Reklama

Niedziela Przemyska

Pasje hrabiego Jana

W dniach 25-26 czerwca br. Muzeum-Zamek w Łańcucie uroczyście uczci „Rok Jana Potockiego” – wybitnego pisarza, podróżnika i badacza, protoplasty łańcuckiej linii Potockich. W 200. rocznicę śmierci, która przypada w tym roku, łańcucki zamek organizuje uroczystą sesję. Patronat nad uroczystościami objął komitet UNESCO, a z Łańcuta wystartuje nawet specjalny balon z pocztowymi przesyłkami

Niedziela przemyska 25/2015, str. 8

[ TEMATY ]

muzeum

Arkadiusz Bednarczyk

Zamek w Łańcucie

Zamek w Łańcucie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Nepomucen Potocki to postać wielowymiarowa i niezwykła, która do dzisiaj intryguje. Hrabia znany był z rozległych naukowych i literackich zainteresowań. Wokół jego faktów biograficznych narosło wiele legend i mitów. Jednocześnie jako naukowiec Potocki publikował prace z dziedziny archeologii, etnografii i historii, opisywał swoje podróże, założył „Drukarnię Wolną”. No i na pewno miał niezwykłą ciekawość świata, a swoją inteligencją olśnił ponoć samego Woltera.

Balonem nad Senatorską

Jan Potocki zwiedził kawał świata: podróżował po Afryce (zwiedził słynną piramidę Cheopsa), Europie i Azji, złożył wizytę cesarzowi Maroka, konferował z brytyjskim premierem Williamem Pittem. Zostawił pisemne relacje z podróży do Turcji, Egiptu czy na Kaukaz. Podróż do Mongolii (choć ze względów politycznych nie udało się dotrzeć do Chin) zaowocowała upamiętnieniem jego nazwiska, które nadano archipelagowi wysp na Morzu Żółtym. Jako młodzieniec Potocki zaciągnął się w szeregi rycerzy joannitów. Bawiąc w Stambule miał... ułożyć we śnie mowę w języku tureckim dla ostatniego posła Rzeczypospolitej do tureckiej Porty, Piotra Potockiego, który przybył do sułtana tureckiego w 1790 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

14 maja 1790 r. w Warszawie przy ul. Senatorskiej odbył się nietypowy pokaz. Kiedy za pomocą balonu francuski pionier aeronautyki Jean Blanchard uniósł się w powietrze towarzyszył mu właśnie Jan Potocki wraz ze swoim tureckim służącym i... białym pudlem. Lot – jak odnotowano – trwał pół godziny, a szarawary tureckiego służącego... „zabarwiły się” w wiadomym kolorze.

Związki z Łańcutem

Małżeństwa Jana Potockiego nie należały do najszczęśliwszych. Gnany naukową pasją hrabia nie był najlepszym materiałem na męża. W 1785 r. ożenił się z jedną z najpiękniejszych Polek ówczesnych czasów, Julią Lubomirską. Była ona córką związanej z Łańcutem księżnej marszałkowej Izabelli Lubomirskiej. Z Julią miał dwóch synów, z których jeden – Alfred odziedziczył dobra łańcuckie.

Reklama

Kiedy pierwsza żona zmarła, w 1799 r. Jan Potocki ponownie się ożenił. Tym razem wybranką jego serca była młodsza o dwadzieścia lat Konstancja Potocka z Tulczyna. W małżeństwie tym urodziło się troje dzieci. Jednak szczęście nie trwało długo. Ciągłe podróże i pasja naukowa nie odpowiadały żonie, która szukała uczucia w ramionach innych mężczyzn. Wkrótce małżeństwo zakończyło się rozwodem.

Kiedy Potocki przybył do Polski w 1788 r. nie znał nawet dobrze języka polskiego. Ale na audiencji u króla Stasia pojawił się w tradycyjnym stroju sarmackim z wielką szablą u boku. Dzięki rodowym wpływom został posłem na Sejm Czteroletni; włączył się także aktywnie w życie polityczne. Jako oficer walczył przeciwko targowiczanom, do których z czasem przystał król Stanisław August Poniatowski. Uważał też, że każdy człowiek ma prawo do osobistej wolności bez względu na stan i „życzyłby sobie, aby Polacy zachowali dar wolności, rozciągając ją aż do ostatniego w Rzeczypospolitej człowieka”. W sierpniu-wrześniu 1792 r. gościł w zamku swojej teściowej księżnej Izabelli Lubomirskiej. Dla jej domowego teatrzyku, który zachował się do dzisiaj, Potocki napisał kilka jednoaktówek wyśmiewających życie wyższych sfer, czyli słynne „Parady”. Wystawiano następujące scenki: „Zakochany Gili”, „Kalendarz starych mężów”, „Podróż do Indii”, „Kasander aktorem”, „Kasander literatem” oraz „Kasander demokratą”. W przedstawieniach amatorskiego teatrzyku, wzorowanych na commedii dell’arte, wzięli udział przebywający na zamku goście księżnej Lubomirskiej. Jedyną rolę kobiecą grała ponoć piękna bratowa Jana Potockiego, hrabina Anna Teofila z książąt Sapiehów Potocka, której zadedykował utwory...

Historia niezwykłej powieści

Największą sławę Potockiemu przyniósł „Rękopis znaleziony w Saragossie”, który doczekał się słynnej ekranizacji Wojciecha Hasa. Ten wielowątkowy utwór – napisany podobno w trzech wersjach – ma bardzo burzliwie dzieje: pisany po francusku we fragmentach, którego pierwsze wydania ukazały się w 1804 r., był w XIX stuleciu rozpowszechniany w jednej z paryskich gazet jako rzekome pamiętniki ówczesnego słynnego alchemika, okultysty i uzdrowiciela Cagliostro, który występował również w Polsce. Fałszerstwo udowodnił znany polski historyk Joachim Lelewel posługując się jednym z opublikowanych już wydań dzieła. Rękopis jest powieścią pełną tajemnic, opowiada o szlachetnym młodzieńcu, który w ciągu 66 dni podróży przeżywa mnóstwo niesamowitych przygód: wdaje się w miłostki, zachwyca urodą pięknych kobiet, trafia do nawiedzonej karczmy, spotyka tajemniczego pustelnika, zostaje aresztowany przez inkwizycję, podróżuje w cygańskim taborze, poznaje sekrety islamskiego rodu.

W grudniu 1815 r. Jan Potocki został znaleziony martwy we własnym łóżku. Strzelił do siebie z pistoletu załamany niepowodzeniami życiowymi, w tym utrudnianiem mu przez byłą żonę kontaktu z synem.

2015-06-18 09:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy będzie Muzeum Historii Polski

Niedziela warszawska 45/2014, str. 6

[ TEMATY ]

muzeum

Materiały prasowe

Siedziba Muzeum Historii Polski według zwycięskiego projektu prof. Bohdana Paczowskiego

Siedziba Muzeum Historii Polski według zwycięskiego projektu prof. Bohdana Paczowskiego

W Święto Niepodległości usłyszymy wiele nawiązań do naszej historii. A przecież opowieść najważniejszą – tę o polskim umiłowaniu wolności – mieliśmy także zobaczyć w Warszawie

Gdyby wszystko szło zgodnie z planem to Trasa Łazienkowska w okolicach Zamku Ujazdowskiego byłaby dzisiaj przykryta. Na górze stałby nowoczesny budynek podzielony na pawilony złączone „mostem porozumienia”. Poszczególne część budynku wypełniłby eksponaty i pamiątki. A najważniejsze wydarzenia z ponad 1000-letniej historii naszego kraju pokazywane byłby przy pomocy technik multimedialnych.

CZYTAJ DALEJ

Korea Płd.: 24 proc. wzrost liczby chrztów

2024-04-25 11:02

[ TEMATY ]

Korea Płd.

Adobe Stock

Liczba chrztów w Korei Południowej wzrosła o 24 proc. w ciągu roku, według statystyk opublikowanych 24 kwietnia przez Konferencję Biskupów Katolickich Korei.

W 2023 r. w tym wschodnioazjatyckim kraju ochrzczono łącznie 51 307 osób, w porównaniu do 41 384 osób w 2022 roku. Chociaż w porównaniu z ubiegłym rokiem, wzrost ten jest gwałtowny, to liczba ta jest niższa niż poziomy sprzed pandemii, kiedy było ich ponad 80 tys. rocznie.

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję