Reklama

W diecezjach

Kalisz: odpust ku czci św. Mikołaja - patrona katedry

Współcześnie św. Mikołaj stał się symbolem prostego i łatwego dostatku dającego człowiekowi chwilowe poczucie samozadowolenia, które nierzadko zabija głos sumienia – mówił o. Arnold Chrapkowski, generał zakonu paulinów, który przewodniczył sumie odpustowej w katedrze kaliskiej mającej za patrona św. Mikołaja.

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

Kalisz

wikipedia.org.pl

Katedra w Kaliszu

Katedra w Kaliszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Witając wiernych proboszcz kaliskiej katedry wskazał, że św. Mikołaj prawie 770 lat jest patronem tej świątyni. - Wpatrujemy się w przykład jego życia. Od niego uczymy się miłości do Boga i bliźnich. Wzywamy wstawiennictwa naszego świętego patrona, abyśmy podobnie jak on w codziennym życiu realizowali Ewangelię Chrystusa oraz potrafili troską otoczyć ludzi biednych, potrzebujących duchowego i materialnego wsparcia – powiedział ks. prał. Adam Modliński.

W homilii o. Chrapkowski ubolewał, że aktualnie postać św. Mikołaja stała się nieodłącznym elementem wszelkich reklam i promocji trwających już od listopada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaznaczył, że wielkie koncerny doskonale wypromowały tę postać i już nikomu nie kojarzy się ona ze świętym biskupem Mikołajem, ale tylko z workiem z prezentami i nic nie kosztującym człowieka uczuciem błogości.

Wskazał, że biskup Mikołaj pokazał nam, jak dobrem obdarzyć drugiego człowieka. – Św. Mikołaj, niezależnie od tego, co widzimy w reklamach, uczy nas jak być dobrym dla drugiego człowieka – stwierdził celebrans.

Zauważył, że łatwo przychodzi nam pełnić uczynki miłosierdzia względem osób przypadkowo napotkanych, a zapominamy o tym, że jesteśmy zobowiązani do ich pełnienia przede wszystkim względem naszych najbliższych, względem żony, męża, dzieci.

- Pełnienie uczynków miłosierdzia, dobroci to nie jest tylko pieniądz, którym opłacę mikołajkowy prezent czy przekażę drugiemu człowiekowi jakąś materialną rzecz. Uczynek dobroci to w pierwszym rzędzie mój wysiłek, moje przełamanie uprzedzeń, niechęci względem drugiego człowieka, to wyjście z mojego świata egoizmu, często w dzisiejszym świecie ze świata wirtualnego, gdzie łatwo być dobrym – podkreślił generał zakonu paulinów.

Przed zakończeniem Mszy św. o. Chrapkowski odmówił litanię do św. Mikołaja i udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. Modlitwie towarzyszyły relikwie św. Mikołaja.

Reklama

Po Mszy św. do katedry przybył św. Mikołaj, który obdarował wszystkie dzieci paczkami ze słodyczami.

Kościół św. Mikołaja w stylu gotyckim został ufundowany w latach 1253-1257 przez księcia Bolesława Pobożnego i jego małżonkę – bł. Jolantę. Początkowo zarządzany przez księży diecezjalnych, w 1358 r. na mocy przywileju wydanego przez Kazimierza Wielkiego trafił pod opiekę kanoników laterańskich.

W 1441 r. arcybiskup gnieźnieński Wincenty Kot wyniósł kościół św. Mikołaja do godności kolegiaty zakonnej. Kościół wielokrotnie nękały pożary: w 1560 r. spalił się kościół i klasztor (wielką stratą było zniszczenie bogatej biblioteki). Kolejny pożar nawiedził świątynię w 1609 r. W trzy lata później do odbudowy zniszczonej świątyni przystąpił włoski architekt Albin Fontana - przyozdabiając ją modnymi wtedy elementami barokowymi.

W 1706 r. po bitwie między Szwedami a wojskami elektorskimi, która rozegrała się na podkaliskich polach, zniszczeniu uległo miasto i kościół. Ocalały jednak jego mury. Kolejny pożar wybuchł w 1792 r. W 1806 r. Prusacy, na których terenie wskutek zaborów znalazł się Kalisz, pragnęli rozebrać kościół św. Mikołaja. Wkrótce jednak, wskutek klęski w wojnie z Francją, odstąpili od tego pomysłu.

W 1810 r. arcybiskup gnieźnieński Ignacy Raczyński zniósł w Kaliszu Zgromadzenie Kanoników Laterańskich, obecnych tu przez ponad 450 lat i oddał kościół św. Mikołaja pod opiekę księży diecezjalnych. Po zakonie pozostała do dziś nazwa ulicy, przy której mieści się katedra – Kanonicka.

Wchodząc do kaliskiej katedry każdy kieruje najpierw wzrok na główny ołtarz, który wzniesiono w 1662 r. Do 1973 r. dodawał mu splendoru, umieszczony w jego centralnym punkcie obraz Rubensa „Zdjęcie z Krzyża”. W nocy z 13/14 grudnia tegoż roku obraz najprawdopodobniej został skradziony a dla zatarcia śladów ołtarz podpalono. Obecny obraz z 1977 r. przedstawiający „Zdjęcie z Krzyża” jest wierną kopią oryginału wykonaną przez kaliskiego artystę malarza Bronisława Owczarka.

Reklama

Druga kondygnacja ołtarza jest poświęcona św. Mikołajowi - patronowi katedry, a trzecia Bogu Ojcu i Duchowi Świętemu. Na bokach widnieją postacie świętych i narzędzia Męki Pańskiej, a nad mensą w punkcie centralnym usytuowano tabernakulum z figurą Matki Bożej Wniebowziętej.

25 marca 1992 r. Jan Paweł II bullą „Totus Tuus Poloniae Populus” powołał do istnienia diecezję kaliską podnosząc do rangi katedry kościół św. Mikołaja w Kaliszu.

Najważniejszym wydarzeniem w historii katedry była wizyta Jana Pawła II, który 4 czerwca 1997 r., po celebracji Mszy św. na Placu Świętego Józefa w Kaliszu, przyjechał na prywatną modlitwę dziękczynienia.

Proboszczem katedry od lipca 2013 r. jest ks. prał. Adam Modliński.

2022-12-04 14:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalisz: najstarsza 382. Piesza Pielgrzymka Kaliska na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Kalisz

Magdalena Pijewska/Niedziela

W tym roku Kaliska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę „Od Józefa do Maryi i od Maryi do Józefa” wyruszy już po raz 382. jako pielgrzymka kaliska i po raz 28. jako pielgrzymka diecezji kaliskiej. Pątnicy pieszo wracają do Kalisza. W obie strony mają do pokonania ok. 320 km.

Pątnikom będzie towarzyszyć hasło „Sakramenty narzędziami Ducha Świętego”, które wpisuje się w ogólnopolski program roku duszpasterskiego. - Chcemy zwrócić uwagę na to, że Duch Święty działa poprzez każdy sakrament i dzięki temu możemy otrzymywać konkretne łaski. Założenie jest takie, aby w drodze na Jasną Górę omówić wszystkie sakramenty święte, a w drodze powrotnej skupić się na owocach Ducha Świętego – powiedział ks. Rafał Grzęda, kierownik kaliskiej pielgrzymki.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Czas matur 2024

2024-05-08 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maturzyści w całej Polsce rozpoczęli swoje egzaminy dojrzałości. W Łodzi do najważniejszego sprawdzianu przystąpiło niemal 6 500 absolwentów szkół średnich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję