Kapłan winien być człowiekiem pocieszenia – zwrócił uwagę abp Henryk Hoser. W warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela 11 księży wyświęconych 50 lat temu przez Stefana Kardynała Wyszyńskiego świętowało dziś złoty jubileusz swoich święceń. Uroczystej mszy św. przewodniczył bp warszawsko-praski abp Henryk Hoser. Liturgię koncelebrował wraz z nim biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Rafał Markowski.
Przywołując w homilii postaci św. Barnaby Apostoła abp Hoser wskazał go kapłanom jako wzór do naśladowania. – Jego imię oznacza "Syn Proroctwa" i "Syn Pocieszenia" i takie winno być również nasze kapłańskie posługiwanie. Przez to, że Bóg nas podnosi i pociesza możemy tym samym pocieszać innych. Stąd cała nasze kapłańska posługiwanie właśnie na tym polega by pocieszać człowieka upadłego, zniechęconego, zrozpaczonego, zagubionego, człowieka szukającego często pomocy po omacku, czy w końcu tego który stracił cel swojego życia, bądź który ma tak wiele pokus aż po tę odebrania sobie życia – powiedział kaznodzieja.