- Wielce Szanowny Panie Przewodniczący, przed trzema-czterema miesiącami wygłosił Pan w naszym Parlamencie Europejskim interesujące przemówienie na temat przyszłości Europy. Mówił Pan wówczas także o ojcach założycielach Unii Europejskiej. Dla mnie osobliwym wręcz dziwnym było to że nie wymienił Pan żadnego chrześcijańskiego demokraty, a sądziłem że Pan jest - względnie był -chrześcijańskim demokratą. Wymienił Pan tylko jedną osobę, mianowicie komunistę Altiero Spinellego, który w swoim manifeście pisał: „aby odpowiedzieć na nasze potrzeby, europejska rewolucja musi być socjalistyczna”. W tym kontekście chcę przypomnieć słowa znanego polskiego publicysty Stefana Kisielewskiego, który pisał, że socjalizm bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju. Chcę więc Pana zapytać, czy jest Pan zwolennikiem komunizmu, komunistów (kommunistich gesinnt) i czy właśnie na komunistycznejbazie zamierza Pan budować i wprowadzać nowe regulacje w Unii Europejskiej?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Odpowiedź Jean Claude Junckera
Reklama
- Nie jestem komunistą. To śmieszne, że muszę odpowiadać na to
pytanie. (...) Nie chcę bronić Spinellego. Jestem człowiekiem
politycznego środka. Jako młody człowiek aktywnie walczyłem z
komunistami. Spinelli pisał te słowa w więzieniu, trwała wtedy II
Wojna Światowa i słowa te trzeba odczytywać w tamtym kontekście.
Prof. Mirosław Piotrowski na łamach Tygodnika "Niedziela" pisał w swoim felietonie o wspomnianym wyżej wystąpieniu szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera