Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

4. Zamojski Festiwal Podróży „Eskapady Kresowe”

Po raz czwarty do hetmańskiego grodu przyjechali znani i cenieni podróżnicy, a wraz z nimi ci, którzy uwielbiają słuchać niesamowitych opowieści z krańców świata

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2018, str. VII

[ TEMATY ]

podróże

podróżnicy

Archiwum autora

Podróżnicy na dachu Maroka Dżebel Tubka

Podróżnicy na dachu Maroka Dżebel Tubka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazją do spotkania był Zamojski Festiwal Podróży Eskapady Kresowe. Przez trzy dni w Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” goście prezentowali swoje wyprawy, a publiczność miała niepowtarzalną możliwość ich wysłuchania, zadawania pytań czy zrobienia wspólnego zdjęcia.

Inauguracji wydarzenia dokonał Damian „Wolf Wagabunda” Lemański, który pokazał swój najnowszy film dokumentalny pt. „Restauracja” z samotnej, rowerowej wyprawy do Senegalu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kto mnie śledził w tamtym czasie, to wiedział, że oprócz spełniania własnego marzenia chciałem pomóc komuś innemu w jego marzeniach. Jechałem zbierając pieniądze wraz z fundacją „Usłyszeć Afrykę” na edukację głuchoniemej dziewczynki z Senegalu. Nie chciałem, żeby to było tylko moje egocentryczne marzenie – powiedział Lemański.

Damian to zawodowy fotograf i podróżnik z zamiłowania. Odkrywa świat samotnie. Jego pierwsza wielka wyprawa prowadziła z okolic Ziemi Ognistej przez Patagonię, Andy, Amazonię aż do północnego krańca Ameryki Południowej – Wenezueli. Po wyprawie powstał film „181” (tyle trwała samotna eskapada), który był prezentowany na gdyńskich „Kolosach” i w Zamościu.

O poznawaniu „Chile na chwilę” mówił lokalny podróżnik, pochodzący ze Zwierzyńca Marek Marcola. W tegorocznej edycji nie zabrakło też Jacka Wnuka, który razem z dziećmi podróżował w góry Rumunii i Bałkanów. Na dachu Maroka i w piaskach Sahary byli nasi lokalni włóczykije: Janek Cios, Mirosław Kawałko i Jacek Podkościelny. Widzowie mogli posłuchać także wspomnień z ultramaratonu przez Jukon i Alaskę Michała „runDOG’a” Kiełbasińskiego czy autorskiej relacji reporterskiej z polskiej zimowej wyprawy na K2 zaprezentowanej przez Oswalda Rodrigo Pereirę. O swojej wyprawie na drugi co do wielkości szczyt Ziemi i najwyższy szczyt Karakorum w 1996 r. od strony północnej na K2 mówił Ryszard Pawłowski, zdobywca 11 ośmiotysięczników i pięciokrotny zdobywca Mount Everestu. Organizatorami Eskapad Kresowych byli: Zamojskie Towarzystwo Turystyczne oraz CKF „Stylowy”.

Reklama

W czasie spotkania udało się porozmawiać z Oswaldem Rodrigo Pereirą, dziennikarzem, który relacjonował w TVP to, co działo się podczas polskiej wyprawy na K2 zimą 2018 r. Zanim dotarł do bazy, wcześniej sporo czasu poświęcał na treningi.

Małgorzata Sobczuk: – Jak przygotowywałeś swój organizm na te zmiany? – Miałem dwa miesiące treningów przed wyjazdem do Pakistanu i starałem się połączyć swoje standardowe treningi biegowe z wycieczkami w Tatrach czy w Karkonoszach. Zanim wyleciałem, już byłem aklimatyzowany na 5 tys. metrów wysokości, ale w sztucznych warunkach.

– Jak poradziłeś sobie z falą hejtu tych, którzy podważali Twoje umiejętności i doświadczenie? Kto Ci wtedy pomógł w realizacji obranego zadania?

– Trochę mnie to dotknęło na początku, bo wychodziłem z założenia, że opowiadam o tym, że jadę i o moich przygotowaniach. Pokazałem testy sprawnościowe, że jestem wydolny. Ludzie odczytali to jakbym jechał na wycieczkę.

– Byłeś na miejscu. Widziałeś wiele. Jak czułeś się, jako reporter, będąc z naszymi himalaistami, w drodze na K2?

– To była skomplikowana rola, bo tak naprawdę reporter z założenia powinien być bardzo obiektywny i mówić prawdę. Nie wybielałem obrazu himalaistów, ale starałem się zachować umiar. Nie chciałem robić z tego reality show. Nie byłem rzecznikiem prasowym wyprawy, ale dozowałem informacje, które przekazywałem do Polski, by nie wywoływać niepotrzebnych sensacji.

– #K2 dla Polaków tę wyprawę relacjonowałeś z bliska. My mogliśmy oglądać i śledzić poczynania naszych. Nie udało się. Jaka to była historia?

– Zakończyła się trzecia kwarta. Na razie jest 3: 0 dla K2. Używając tego sportowego porównania uważam, że może być jeszcze czwarta wyprawa, udana. Wiadomo, że są jeszcze inne nacje, które się „czają” na K2 zimą i może się okazać za parę miesięcy, że nie będzie już tam po co jechać. Dla mnie to była historia, gdzie się bardzo dużo rzeczy połączyło. Historie podziałów w bazie i kłótni, ale też historie partnerstwa, uratowania życia ludzkiego. Z pewnością dla mnie była to historia himalaizmu w pigułce. Miałem do czynienia z każdym aspektem tego himalaizmu i smugą jego cienia.

Reklama

– Jakie emocje towarzyszą, kiedy przebywa się z tymi, którzy mierzą się z tym, co nieosiągalne? Za co cenisz naszych polskich himalaistów, których marzeniem było zdobycie K2 zimą?

– Cenię ich przede wszystkim za upór. Na przykład Krzysztof Wielicki po raz kolejny wybrał się tam, i że my chcemy tam wracać. Dla nas, Polaków, przez różne uwarunkowania historyczne te wyprawy były nieosiągalne. Himalaizm zimowy był zawsze sztuką czekania i cierpienia. Za to cenię chłopaków, których poznałem. Za to, że są szczerymi ludźmi. Spodobało mi się też to, że zawiązaliśmy nić porozumienia i dziś się przyjaźnimy.

2018-10-24 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między jeziorami

Niedziela Ogólnopolska 30/2020, str. 60-61

[ TEMATY ]

podróże

podróżnicy

Wojciech Dudkiewicz

Pałuki. Jeziora połączone są rzeczkami, co ułatwia uprawianie turystyki wodnej

Pałuki. Jeziora połączone są rzeczkami, co ułatwia uprawianie turystyki wodnej

Cudze chwalicie, swego nie znacie... W każdym razie – nie tak dobrze. Przykład? Pałuki, urokliwy region bez stolicy.

Pałuki, region kulturowy na rubieżach województw wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego, nigdy nie były odrębnym rejonem administracyjnym, pewnie dlatego nie było potrzeby wskazywania najważniejszego miasta.

CZYTAJ DALEJ

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r., 266 mniej niż rok wcześniej

2024-04-16 07:23

[ TEMATY ]

klerycy

powołanie

powołania

Episkopat News

Do przyjęcia sakramentu kapłaństwa w seminariach diecezjalnych i zakonach Kościoła katolickiego w Polsce przygotowuje się 1690 alumnów. Jest ich o 266 mniej niż rok wcześniej. Z 329 do 280 spadła liczba kleryków, którzy w tym roku rozpoczęli formację.

W Kościele katolickim czwarta niedziela wielkanocna, przypadająca w tym roku 21 kwietnia, nazywana niedzielą Dobrego Pasterza. To także 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, a w Polsce - początek tygodnia modlitw o powołania.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję