Reklama

Niedziela Łódzka

Abp Ryś na jubileusz Diecezji Łódzkiej: to jest święty rok, nowy czas, nowy początek!

- W ten nowy czas przez bramę przełomów czasu trzeba wchodzić w pokorze, w poczuciu, że jestem najmniejszym, że jestem grzesznikiem, a wtedy mam zrozumienie wielkości tych, którzy byli przede mną! To jest święty rok, nowy czas, nowy początek! – mówił abp Grzegorz Ryś.

[ TEMATY ]

jubileusz

abp Grzegorz Ryś

100‑lecie Diecezji Łódzkiej

Archidiecezja Łódzka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czuwaniem modlitewnym prowadzonym przez zespół Mocnych w Duchu rozpoczęło się przygotowanie do Eucharystii Jubileuszowej celebrowanej dokładnie w 100. rocznicę powołania do istnienia Diecezji Łódzkiej.

Młodzi poprzez śpiew i taniec uwielbiali Boga za dar Kościoła Łódzkiego. Na samym początku wszystkich zebranych przywitał arcybiskup Grzegorz Ryś zwracając się wpierw do młodych – jesteście pierwszymi, których chcę pozdrowić dzisiejszego wieczoru w tej katedrze, a zaraz po was waszych ojców – księdza kardynała Konrada Krajewskiego, księdza arcybiskupa Władysława Ziółka – seniora oraz biskupów diecezji łowickiej z bp. Andrzejem F. Dziubą oraz biskupów pomocniczych diecezji łódzkiej.

Podziel się cytatem

- Nie będę mówił o dziejach diecezji, ale o dziejach mojego Kościoła! Kościoła, w którym żyję, który wyrósł na tej ziemi, i który przekazuje to, co było związane z tym łódzkim środowiskiem. To, co było najważniejsze! - rozpoczął swoją refleksję ks. prof. Mieczysław Różański.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prelegent przypomniał losy początków diecezji oraz pierwszego jej pasterza bpa Wincentego Tymienieckiego, który położył fundament pod budowę diecezji, ale także dbał o najbiedniejszych mieszkańców Łodzi. Przywołał na pamięć trudny czas okupacji, kiedy łódzcy księża zostali aresztowani przez okupanta i wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Dachau. Wskazał na świętych, którzy przeszli przez ziemię łódzką oraz na jeden z najważniejszych dni w 100-letniej diecezji, jakim była wizyta Papieża Jana Pawła II w Łodzi – pamiętnego 13 czerwca 1987. Wówczas Ojciec Święty udzielił I Komunii Świętej łódzkim dzieciom, spotkał się ze światem akademickim w łódzkiej katedrze oraz z włókniarkami w zakładzie „Unontex”. - Tak wygląda mój Kościół, który powstał 100 lat temu, który nie tylko posiada piękne dzieje, ale świadczy o działaniu Jezusa Chrystusa w mieszkających tutaj ludziach, którzy słuchają Go i kochają. – zakończył profesor.

Archidiecezja Łódzka

Uroczysta Eucharystia Jubileuszowa, której przewodniczył metropolita łódzki – abp Grzegorz Ryś rozpoczęła się śpiewem Sekwencji do Ducha Świętego i ułożonym specjalnie na 100-lecie diecezji hymnem.

- Dzisiejszym słowem jesteśmy na jakimś przełomie czasów. – zauważył łódzki pasterz. - Wiemy, że takim przełomem czasów było wcielenie Pana Jezusa, ale są pewnie jeszcze mniejsze przełomy w historiach ludzkich. To, co pokazuje nam dzisiejsza ewangelia, to jest to, że ta granica biegnie przez człowieka – Jana Chrzciciela, to jest on z jednej strony syntezą tego, co nazywamy Starym Testamentem, ale jest też początkiem Ewangelii Jezusa Chrystusa. W nim jest przeszłość dziejów zbawienia i początkiem czasów dziejów zbawienia. W Janie ta granica staje się przestrzenią spotkania. – mówił w homilii metropolita łódzki.

Reklama

Zwracając się do młodych kaznodzieja zauważył, że - każdy człowiek, ja i każdy z was jak tu jesteście, i my jako Kościół potrzebujemy jak Jan Chrzciciel jednego i drugiego przeszłości i przyszłości. Potrzebujemy korzeni i nowości w życiu. Potrzebujesz zakorzenienia, dlatego twoje serce musi być skierowane ku rodzicom. Twoje serce musi byś skierowane do twoich przodków, i w tym spotkaniu dokonuje się przyjście Pana. Między pokoleniami rośnie Kościół, i to jest miejsce jego wzrostu! – dodał.

Cytując encyklikę papieską Fratelli Tutti podkreślił - w propozycji – oderwać od korzeni – pojawia się metoda, by zabrać siłę wielkim słowom takim jak: wierność, sprawiedliwość i miłość. Czy naprawdę musi być tak, że to my wymyślimy desygnaty tych słów? Czy od nas ma się zacząć rozumienie tych wielkich słów? Czy nie lepiej się zapytać o znaczenie tych słów ojca, matki, babci czy dziadka i poszukać co to słowo znaczyło 100 lat temu? Papież pokazuje jak to jest ważne, by mieć w sobie zarówno pragnienie nowość, ale i zakorzenienie. A jednak nie wydaje się to ani łatwe, ani oczywiste – zauważył metropolita łódzki.

- Młodzi mają pokusę myśleć: my dopiero! A starzy mają pokusę myśleć: kiedyś tak nie było! Młodzi mówią: może już dość tego kombatanctwa, dokąd będziecie stawiać pomniki, to co proponujecie, to jest średniowiecze! Starzy mówią: czeka nas fatalna przyszłość! Czy rzeczywiście będzie tak, że synowie zajmą miejsce swych ojców, nie wyrzucając Ojców za drzwi, tylko wchodząc w dziedzictwo z całą odpowiedzialnością, twórczością i nowością jaką przynosi Duch? – pytał zgromadzonych kaznodzieja.

Reklama

Przed błogosławieństwem zgromadzeni w świątyni otrzymali od celebrujących liturgię księży biskupów i odmówili po raz pierwszy Modlitwę Jubileuszową przygotowaną specjalnie na rozpoczynający się rok przez arcybiskupa Grzegorza opartą na fragmencie z ewangelii św. Łukasza ( Łk 4,16-22).

Obecny na liturgii jałmużnik papieski - kard. Konrad Krajewski – pozdrowił wszystkich zebranych od Ojca Świętego Franciszka, a duszpasterz młodzieży poinformował zebranych o tym, że Europejskie Spotkanie Młodych, które co roku odbywa się w jednym z krajów Europy będzie miało także swój łódzki etap.

Podziel się cytatem

Diecezja Łódzka została powołana do istnienia 10 grudnia 1920 roku przez Ojca Świętego Benedykta XV Bullą Christi Domini. Pierwszym biskupem nowo powstałej diecezji został proboszcz łódzkiej katedry ks. Wincenty Tymieniecki. 25 marca 1992 roku papież Jan Paweł II ustanowił Archidiecezję Łódzką podległą bezpośrednio Stolicy Apostolskiej, a 24 lutego 2004 roku utworzył Metropolię Łódzką z diecezją sufragalną – diecezją łowicką.

2020-12-11 07:23

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: Słowo Boga jest czymś, na czym mogę stać mocno!

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Piotr Drzewiecki

- Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą! Przy całej zmienności świata jest coś, na czym człowiek może się oprzeć, co jest jak mocny grunt pod nogami. Wszystko nam może spod nóg uciekać, ale Słowo Boga jest czymś, na czym mogę stać mocno. Słowo Boga jest niezmienne! – mówił do uczestników liturgii abp Grzegorz Ryś.

W wigilię liturgicznego wspomnienia bł. Rafała Chylińskiego, w głównej siedzibie Caritas Archidiecezji Łódzkiej przy ul. Gdańskiej 111, Mszy św. odpustowej przewodniczył arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu

2024-05-02 11:21

[ TEMATY ]

proboszczowie

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA

Do refleksji nad odnową posługi proboszcza w kluczu synodalnym i misyjnym, a także umożliwienia Sekretariatowi Generalnemu Synodu zebrania ich wkładu w przygotowanie Instrumentum laboris zachęcił Ojciec Święty proboszczów całego świata w wystosowanym dziś do nich liście. Wydarzenie to zbiegło się z zakończeniem Międzynarodowego Spotkania „Proboszczowie dla Synodu”.

LIST OJCA ŚWIĘTEGO FRANCISZKA

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję