Reklama

Niedziela Częstochowska

Jeśli odrzucimy Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa ogromny napór ze strony światowego ateizmu skierowany przeciwko Kościołowi i chrześcijaństwu. Wielu pragnie przekonać ludzi wierzących, że wiara w Boga nie ma sensu, bo rzekomo nie ma właściwych uzasadnień. Przytaczają wiele zarzutów, na które już od wieków teologowie chrześcijańscy starali się odpowiadać, a które mają wskazywać na to, że Boga nie ma. Zbierają myśli wypowiadane przez przeciwników Boga w ciągu stuleci i czynią z tego jakąś swoistą współczesną encyklopedię. Dodatkowym argumentem są tragedie, takie jak Holocaust, stanowiące podstawę stawiania pytań w rodzaju: Gdzie był wtedy Bóg i dlaczego do tego dopuścił?

Tymczasem właśnie te wydarzenia pokazują, do czego dochodzi człowiek, kiedy siebie posadzi w miejscu Pana Boga, kiedy jego życie staje się zdominowane przez siedem – nie na darmo tak nazwanych – grzechów głównych: pychę, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew i lenistwo. Krok po kroku zmierza się wówczas w stronę przepaści. historia dostarcza nam przykładów niesamowitego zła, które zaistniało w XX wieku, kiedy ludzie, którzy wyrzekli się Boga, w imię własnych chorobliwych idei uśmiercali miliony swoich braci. To przecież czas największego ateizmu: bolszewickiego, hitlerowskiego, tego, którego byliśmy świadkami na Bałkanach, czy teraz – skierowanego przeciw chrześcijanom. To także podstawa wielu zbrodni o charakterze ludobójczym, jak choćby wielki głód w radzieckiej wówczas Ukrainie w latach 1932-33, który w imię stalinowskiej idei przymusowej kolektywizacji rolnictwa i bezwzględnej egzekucji obowiązkowych dostaw płodów rolnych doprowadził na tych żyznych terenach do śmierci ok. 6 mln ludzi. Wielką zbrodnią, dziś analizowaną, była tzw. rzeź wołyńska z lat 1943-44, w której zginęło ok. 60 tys. Polaków.

Tak, religia chrześcijańska nie jest jakąś utopijną czy mitologiczną opowieścią. Ona jest po to, by wejść w dzieje człowieka i czynić z niego świadome dziecko Boga, powołane do istnienia, żeby budować świat nie bardziej barbarzyński, ale bardziej ludzki. Dlatego pobudzana jest przez Magisterium Kościoła i Boże słowo oraz ożywiana i umacniana przez Ducha Uświęciciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-08-04 10:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Testament Jezusa

Niedziela zamojsko-lubaczowska 3/2014, str. 1

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

wili_hybrid-Foter.com-CC-BY-NC

Przypominamy sobie tę szczególną modlitwę Jezusa Chrystusa w Wieczerniku, kiedy przygotowywał się do wieczerzy, wydarzeń Wielkiego Piątku, Wielkiej Soboty i Zmartwychwstania. (...) Jezus Chrystus przekazuje testament i zatroskanie o jedność Kościoła. To Jego wołanie do Boga Ojca, aby wszyscy byli jedno; ci, których On nauczał, ci, których przygotował i których pozostawił z misją głoszenia Dobrej Nowiny – Ewangelii. (…) Wiemy, że ten ekumenizm i jedność w życiu codziennym wyglądają bardzo dobrze, bo przecież ludzie obok siebie mieszkają, razem pracują, uczą się, studiują, zawierają przyjaźnie, relacje koleżeńskie, i w oparciu o swoje świadectwo wiary tworzą wspólnotę, która jest również bazą do tego, by ta jedność następowała także na poziomie dotyczącym prawd teologicznych i w wymiarze liturgii. Z drugiej strony, trzeba powiedzieć, że pewna odmienność liturgii pokazuje bogactwo Kościoła, bogactwo mentalności człowieka. (...)

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopostna droga bezdomnych z okolic Watykanu

2024-03-27 17:23

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Adobe.Stock

Z misją zaniesienia nie tylko wsparcia materialnego, ale i Słowa Bożego wyszły do bezdomnych mieszkających w okolicach Placu św. Piotra siostry klaretynki. Z przesłaniem zapowiadającym radość Wielkanocy wyruszyły w miejsca, gdzie ludzie wielu narodowości żyją często na kartonach, pozbawieni jakiejkolwiek nadziei. Na progu Wielkiego Tygodnia misjonarki zorganizowały dla ubogich, bezdomnych i samotnych nabożeństwo pokutne, z możliwością przystąpienia do spowiedzi.

Nabożeństwo pokutne odbyło się pod Kolumnadą Berniniego, która dla wielu od lat stanowi jedyny dach nad głową.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję