Reklama

Kard. Józef Glemp

W rytmie prac przy kard. Wyszyńskim nabrał dużego doświadczenia

Niedziela Ogólnopolska 5/2013, str. 8

[ TEMATY ]

kard. Adam Kozłowiecki

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Księdza Kardynała Józefa Glempa poznałem jeszcze jako student, gdy był bliskim współpracownikiem sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Kiedy Ksiądz Kardynał pełnił funkcję przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, przez jedną kadencję byłem jego zastępcą. Potem współpracowaliśmy w różnym komisjach i grupach. Był człowiekiem spokojnym, zrównoważonym i bardzo ludzkim, życzliwym. Umiał nawiązywać kontakty z ludźmi, umiał przyjąć odmienne zdanie drugiego człowieka. Współpraca z nim była lekcją, z której można było nieustannie korzystać. Jego sądy były wyważone, a życzliwość dla ludzi wielka. Był to człowiek wielkiej pracowitości, miłości historii Polski. Bardzo cenił sobie doświadczenia z przeszłości naszej Ojczyzny. To poszerzało jego spojrzenie na świat, na naszą rzeczywistość i na przyszłość. Był dobrze przygotowany do funkcji, które wypadło mu pełnić w Kościele. Skończył studia na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim z dyplomem doktora obojga praw - kościelnego i świeckiego. W rytmie prac przy kard. Wyszyńskim nabrał dużego doświadczenia i tym doświadczeniem mógł służyć zarówno jako biskup warmiński, jak i później jako następca sługi Bożego kard. Wyszyńskiego.

Kościół w Polsce wiele zawdzięcza kard. Glempowi. Przede wszystkim był on oddanym i wiernym kontynuatorem linii maryjnej w duszpasterstwie i w pobożności polskiej - linii ciepłej, macierzyńskiej. Bardzo lubił uczestniczyć w maryjnych uroczystościach. Był niebywały pod tym względem. Swój kalendarz zazwyczaj bardzo mocno wypełniony, chętnie uzupełniał nowymi zadaniami, aż do końca. Jasna Góra była dla kard. Glempa bardzo ważnym punktem odniesienia. Cenił sobie wszystkie inicjatywy, które wiązały się z duszpasterstwem maryjnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego niemałe zasługi wynikają też z tego, że kierował Kościołem w Polsce w sytuacjach bardzo delikatnych, trudnych. W czasie stanu wojennego starał się uspokajać naród. Nie grał na emocjach, ale odwoływał się do rozumu, do woli. Był mocno związany z Polonią, z Polakami na emigracji, chętnie ich odwiedzał. Kiedy zagrożone było istnienie seminarium polskiego w Paryżu, powołał do życia istniejące do dziś seminarium w Issy-les-Moulineaux, które oferowało studentom gościnę, żeby kontakt polskich naukowców z Kościołem w innych krajach był żywy.

Reklama

Miał dobre relacje z biskupami z Europy i świata i był wśród nich ceniony. Niejednokrotnie słyszałem i widziałem na zebraniach międzynarodowych, że biskupi odnosili się do Księdza Kardynała z wielkim szacunkiem. Był także tym, który rozpoczął trudną inicjatywę budowy Świątyni i Centrum Opatrzności Bożej - centrum kultury chrześcijańskiej, którego Warszawa bardzo potrzebuje. Ta idea dorasta coraz bardziej i okaże się w przyszłości bardzo ważna i potrzebna.

Bardzo chętnie słuchaliśmy słów Księdza Kardynała, korzystaliśmy z jego doświadczenia i mądrości. Zapraszaliśmy go na spotkania Rady Stałej Konferencji Episkopatu, a on często z tych zaproszeń korzystał, na ile pozwalał mu stan zdrowia. Żegnamy go, wdzięczni Panu Bogu, że pozwolił nam poznać człowieka tak oddanego Kościołowi, tak prawego, pracowitego i pokornego, który swoje cierpienie znosił bardzo mężnie i zawsze był pełen nadziei. Niech Pan Bóg wynagrodzi zmarłemu Prymasowi jego trud.

2013-01-29 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po śladach misjonarza Afryki

Niedziela sandomierska 40/2021, str. III

[ TEMATY ]

kard. Adam Kozłowiecki

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Mieszkańcy pamiętają o swoim rodaku

Mieszkańcy pamiętają o swoim rodaku

W Hucie Komorowskiej odbyły się XIV Dni Kardynała Adama Kozłowieckiego.

Mszę św. pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza koncelebrowali w miejscowej świątyni parafialnej bp Edward Frankowski, stojący na czele fundacji „Serce bez granic”, zainspirowanej postacią kard. Kozłowieckiego oraz przybyli kapłani. W modlitwie 19 września uczestniczyli samorządowcy, przedstawiciele fundacji „Serce Bez Granic”, poczty sztandarowe, zaproszeni goście oraz parafianie.

CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował, ale jej ślady nosił na ciele

2024-03-28 23:15

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

św. o. Pio

Wydawnictwo Serafin

O. Pio

O. Pio

Mistycy wynagrodzenia za grzechy są powołani do wzięcia w milczeniu grzechów i cierpienia świata na siebie, w zjednoczeniu z Jezusem z Getsemani. Rzeczywiście, Ojciec Pio tajemnice Męki Pańskiej nie tylko kontemplował i boleśnie przeżywał, ale jej ślady nosił na własnym ciele, aby w zjednoczeniu ze swoim Boskim Mistrzem współdziałać w wynagradzaniu za ludzkie grzechy. Jako czciciel Męki Pańskiej chciał, aby i inni korzystali z jego dobrodziejstwa.

„Misterium miłości. Droga krzyżowa z Ojcem Pio” to rozważania drogi krzyżowej, które proponuje nam br. Błażej Strzechmiński OFMCap - znawca życia i duchowości Ojca Pio. Rozważania każdej ze stacji przeplatane są z fragmentami pism Stygmatyka. Książka wydana jest w niewielkiej, poręcznej formie i zawiera także miejsce na własne notatki, co doskonale nadaje się do osobistej kontemplacji Drogi krzyżowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję