Reklama

Głos z Torunia

Leśna oaza

Tu życie i śmierć podają sobie ręce. Jest plac zabaw i cmentarz, a piękno przyrody kontrastuje z okrucieństwem wojny. Na Barbarce można się zapomnieć i pokazać, że się pamięta.

Niedziela toruńska 35/2020, str. IV

[ TEMATY ]

martyrologia

parafia św. Barbary

las

Joanna Kruczyńska

Kaplica św. Barbary. po lewej stronie w głębi nagrobek fundatorów kaplicy

Kaplica św. Barbary. po lewej stronie  w głębi nagrobek  fundatorów kaplicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O takich miejscach jak Barbarka najlepiej się pisze, kiedy się zna ich historię i kiedy się je kocha. Tam w 1939 r. stracono wielu znamienitych, do dzisiaj w większości nieznanych z nazwiska, mieszkańców Torunia i okolic. Trudno też Barbarki nie pokochać, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że wiele par świętowało tam przypieczętowanie miłości małżeńskiej przyjęciem ślubnym organizowanym w barbarkowym dworku.

Osada na ugorach

Kiedyś, ponoć już w XIV wieku, na Barbarce były młyn i karczma usytuowane właściwie na pustkowiu. Nie było lasu jak teraz. Prawdopodobnie już od tamtego czasu rozwijał się tam kult św. Barbary. Podtoruńska Barbarka była stacją na pielgrzymim szlaku do Starogrodu, który przyciągał pątników dzięki przechowywanym tam relikwiom św. Barbary. Legenda głosi, że żyjącemu na Barbarce pustelnikowi przy jednym ze źródełek ukazała się św. Barbara.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na Barbarce zamordowano ok. 600 Polaków.

Podziel się cytatem

Znajdująca się dzisiaj na Barbarce kaplica pochodzi z XIX wieku. Przed nią były prawdopodobnie dwie mniejsze, kolejno powstające w średniowieczu, następnie kaplica sporych rozmiarów z wieku XVII. Zniszczona oblężeniem szwedzkim, odbudowana podupadła i wreszcie pod koniec XVIII wieku została rozebrana. W XIX wieku powstała kaplica drewniana, a po niej, w 1842 r., ta obecna. Na znajdującym się przy kaplicy cmentarzu zachował się grób ówczesnych dzierżawców gruntu, pochodzących z Torunia Heinricha i Emilie Tilcków, których staraniem powstała kaplica i ożywiono kult św. Barbary.

Przez wieki Barbarka była pod zwierzchnictwem władz Torunia. Zmieniło się to w czasie zaborów. Pod koniec XIX wieku władze Torunia ponownie zakupiły Barbarkę i ją zalesiły. W tym czasie stała się miejscem rekreacji i wypoczynku, a w międzywojniu niebywale rozkwitła. Znajdowały się tam wówczas pozostałości młyna, karczma, restauracja, leśniczówka, remiza czy zabudowania gospodarskie, jak stajnia i stodoła. W 1925 r. wybudowano tam też grotę upamiętniającą objawienie się św. Barbary. Prawdopodobne miejsce niegdysiejszego źródełka znaczy młyński kamień.

Reklama

Na Barbarkę udawano się specjalnym powozem lub nawet pociągiem, rowerem. Na Barbarkę również jeździł z młodzieżą ówczesny wikary z toruńskiej parafii Mariackiej ks. Stefan Wincenty Frelichowski, późniejszy męczennik obozów, błogosławiony diecezji toruńskiej.

W rytmie natury

Dzisiejsza Barbarka zdaje się zataczać koło historii i na powrót stawać się – jak w międzywojniu – miejscem kwitnącym życiem i będącym oazą wytchnienia od wielkomiejskiego hałasu, niemniej gwaru na Barbarce nie brakuje zwłaszcza w weekendy. Dotrzeć tu można samochodem, autobusem miejskim lub rowerem. Barbarka jest własnością miasta, a zarządza nią Stowarzyszenie „Tilia”, które prowadzi tu Szkołę Leśną. Szkoła uwrażliwia na piękno natury i uczy młode pokolenia szacunku do przyrody, a miejsce do tego idealne. Zalesiony teren skrywa stawy na strudze niegdyś poruszającej młyńskie koła. Nie brakuje tu ptactwa wodnego, płazów czy dzików, a po zmroku ścieżką przechadzają się nieskrępowane ciepłym światłem latarni lisy. O mieszkańcach tego terenu można dowiedzieć się z wielu tablic edukacyjnych. Jest na Barbarce plac zabaw dla dzieci, miejsce na grilla czy ognisko, park linowy, minigolf, a w ubiegłym roku powstała nawet mała tężnia. Jest też na Barbarce Dworek, w którym odbywają się imprezy okolicznościowe i wesela.

Kaplica św. Barbary zarządzana jest przez parafię św. Antoniego na toruńskich Wrzosach. Od Niedzieli Palmowej do uroczystości Wszystkich Świętych co niedzielę o godz. 13 sprawowana jest tam Msza św. (przy dobrej pogodzie przy ołtarzu na zewnątrz kaplicy). W tym czasie kaplica jest otwarta w godz. 8-19 i wówczas można pomodlić się przed Najświętszym Sakramentem. Dodatkowo w Wigilię o godz. 22 odbywa się Pasterka.

Reklama

Miejsce ciszy

Jest też na Barbarce teren godny ciszy, skupienia, refleksji i pamięci.

To tam jesienią 1939 r. Niemcy przewozili więzionych w Forcie VII i skazanych na śmierć mieszkańców Torunia i okolic. Wielu z nich na pewno spotkało przetrzymywanego z nimi w forcie bł. ks. Frelichowskiego. Niektórzy może się u niego spowiadali, dodawał im otuchy.

Na Barbarce zamordowano ok. 600 Polaków. W 1944 r. Niemcy powrócili na miejsce kaźni, wykopali ciała z czterech masowych grobów i spalili je, by zatrzeć ślady zbrodni. Prawdopodobnie w wyniku pominięcia zachowała się jedna, zbiorowa mogiła, w której podczas ekshumacji w 1946 r. znaleziono 87 ciał. Zaledwie 13 z nich udało się wówczas zidentyfikować. Do tej pory ustalono nazwiska 298 ofiar.

Barbarka to teren godny ciszy, skupienia, refleksji i pamięci.

Podziel się cytatem

Co dzisiaj łączy te dwa oddalone od siebie o kilkaset metrów miejsca? Leśna ścieżka, która jakby od lat czeka, by dopełnić całości obrazu Barbarki, by pokazać, że nasze życie to rodzina, radość i miłość, ale też osamotnienie, cierpienie i przejście na tę drugą stronę. Św. Barbara jest patronką dobrej śmierci. Wydaje się więc, że jej kult w tym miejscu jak chyba nigdzie indziej spleciony został z okrutnymi losami pomordowanych.

Z części rekreacyjnej Barbarki należy skręcić w ścieżkę tuż za kaplicą. Powiedzie ona przez teren parku linowego do stojącej po prawej stronie groty św. Barbary. Naprzeciwko niej znajduje się pierwszy krzyż Drogi Krzyżowej, która powstaje tam staraniem parafii na Wrzosach. Kilka tygodni przed 80. rocznicą straceń na Barbarce ustawiono 14 brzozowych krzyży. To tymczasowa forma, która w przyszłości zostanie zastąpiona trwałymi i artystycznymi stacjami. Kto tam nie był, niech się nie boi, że zabłądzi. Droga Krzyżowa sama poprowadzi do czternastej stacji, która znajduje się w miejscu straceń. Uroczyste poświęcenie wszystkich krzyży Toruńskiej Golgoty odbędzie się 6 września. Tego dnia o godz. 13 w kaplicy sprawowana będzie Msza św. w intencji ofiar, a następnie nabożeństwo Drogi Krzyżowej przy brzozowych krzyżach.

2020-08-25 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzina 3 Plus działa

[ TEMATY ]

Częstochowa

św. Mikołaj

parafia św. Barbary

duża rodzina

Związek Dużych Rodzin

Marian Florek

Duża rodzina nie jest patologią

Duża rodzina nie jest patologią

Współpraca dużych rodzin przyczynia się do budowania relacji z innymi rodzinami z okolicy, samopomocy, wymiany poglądów, promowania pozytywnego wizerunku dużej rodziny. Roraty w parafii św. Barbary w Częstochowie zgromadziły rodziny, należące do Koła Związku Dużych Rodzin 3 Plus. Dzieci, które z rodzicami i opiekunami dość licznie wypełniły ławki świątyni, wysłuchały podczas Mszy św. – odprawianej przez o. Ryszarda Bortkiewicza, przeora klasztoru św. Barbary – homilii o dobrym przygotowaniu do świętowania Bożego Narodzenia w gronie rodzinnym. Na koniec przytoczył on kilka pomysłów na świąteczne życzenia dla najbliższych i zaprosił do pomieszczeń parafialnych na spotkanie ze św. Mikołajem. Otwarty na pomysły – Mam jedną rodzinę w naszej parafii, która należy do Koła 3 Plus, a skoro jest jedna rodzina, to dlaczego nie miałbym przygarnąć pozostałych? To piękna inicjatywa. Oni poprosili o błogosławieństwo i modlitwę, a jeśli mam takie możliwości, aby im udzielić schronienia, udostępnić pomieszczenia i kościół, to dlaczego nie. Jestem otwarty na pomysły, a tym bardziej na taki szlachetny pomysł – skomentował swoje zaangażowanie w inicjatywę o. Bortkiewicz. Po Roratach wszystkie dzieci w radosnych podskokach i nienadążający za swoimi pociechami opiekunowie skierowali się do sali parafialnej na spotkanie ze św. Mikołajem. Nie jesteśmy patologią! Pomysłodawcą i realizatorem mikołajkowej zabawy 16 grudnia na terenie parafii św. Barbary było częstochowskie Koło Związku Dużych Rodzin 3 Plus. – Ogólnopolska organizacja dużych rodzin powstała w 2007 r., natomiast lokalnie nasze Koło powstało dwa lata temu, ale z powodu pandemii musieliśmy ograniczyć aktywność. W tym roku w październiku nastąpiła reaktywacja i zaczęliśmy organizować duże imprezy, aby integrować naszą rodzinną społeczność. Mamy pod opieką rodziny biologiczne, zastępcze, adopcyjne, wszystkie, które mają trójkę dzieci i więcej. Cała idea powstania Związku miała na celu pokazać wielodzietne rodziny jako coś normalnego, a nie jakiś przejaw patologii społecznej – powiedziała Emilia Pieńkowska, wiceprzewodnicząca Koła Związku Dużych Rodzin 3 Plus w Częstochowie. Nieoceniona pomoc Wśród uczestników mikołajkowej zabawy były również osoby wspomagające Koło. – Gdy trzeba coś przewieźć albo kogoś podwieźć, bo rodziny nie mają samochodu, to ja służę swoją pomocą. Cieszę się, kiedy widzę dzieci razem i oglądam ich radość – podkreślił Dawid, odpowiedzialny za transport. – Rodzina jest ostoją dla osób, które ją tworzą, jest czymś najważniejszym, czymś, czego nie da się niczym zastąpić – zaznaczyła Ewa, babcia dwóch wnuczek. – Mam trójkę dzieci. Czy jest ciężko? Każdy ma inny charakter, każdy czegoś innego potrzebuje, tym bardziej, że cała moja trójka dzieci ma autyzm. Pomoc Koła jest bardzo potrzebna. Dzieci mogą spotkać się i pobawić z innymi dziećmi, kiedy są organizowane spotkania. My, jako rodzice, też możemy się spotkać, porozmawiać, wymienić ubraniami i zabawkami. Jest to bardzo duża pomoc i cieszę się, że Związek Dużych Rodzin 3 Plus ruszył w Częstochowie – chwaliła inicjatywę mama Agnieszka. Przy parafii św. Barbary w Częstochowie odbywają się cykliczne zajęcia, w każdy 2. czwartek miesiąca Grupa Rodzica 3 Plus, w każdy 4. czwartek miesiąca warsztaty wychowawcze, 2 razy w miesiącu grupa warsztatowa dotycząca zdrowego żywienia. Więcej informacji: www.facebook.com/Związek-Dużych-Rodzin-Trzy-Plus-Koło-Częstochowa.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję