Reklama

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

[ TEMATY ]

bł. Maria Teresa Ledóchowska

pl.wikipedia.org

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żyła w latach 1863 - 1922. Urodziła się w głęboko religijnej i bardzo zamożnej rodzinie Ledóchowskich w Loosdorf (Austria). Jej rodzice, hrabia Antoni i matka Józefina, od początku troszczyli się o staranne wychowanie córki. Maria Teresa była dziewczyną poważną i trochę zamkniętą w sobie. W latach nauki szkolnej wykazywała się fenomenalną pamięcią i szczególnym talentem w dziedzinie literatury, muzyki i malarstwa. Osiągała olbrzymie sukcesy w nauce szkolnej i wydawało się, że stoi przed nią olbrzymia kariera. Przełomowym momentem w jej patrzeniu na świat i życie był rok 1885. Maria Teresa zachorowała wtedy na ospę. Choroba zostawiła trwałe ślady na jej ciele, zwłaszcza na twarzy, co poważnie zniszczyło jej wyjątkową urodę. Po wpływem tych doświadczeń zaczęła odkrywać świat wewnętrznych wartości i coraz częściej zaczęła swoje myśli kierować w stronę Boga. Po dojściu do zdrowia została damą dworu u księżnej Alicji w Salzburgu. Życie dworskie przestało ją jednak interesować i szybko je opuściła. Swoje serce zwróciła w stronę ubogich, zwłaszcza w stronę murzyńskich niewolników z Afryki. Postanowiła pracować dla misji, dla ratowania opuszczonych przez wszystkich czarnych braci. Przez 3 lata pracuje sama w małej izdebce u Sióstr Szarytek. Zakłada Stowarzyszenie Misyjne Sodalicji św. Piotra Klawera. Statuty stowarzyszenia zatwierdził papież Leon XIII. Maria Teresa pisze artykuły o misjach, koresponduje z misjonarzami i zbiera ofiary na ich utrzymanie. Zakłada pierwszą drukarnię, w której drukowane są książki w językach afrykańskich. Umiera 6 lipca 1922 r. po przebyciu gruźlicy. Znana jest jako „Matka Afrykańczyków” Jedno z jej ulubionych stwierdzeń brzmi następująco: „ Najbardziej Boską rzeczą jest praca na rzecz zbawienia ludzi, na odpoczynek będzie czas w wieczności”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Afryki – bł. Maria Teresa Ledóchowska

[ TEMATY ]

bł. Maria Teresa Ledóchowska

pl.wikipedia.org

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska

Bł. Maria Teresa Ledóchowska, starsza siostra św. Urszuli, urodziła się 29 kwietnia 1863 r. w Loosdorf w Austrii, dokąd jej rodzina wyemigrowała po powstaniu listopadowym. Od dziecka przejawiała zdolności artystyczne, szczególnie wcześnie ujawniła talent literacki. Mimo licznych kontaktów rodzinnych, towarzyskich, wyraźnych talentów i urody, nie skłaniała się ku życiu towarzyskiemu i rozrywce. Przebyte choroby – tyfus i ospa, odcisnęły piętno na jej psychice spowodowały refleksję nad kruchością i ulotnością życia. To właśnie przez bliskość śmierci Maria Teresa ofiarowała swe życie Bogu i w postanowieniu swym wytrwała, choć jeszcze wówczas z pewnością nie wiedziała, jaką drogą Bóg ją poprowadzi.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję