Reklama

Aktualności

Papież spotkał się z meksykańskimi rodzinami

O znaczeniu Bożego wsparcia w życiu rodzinnym mówił Ojciec Święty spotykając się z meksykańskimi rodzinami. Wezwał je do odwagi, w obliczu różnych form kolonizacji ideologicznej wymierzonej w rodzinę.

[ TEMATY ]

Franciszek w Meksyku

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godz. 16.00 (23.00 czasu polskiego) Papież przybył śmigłowcem do miasta Tuxtla Gutiérrez. Z helioportu udał się na stadion “Victor Manuel Reyna”, pozdrawiając wiernych zgromadzonych zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz obiektu. Na stadionie powitał go gubernator stanu Chiapas, który przekazał papieżowi klucze od miasta.

Spotkanie z rodzinami rozpoczęło się od pozdrowienia miejscowego arcybiskupa, Fabio Martínez Castillo. W swoim przemówieniu wyraził on Franciszkowi wdzięczność za jego wysiłki na rzecz duszpasterstwa rodzin, a zwłaszcza zwołanie synodu o rodzinie. Zaznaczył, że zgromadzeni wierni pragną budować Meksyk bardziej sprawiedliwy, braterski i solidarny. Marzą o przełamaniu obojętności wobec rodzin potrzebujących i o tym, aby być zaczynem miłosierdzia, dumnymi ze swej tożsamości i misji. Przedstawiciele rodzin złożyli papieżowi w darze stułę wyrażającą wysiłki powadzonego w tej diecezji duszpasterstwa rodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie swoje świadectwa przedstawiły cztery rodziny. Jako pierwszy głos zabrał 14-letni młody człowiek niepełnosprawny, z dystrofią mięśniową mówiąc o tym jak znajdował wsparcie ze stronnych swoich rodziców. Poprosił o modlitwę za wszystkich swoich rówieśników oraz ich problemy. Z kolei zabrała głos rodzina z diecezji Tapachula. Mówiła o znaczeniu wierności małżeńskiej i rodziny wielopokoleniowej, przekazującej wiarę i wartości. Następnie małżeństwo niesakramentalne, mówiło o swoim zaangażowaniu w działalność charytatywną i społeczną Kościoła. Jako ostatnia głos zabrała pielęgniarka, samotna matka, która na skutek trudnych warunków społecznych w swej rodzinie jak sama określiła będąc młodą cudzołożyła powiedziała o tym, że wbrew presji, by dopuścić się aborcji, przyjęła swoje dzieci. W ich otoczeniu, wyznała, że prawdziwe szczęście nie jest w tym, co proponuje społeczeństwo, ale spotkanie z miłością Boga. Poprosiła Ojca Świętego, by umocnił tysiące kobiet stojących w obliczu pokusy zabicia swoich nienarodzonych dzieci.

Reklama

Widząc, że wysoko w tłumie wznoszone jest dziecko na wózku inwalidzkim Ojciec Święty z pomocą towarzyszących jemu osób podszedł i uścisnął to małe niepełnosprawne dziecko. Kolejnym elementem spotkania było odczytanie fragmentu Ewangelii św. Jana (2,1-11) mówiącego o godach w Kanie Galilejskiej. Następnie głos zabrał Ojciec Święty. Papież podziękował zgromadzonym za przedstawione przez nich świadectwa, które pozwoliły mu symbolicznie uczestniczyć w ich życiu rodzinnym, „dzieląc się chlebem, który nas posila i potem w obliczu codziennych trudności”. Nawiązując do wypowiedzi jednego z uczestników – Manuela, który mówił o „dodawaniu odwagi” w stosunkach z rodziną i przyjaciółmi, Franciszek wyraził przekonanie, że „to właśnie pragnie czynić Duch Święty pośród nas: dodawać odwagi, aby nadal stawiać na życie, marzyć i budować życie, które będzie miało posmak ogniska domowego i rodziny”.

Tej odwagi dodawał też Bóg Ojciec naszym prarodzicom w raju, gdy wydawało się, że wszystko jest już stracone, ludowi Izraela, gdy tracił siły, wędrując przez pustynię, a wreszcie, „gdy nastąpiła pełnia czasów, Bóg Ojciec dodał odwagi ludzkości na zawsze, dając nam swego Syna”. I podobnie my doświadczyliśmy, że w różnych chwilach i na różne sposoby Bóg dodawał nam odwagi a robił to i robi, „ponieważ nie może czynić inaczej”, gdyż Jego imionami są miłość, bezinteresowny dar z siebie, poświęcenie i miłosierdzie – tłumaczył papież. Podkreślił, że „wszystko to pozwolił nam poznać z całą mocą i jasnością w Jezusie – swoim Synu, który oddał całe swe życie do końca, aby stało się możliwe Królestwo Boże”.

Jest to królestwo, które wzywa nas do udziału w tej nowej logice, uruchamiającej dynamikę zdolną do otwarcia niebios i naszych serc, umysłów i rąk oraz do wytyczania przed nami nowych horyzontów, które ma smak rodziny i życia dzielonego z innymi – wyjaśnił Ojciec Święty. Zaznaczył, że w Jezusie i z Jezusem królestwo to jest możliwe, a On sam może przemieniać nasze, bardzo często rozwodnione spojrzenia, działania, uczucia w weselne wino, jest w stanie uzdrawiać nasze serca i zapraszać nas po raz kolejny do rozpoczynania na nowo.

Reklama

Franciszek wspomniał też o innym świadectwie – Beatriz, która powiedziała, iż trudno jest walczyć, gdy się jest niepewnym i samotnym. A gdy doda się do tego nietrwałość, biedę i częsty brak minimum niezbędnych środków, to łatwo o rozpacz i niepokój, zwłaszcza wtedy, gdy ma się na utrzymaniu dzieci.

Poczucie zagrożenia dotyczy nie tylko ciała, ale też duszy, mogąc pozbawiać nas sił oraz kusić drogami lub alternatywami pozornych rozwiązań, które jednak ostatecznie niczego nie rozwiązują. Chodzi o brak bezpieczeństwa, przychodzący nagle a rodzący się z braku bezpieczeństwa, z samotności i izolacji, która jest zawsze złym doradcą – podkreślił Ojciec Święty.

Wezwał do zwalczania „na różnych szczeblach” niepewności i izolacji, które czynią nas podatnymi na liczne pozorne rozwiązania. Trzeba to czynić na drodze ustawodawstwa, które winno chronić każdą rodzinę i zapewniać jej minimum środków niezbędnych do tego rozwoje przez naukę i godną pracę. Ale należy też zwalczać te zagrożenia, szukając dróg do Boga i Jego miłości. „Prawo i zaangażowanie osobiste są dobrym dwumianem, aby przerwać spiralę niepewności” – dodał Franciszek.

Wspomniał też, że dziś usiłuje się osłabić i podważyć rodzinę, twierdząc, że jest to wzorzec przestarzały, dla którego nie ma miejsca w naszych społeczeństwach. Dodał, że jesteśmy dziś świadkami kolonizacji ideologicznej, niszczącej rodzinę. Zaznaczył, że woli rodzinę, która ciągle próbuje rozpoczynać na nowo, od społeczeństwa narcystycznego i mającego obsesję na punkcie luksusu i wygody, rodzinę o obliczu zmęczonym z powodu poświęceń od twarzy upiększonych, które nie mają pojęcia o czułej trosce i współczuciu.

Reklama

Na zakończenie zaprosił wszystkich do złączenia rąk i wspólnego odmówienia modlitwy "Zdrowaś Mario" do Matki Bożej z Guadalupe, „która zechciała nawiedzić te ziemie i to daje nam pewność, że za Jej wstawiennictwem to marzenie, zwane rodziną, nie zostanie pokonane przez brak bezpieczeństwa i samotność.

Następnie zgromadzeni małżonkowie odnowili swoją przysięgę małżeńską.

W modlitwie wiernych proszono Boga o błogosławieństwo dla wszystkich meksykańskich rodzin, o umocnienie ich wierności, o wsparcie dla rodzin przeżywających cierpienia, aby wszyscy małżonkowie byli świadkami miłości Boga do świata, a także za rodziny zranione przemocą, ubóstwem, emigracją i niesprawiedliwością, aby mogły żyć w lepszym świecie. Po odmówieniu modlitwy do św. Józefa Franciszek udzielił zgromadzonym apostolskiego błogosławieństwa i złożył kwiaty u stóp figury św. Rodziny. Po spotkaniu papież odleciał do stolicy Meksyku. We wtorek 16 lutego Ojciec Święty uda się do położonego w północno zachodniej części kraju miasta Morelia, stolicy stanu Michoacán, o którym od kilku lat jest głośno w związku z przemocą narkotykową. Tylko w ciągu trzech ostatnich miesięcy w walkach między kartelami La Familia Michoacana, Caballeros Templarios oraz Cártel de Jalisco Nueva Generación zamordowanych zostało sto osób. Papież odprawi Mszę św. dla ok. 20 tys. kapłanów, osób konsekrowanych i seminarzystów a po południu złoży wizytę w katedrze i spotka się z młodzieżą na stadionie im. José Maríi Morelosa y Pavóna. Weźmie w nim udział ok. 28. tys. młodych ludzi. W sumie podczas pobytu w tym mieście oczekiwanych jest ok. 2 mln ludzi.

2016-02-16 07:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek odprawił Mszę dla Indian w San Cristóbal de Las Casas

[ TEMATY ]

Franciszek w Meksyku

Grzegorz Gałązka

- Świat dzisiejszy, ograbiony przez kulturę odrzucenia, potrzebuje was! - zaapelował do Indian Meksyku Franciszek podczas Mszy św. w miejskim ośrodku sportowym w San Cristóbal de Las Casas. Papież przypomniał, że na przestrzeni wieków ludy indiańskie były w sposób systematyczny i strukturalny niezrozumiane oraz wykluczane ze społeczeństwa. Wezwał do rachunku sumienia i przeproszenia za pozbawianie ich ziem i wyniszczanie. Podkreślił też, że w kwestii ochrony środowiska naturalnego wiele możemy nauczyć się od Indian, którzy potrafią utrzymywać zgodne relacje z przyrodą. - Świat dzisiejszy, ogarnięty pragmatyzmem, potrzebuje nauczenia się na nowo wartości bezinteresowności! - wołał biskup Rzymu.

Ojciec Święty przyleciał dziś rano czasu lokalnego samolotem z Miasta Meksyk do Tuxtla Gutiérrez, stolicy stanu Chiapas, znanego z wysokiego odsetka ludności tubylczej. Ten tropikalny region w południowo-wschodniej części Meksyku jest również uważany za najbiedniejszy w kraju, w którym 76 proc. mieszkańców żyje poniżej granicy ubóstwa. Ze względu na swoje położenie na granicy z Gwatemalą boryka się też z napływem rzesz migrantów z Ameryki Środkowej i Południowej.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Norman Davies z Wykładem Mistrzowskim w Łodzi

2024-04-25 13:57

Archiwum YouTube

W środę 8 maja br. o godz. 19:00 w auli Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi odbędzie się kolejne spotkanie z cyklu „Wykład Mistrzowski”. Tym razem – kard. Grzegorz Ryś – zaprosił do Łodzi Ivora Normana Richarda Daviesa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję