Reklama

Lekarz radzi

Zawał serca – liczy się czas

Jeśli podejrzewasz zawał serca u siebie lub u kogoś, nie zwlekaj! Zadzwoń pod numer 112 lub 999!

Niedziela Ogólnopolska 23/2021, str. 58

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choroby serca i układu krążenia są najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce, stanowią plagę naszych czasów. Jednym z najgroźniejszych zdarzeń medycznych jest zawał serca, inaczej mówiąc – ostry zespół wieńcowy. Mechanizm, w wyniku którego dochodzi do zawału, jest łatwy do zrozumienia nawet dla laika. Serce jest zaopatrywane w krew przez tętnice wieńcowe. W sytuacji, gdy przepływ krwi w jednej z nich zostanie nagle ograniczony lub całkowicie zablokowany – mamy do czynienia z zawałem serca. Do blokady tętnicy wieńcowej dochodzi najczęściej w wyniku miażdżycy, czyli zwężenia naczynia krwionośnego przez odkładające się na jego wewnętrznych ścianach blaszki miażdżycowe, które są zbudowane głównie z cholesterolu i komórek zapalnych. Pęknięta, niestabilna blaszka miażdżycowa ze skrzepliną na obwodzie jest bezpośrednią przyczyną ostrego zespołu wieńcowego.

Najbardziej charakterystycznym objawem zawału serca jest silny ból w klatce piersiowej, tzw. ból zamostkowy, który jest stały i często promieniuje do lewego ramienia lub szyi, czasem do brzucha. Może mieć różny charakter, ale pacjenci określają go jako ból piekący, gniotący lub dławiący. U starszych osób, a także u diabetyków ból może być mniej nasilony, mniej charakterystyczny albo występować rzadziej. Chory może także odczuwać duszność, poty, kołatanie serca, nudności lub ból brzucha. Zawał może spowodować omdlenie, a czasem stan podgorączkowy. Objawy zawału serca są zróżnicowane – nawet ten sam pacjent przy kolejnym zawale może sygnalizować inne dolegliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bardzo ważne są znajomość objawów i jak najszybsze zorganizowanie pomocy medycznej. Od pierwszych minut zawału w sercu powstają nieodwracalne zmiany, spowodowane niedotlenieniem mięśnia sercowego, które z upływem czasu postępują. Ma to decydujący wpływ na szanse przeżycia chorego i jakość jego życia po zawale. Szybka pomoc kardiologiczna to mniejszy obszar serca objęty martwicą i mniejsze ryzyko zgonu lub rozwoju groźnych powikłań. Dlatego powstało pojęcie tzw. złotej godziny – dotyczy ono chorych z zawałem serca, u których leczenie w szpitalu powinno być rozpoczęte w ciągu pierwszej godziny od wystąpienia objawów.

Reklama

Jeśli zaobserwujemy opisane wcześniej objawy i podejrzewamy zawał serca u siebie lub bliskiej osoby, dzwońmy pod numer 112 lub 999. Ważne, abyśmy w czasie rozmowy z operatorem konkretnie odpowiadali na pytania i precyzyjnie opisywali objawy oraz podali dokładny adres. Karetka pogotowia jest najbezpieczniejszym środkiem transportu chorego do szpitala, ponieważ zespół ratowniczy może udzielić pomocy już w drodze, a w razie zatrzymania akcji serca – rozpocząć reanimację. Niestety, wiele osób zbyt długo zwleka z wezwaniem pogotowia, licząc na to, że objawy miną same.

Leczenie pacjentów, którzy przeszli zawał serca, nie kończy się wraz z opuszczeniem szpitala. Jego nieodłącznymi elementami są: regularne przyjmowanie przepisanych leków, rehabilitacja kardiologiczna, a także aktywność fizyczna, kontrola ciśnienia tętniczego krwi i poziomu cholesterolu, dieta oraz zaprzestanie palenia papierosów. Rodzaj i intensywność aktywności fizycznej trzeba dostosować do możliwości pacjenta; pozwoli ona zmniejszyć stres, ułatwi zmniejszenie masy ciała, pomoże uregulować poziom ciśnienia i cholesterolu. Zazwyczaj zalecane jest, by na aktywność o umiarkowanej intensywności przeznaczać 45 minut 3-4 razy w tygodniu. Polecane formy to: pływanie, jazda na rowerze, nordic walking i szybki marsz. Niestety, tylko niewielka część pacjentów po zawale serca radykalnie zmienia styl życia. Do najczęstszych błędów prowadzących do nawrotu choroby należą: zaprzestanie przyjmowania leków, gdy chory poczuje się lepiej, powrót do palenia papierosów i nieprzestrzeganie diety.

Wysłuchała: Anna Wyszyńska

2021-06-01 09:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

R. Czarnecki: Najbardziej ideologiczna kadencja europarlamentu od czasu wstąpienia Polski do UE

2024-04-24 09:01

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

parlament europejski

Łukasz Brodzik

Ryszard Czarnecki

Artur Stelmasiak

Ryszard Henryk Czarnecki

Ryszard Henryk Czarnecki

Zbliżają się wybory do europarlamentu. Nie ulega wątpliwości, że ostatnia kadencja była nadzwyczajna ze względu nie tylko na pandemię i wojnę na Ukrainie, ale także wielość spraw ideologicznych forsowanych przez Komisję Europejską.

Czym zajmowali się europosłowie przez ostatnie 5 lat? Czy nastąpią zmiany po wyborach? Czy prawicowe ugrupowania powiększą swój stan posiadania? I czy przyszły parlament wycofa się z tak krytykowanego Zielonego Ładu, czy paktu migracyjnego? O tym z Ryszardem Czarneckim, europosłem Prawa i Sprawiedliwości rozmawia Łukasz Brodzik.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję