Reklama

Teraz jestem Warmiakiem!

– Tak piękna tradycja, jaką ma archidiecezja warmińska, zasługuje na to, aby była kochana. Mam nadzieję, że będę do tego zdolny. Jestem już Warmiakiem! – mówi abp Józef Górzyński

Niedziela Ogólnopolska 8/2015, str. 24

Wojciech Łączyński

Abp Górzyński ma za sobą wszechstronne doświadczenia – był proboszczem, wykładowcą seminaryjnym i pracownikiem kurii

Abp Górzyński ma za sobą wszechstronne doświadczenia – był proboszczem, wykładowcą seminaryjnym
i pracownikiem kurii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzadko się zdarza, by biskup pomocniczy, i to sprawujący swoją posługę zaledwie przez rok, zostawał od razu metropolitą. Tak się stało w przypadku biskupa pomocniczego warszawskiego Józefa Górzyńskiego. – W Episkopacie szybko zaczął się wyróżniać, biskupi zauważyli, że to wybitna osobowość – podkreślał tuż po ogłoszeniu papieskiej nominacji kard. Kazimierz Nycz.

– Decyzję Papieża przyjmuję z ogromną pokorą i respektem – mówi abp Górzyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I chociaż od 10 lutego hierarcha formalnie jest wprawdzie biskupem koadiutorem archidiecezji warmińskiej, czyli pełni funkcję biskupa pomocniczego, to jednak ma prawo następstwa. A to oznacza, że obejmie urząd metropolity warmińskiego w przyszłym roku, gdy abp Wojciech Ziemba przejdzie na emeryturę. Teraz natomiast abp Górzyński będzie go wspomagać, gdyż potrzeb duszpasterskich w archidiecezji jest bardzo wiele, a obecnemu metropolicie pomaga jedynie dwóch biskupów emerytów. Stąd należy się spodziewać szybkiego ingresu, być może nawet w ciągu miesiąca.

Abp Górzyński docenia tradycję swej nowej archidiecezji. Została ona utworzona w XIII wieku na terenach zajmowanych przez pogańskich Prusów, potem pozostawała pod rządami państwa krzyżackiego, wreszcie – polskiego. Stolica warmińska od wieków cieszyła się prestiżem, wielu jej biskupów zasłużyło się w historii Kościoła – żeby wymienić takich, jak kard. Sylwiusz Piccolomini, późniejszy papież Pius II, Jan Dantyszek, kard. Stanisław Hozjusz, Marcin Kromer, Ignacy Krasicki czy kard. Józef Glemp.

Ostatnim biskupem pełniącym w Polsce funkcję koadiutora był Herbert Bednorz, który w 1950 r. został biskupem katowickim.

– Na pewno Olsztyn ma się z czego cieszyć, bo otrzymuje biskupa przygotowanego, „kompletnego”, wykształconego – zauważył kard. Nycz. – Abp Górzyński ma za sobą wszechstronne doświadczenia – był proboszczem, wykładowcą seminaryjnym i pracownikiem kurii. Ta nominacja jest niewątpliwie dużym wzmocnieniem dla Episkopatu i Kościoła w Polsce – dodał metropolita warszawski.

Reklama

Abp Górzyński jeszcze trzy lata temu był proboszczem parafii na warszawskim Wrzecionie. Jest doktorem liturgiki – studiował w Papieskim Instytucie Liturgicznym św. Anzelma w Rzymie. Później jako liturgista w archidiecezji warszawskiej kierował służbą liturgiczną w czasie dużych uroczystości kościelnych, m.in. podczas beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, Mszy św. z udziałem Benedykta XVI w Warszawie czy też corocznego Święta Dziękczynienia w Wilanowie. Święcenia biskupie przyjął w grudniu 2013 r. Ma 55 lat.

* * *

Abp Józef Górzyński pochodzi z Żelechowa, wsi pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Tarczynem. Pośrodku wsi stoi tam późnogotycki kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. To właśnie tu w 1959 r. Czesław i Wiktoria Górzyńscy podawali do chrztu najmłodszego syna, Józefa. Ten parafialny kościół jest miejscem, gdzie przyszły biskup lubił się modlić, patrzeć na obraz Matki Bożej Częstochowskiej w głównym ołtarzu, a także gdzie od ks. Stefana Milewskiego zaraził się miłością do liturgii.

Józef Górzyński wychowywał się w rodzinie z siedmiorgiem rodzeństwa. Gdy miał kilka lat, zmarł jego ojciec. W szkole angażował się w zajęcia teatralne, w których zwykle odgrywał główne role.

(as)

2015-02-17 11:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu: apel o zapewnienie prawnej ochrony życia

2024-04-22 18:09

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” - czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W związku z toczącą się na forum Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej dyskusją w sprawie projektów prawnych, dotyczących zmiany warunków ochrony życia dzieci nienarodzonych oraz zdrowia ich matek członkowie Senatu PWT zwrócili się do ludzi dobrej woli „o wsparcie inicjatyw, które odwołując się do właściwie odczytanej natury ludzkiej oraz ponadczasowej instytucji prawa naturalnego, zagwarantują pełną ochronę życia każdego człowieka od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Zwrócili przy tym uwagę „na konieczność poszanowania godności osobowej dzieci nienarodzonych, a także kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej”.

CZYTAJ DALEJ

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję