Reklama

Zdrowie

Jakość naszego układu odpornościowego w 75 procentach zależy od nas

Jakość naszego układu odpornościowego w 75 procentach zależy od nas — powiedział PAP prof. Wiesław Kozak z UMK w Toruniu, ekspert ds. immunologii i fizjologii. Podkreślił, że z epidemii COVID-19 wyjdziemy jako społeczeństwo pokaleczone psychicznie, a ten aspekt ma ogromne znaczenie dla odporności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekspert ds. immunologii i fizjologii z wieloletnim doświadczeniem w rozmowie z PAP podkreślił, że jest cały szereg zachowań chroniących układ immunologiczny (odpornościowy).

"On jest przez cały rok atakowany i przez cały czas musi spełniać swoje zadanie. Jest rozproszonym siódmym zmysłem rozpoznającym obce struktury, które chcą wtargnąć do naszego organizmu. Wielu się udaje i chcą się zasiedlić, a układ immunologiczny musi je wykluczyć, zniszczyć. Nie ma w sumie panaceum na to, aby był on jak najbardziej sprawny, ale w skrócie należy powiedzieć, że chodzi o zdrowe życie" - podkreślił prof. Kozak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Specjalista od badań nad gorączką, jako procesem występującym w naszych organizmach, na pierwszym miejscu wymienił dostosowaną do sił i wieku aktywność fizyczną. Ona nie ma być ponad stan, ale niejako skrojona do naszych potrzeb i możliwości, a przede wszystkim powinna być regularna.

"Układ immunologiczny zależy od garnituru genetycznego, który otrzymujemy po przodkach mniej więcej w 25 procentach. Reszta, czyli 75 procent, zależy od nas i naszego stylu życia. Niebagatelne znaczenie ma stosowanie odpowiedniej diety, zdroworozsądkowe żywienie. Nie może to być monodieta, bo człowiek jest wszystkożerny. Winniśmy o tym pamiętać i dostarczać organizmowi różnorodny zestaw substancji" - powiedział prof. Kozak.

Ekspert od gorączki przyznał, że wiele osób nadal nie rozumie tego, iż jest ona korzystna dla organizmu w momencie infekcji, gdyż wówczas stanowi trening układu odpornościowego. Gorączka pozwala w walce z patogenem wykorzystać wszystkie możliwości układu immunologicznego.

W jego ocenie, gdy w typowych infekcjach gorączka nie występuje, to oznacza to, że ten układ został o jakiś element zubożony.

Podziel się cytatem

"Bardzo często tym niewystępującym elementem jest brak produkcji cytokin gorączkotwórczych. To one alarmują cały organizm, że jest w stanie choroby. Są pewnego rodzaju hipotezy, które mówią, że ludzie, którzy nie gorączkują, to ci, którzy przez lata bardzo szybko gorączkę zbijali lekami. Gorączka u takich osób zanika przez zahamowanie syntez cytokin gorączkotwórczych. W ten sposób postępuje upośledzenie układu immunologicznego" - dodał.

Reklama

Pytany o długotrwałe skutki epidemii COVID-19 dla odporności ludzi wskazał, że jeszcze pewnie przez lata będziemy, jako społeczeństwo zmagali się z wieloma problemami w tym zakresie.

Podziel się cytatem

"Trwa dyskusja o tym w środowisku naukowym. Układ immunologiczny reaguje na pojawienie się koronawirusa w bardzo histeryczny, niepohamowany sposób. Wówczas zaczyna się +robota+ polegająca na niszczeniu innych układów. Dochodzi do tzw. burzy cytokinowej, która jest bardzo groźnym zjawiskiem. Powinno się ją łagodzić przeciwciałami antycytokinowymi. Analiza cytokin jest w przypadku COVID-19 bardzo istotna, ale jest to proces bardzo drogi. Nie jest to tak tanie, jak analiza przeciwciał antywirusowych. To badanie pozwalałoby na szybkie określenie, czy mamy do czynienia z burzą cytokinową i łagodzenie jej skutków. A mamy cały szereg różnych związków, które można stosować. (...) Po przejściu COVID-19 niektóre układy się bardzo szybko regenerują, a są takie, jak układ nerwowy, które odnawiają się bardzo powoli" - podkreślił.

W jego ocenie już przez epidemię COVID-19 jesteśmy społeczeństwem pokaleczonym, bo przecież wiele osób na tę chorobę umarło, a wiele jest i będzie pokaleczonych psychicznie.

Podziel się cytatem

"Sfera psychiczna ma dla naszego układu odpornościowego niebagatelne znaczenie. Cały czas trwa rozmowa między mózgiem a układem immunologicznym. Nastawienie psychiczne pacjenta ma niezwykle istotne znaczenie dla procesu walki z chorobą, ale i przeciwdziałania jej postępowaniu" - dodał ekspert.

Przyznał, że rozumie wielu ludzi i ich niepokój związany ze szczepieniami przeciw COVID-19, ale całym swoim autorytetem chciałby zaapelować, aby nie bać się szczepionek mRNA.

"Ja rozumiem, że ludzie boją się nowinek, tego, co wchodzi dopiero do obiegu, do medycyny.

Szczepionki mRNA nie wpływają na kondycję układu immunologicznego. Nie bójmy się tego, bo taki proces nie zachodzi. Ona nie zmienia naszych genów. Ona ma za zadanie tak wytrenować nasz układ immunologiczny, aby powstały przeciwciała.

Podziel się cytatem
Wówczas przy +spotkaniu+ z patogenem one się uaktywniają i niejako dezaktywują nieproszonego gościa, którym jest w tym przypadku wirus. Szczepionki to jedno z najbardziej doniosłych i kluczowych osiągnięć medycyny" - wyjaśnił ekspert. (PAP)

Reklama

Autor: Tomasz Więcławski

twi/ mir/

2021-10-14 08:18

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodaku, rusz się!

Tylko 28% mieszkańców Polski regularnie uprawia sport. W krajach unijnych średnia wynosi ok. 40%. A przecież nie od dziś wiadomo, że w zdrowym ciele zdrowy duch. W czasie pandemii nasza aktywność sportowa jeszcze bardziej zmalała. Ponieważ kolejne ograniczenia są znoszone, może pora wrócić do ćwiczeń...

Gdyby prześledzić sportowe zaangażowanie Polaków, okazałoby się, że niechęć do ruchu pojawia się już u dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, które wiele godzin spędzają przed tabletem lub smartfonem. Poza tym rodzice często wyręczają dzieci we wszystkim i nie pozwalają im na najmniejszy wysiłek fizyczny. Z wiekiem problem nie maleje, a wręcz się pogłębia. W wieku dojrzewania notowana jest masowa absencja na zajęciach z wychowania fizycznego w szkołach. Polacy w wieku produkcyjnym są zbyt zapracowani, by się ruszać, a spośród osób po sześćdziesiątce tylko 7% regularnie zażywa ruchu. A szkoda, bo szacuje się, że gdyby co druga osoba, która nie jest aktywna fizycznie, zaczęła regularnie uprawiać sport, przełożyłoby się to na co najmniej 11 tys. zawałów mniej, 2,2 tys. mniej zachorowań na nowotwór jelita grubego czy 1,5 tys. mniej przypadków raka piersi. Koszty opieki zdrowotnej spadłyby w skali roku o 440 mln zł, a koszt absencji pracowniczych zmalałby o 3 mld zł. Polski Instytut Ekonomiczny szacuje, że koszty braku aktywności Polaków to 7 mld zł rocznie.

CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu

Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział w mszy artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.

Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał syn muzyka Bogumił Zieliński podczas uroczystości pogrzebowych w poniedziałek w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję