno rozgoryczeni skalą negatywnych zjawisk: prywaty i niekompetencji polityków (głównie w parlamencie, któremu konstytucja dawała ogromną władzę), nepotyzmu, łapówkarstwa urzędników państwowych, zaniku w życiu publicznym imponderabiliów takich jak honor.
Piłsudski krytykował te wszystkie zjawiska otwarcie, posłów nazywając „łotrami”, a urzędników - „mafią”. W okresie poprzedzającym przewrót majowy większość społeczeństwa i armii II Rzeczypospolitej liczyły na to, że radykalna zmiana na scenie politycznej podźwignie kraj z poważnej zapaści. A Piłsudski miał wielki autorytet. Były Naczelnik Państwa i zwycięski wódz w wojnie z Sowietami w 1920 r., który w 1923 r. wycofał się z polityki, jawił się wielu Polakom jako jedyny wybawca, zdolny uzdrowić podupadłą ojczyznę. Piłsudski tak też widział swoją misję.
12 maja 1926 r. marszałek przyprowadził do stolicy wierne mu oddziały, oczekując, że przejmie władzę bez rozlewu krwi. Na moście Poniatowskiego w Warszawie doszło do słynnego spotkania Piłsudskiego z Prezydentem RP Stanisławem Wojciechowskim. Kiedy prezydent zażądał od niego, by dochodził swych pretensji na drodze legalnej, marszałek podjął decyzję walki zbrojnej z władzami II Rzeczypospolitej. Decyzja ta kosztowała Polaków bardzo drogo. Od bratobójczych strzałów na ulicach Warszawy w maju 1926 r. zginęło prawie 400 osób, a ok. tysiąca zostało rannych. Ofiar byłoby znacznie więcej, gdyby wojna domowa rozgorzała w całym kraju. Prezydent Wojciechowski jednak ustąpił.
Zdaniem zwolenników marszałka, przewrót majowy zapobiegł upadkowi słabej Polski. Jego przeciwnicy twierdzą, że wojna domowa, na którą zdecydował się marszałek, mogła dać sąsiadom Polski dobrą szansę rewanżu. Niezależnie od tego sporu, traktowanie przewrotu majowego w kategoriach sukcesu Polski to nieporozumienie. Przelana na ulicach Warszawy krew podzieliła Polaków, zasiała nienawiść w niejednym polskim sercu.
Rządy pomajowe nie rozwiązały żadnego z wielkich problemów, z którymi nie radziła sobie wcześniej słaba demokracja (grzechy polityków, bieda, ogromne bezrobocie, problem mniejszości narodowych). Biografowie Piłsudskiego nie unikają krytycznych ocen różnych jego decyzji. Ani trochę nie odbiera to jednak marszałkowi wielkości. Rządził w bardzo trudnym dla Polski okresie, więc i jego decyzje były nieraz dramatyczne. Zmarł w wieku 67 lat, wyniszczony służbą Polsce. Więcej w życiu zaznał goryczy niż radości. Dręczyła go świadomość potęgi złych sąsiadów Polski. Jego służba może być dla nas wzorem, ale tylko wtedy, gdy zechcemy dojrzeć nie tylko blaski, lecz także cienie Polski Piłsudskiego.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję