Reklama

Polska

Kard. Dziwsz: Relacje między Ukrainą a Polską zawsze leżały głęboko na sercu św. Jana Pawła II

"Relacje między Ukrainą a Polską zawsze leżały głęboko na sercu św. Jana Pawła II. Jego troskę o harmonijne współistnienie dwóch narodów i żyjącego w nich Kościoła katolickiego dwóch obrządków można streścić w słowach: pojednanie i przebaczenie" - przypomina kard. Stanisław Dziwisz. W wypowiedzi dla KAI osobisty sekretarz Jana Pawła II nawiązał do 30. rocznicy spotkania i podpisania w Rzymie 8 i 17 października 1987 r. przez przedstawicieli Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Konferencji Episkopatu Polski historycznej deklaracji o przebaczeniu i pojednaniu między Polakami i Ukraińcami. Na czele delegacji stali wówczas kard. Józef Glemp, prymas Polski i Myrosław Lubacziwski, zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z tej okazji w dniach 10-12 października odbędzie się w Rzymie międzynarodowa konferencja naukowa pt. "Kościół katolicki w procesie dialogu i pojednania polsko-ukraińskiego".

Publikujemy tekst wypowiedzi kard. Stanisława Dziwisza:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Relacje między Ukrainą a Polską zawsze leżały głęboko na sercu św. Jana Pawła II. Jego troskę o harmonijne współistnienie dwóch narodów i żyjącego w nich Kościoła katolickiego dwóch obrządków można streścić w słowach: pojednanie i przebaczenie. Papież był oczywiście świadom niełatwej historii tych relacji, bolesnych ran, które zapisały się w dziejach Polski i Ukrainy. Wiedział też, że ich uleczenie to proces długotrwały i wymagający zaangażowania z obu stron. Jednocześnie doceniał wzajemne wpływy kulturowe w życiu społeczeństw polskiego i ukraińskiego, i ich wspólne korzenie chrześcijańskie. W wartościach duchowych i ewangelicznych upatrywał nadziei na to, że proces dialogu, pojednania i przebaczenia zaowocuje zgodą i przyjaźnią między nami a naszymi wschodnimi sąsiadami.

Warto w tym kontekście przypomnieć przesłanie papieża Polaka skierowane do przedstawicieli Wszechukraińskiej Rady Kościołów i Organizacji Religijnych, z którymi spotkał się w 2001 roku w Kijowie. Jan Paweł II podkreślał w nim potrzebę dialogu, wzajemnego szacunku i wspólnego wysiłku na rzecz budowy sprawiedliwego i braterskiego społeczeństwa. Wtedy też padły słowa, które brzmią aktualnie również dziś, gdy naród ukraiński doświadcza dramatu wojny i boryka się z różnorakimi napięciami: „Wspomnienie tak bolesnych doświadczeń niech pomoże współczesnej ludzkości, zwłaszcza młodym pokoleniom, odrzucić wszelką formę przemocy i kształtować w sobie postawę poszanowania ludzkiej godności, która każe chronić podstawowe prawa w niej zakorzenione, wśród nich zaś – wcale nie najmniej ważne – prawo do wolności religijnej”. To wezwanie, jak również apel o świadectwo jedności, pokoju i przebaczenia między przedstawicielami różnych religii staje się dziś szczególnie naglące.

Reklama

Z inicjatywy Jana Pawła II doszło do historycznego spotkania episkopatów Polski i Kościoła Greckokatolickiego na Ukrainie, 30 lat temu w Rzymie: Ukraińskim Papieskim Kolegium św. Jozafata i w Papieskim Kolegium Polskim. Warto przypomnieć, że inspiracją były dla Ojca Świętego dwa wydarzenia z historii naszego narodu: obchody millennium Chrztu Świętego oraz List biskupów polskich do niemieckich z 1965, który stał się kamieniem milowym w procesie pojednania polsko-niemieckiego.

Papieżowi zależało na tym, by spotkanie biskupów polskich z ukraińskimi zaowocowało podobną deklaracją o pojednaniu i przebaczeniu. Jak pamiętamy, owocem spotkania w Rzymie były odbywające się rok później obchody tysiąclecia chrztu Rusi. Sytuacja geopolityczna nie pozwalała na to, by Ukraina mogła świętować swój jubileusz u siebie, dlatego uroczystości odbyły się w Rzymie i w Polsce. Kościół w Polsce udzielił gościny Kościołowi ukraińskiemu w swoim narodowym sanktuarium na Jasnej Górze, dzieląc z nim podniosłe chwile i radość tego wielkiego święta.

Do tych historycznych wydarzeń trzeba sięgać i wciąż do nich wracać, by budować świadomość, że nasze wspólne dzieje nie są kształtowane wyłącznie przez bolesne doświadczenia i rany, ale przede wszystkim dzięki woli pojednania, w trosce o prawdziwą wspólnotę i jedność tworzoną w poszanowaniu dla różnorodności kulturowej, społecznej i religijnej.

2017-10-05 16:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: sekularyzm jest drogą donikąd

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

ks. Paweł Kummer

Człowiek bez Boga marnieje, bo odcina się od swoich najgłębszych korzeni i źródeł, a wtedy jego życie traci sens – mówił w katedrze na Wawelu kard. Stanisław Dziwisz. Przewodniczył on Mszy św. z udziałem członków Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, uczestniczących w XI Ogólnopolskich Adwentowych Dniach Skupienia.

Podczas porannej Mszy św. w królewskiej katedrze na Wawelu modlono się w intencji Polski, aby pozostała wierna Chrystusowi i Jego Ewangelii, aby była krainą dobra, sprawiedliwości i solidarności. W homilii kard. Dziwisz podkreślił, że w dziejach świata ostateczne słowo należy do Chrystusa, który przez swoją śmierć i zmartwychwstanie odniósł zwycięstwo nad złem. Dodał, że warto pamiętać o tej prawdzie, aktualnej w naszych czasach. „Codziennie docierają do nas wiadomości o przemocy i nienawiści, o zbrojnych konfliktach i zamachach na ludzkie życie, na godność człowieka. Jednak – powtórzmy – ostatnie słowo nie należy do zła. Ostatnim słowem jest i będzie miłość” - zapewniał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

„Z bł. Prymasem Czuwamy w Domu Matki”

„Cokolwiek bym powiedział o moim życiu, jakkolwiek bym zestawił moje pomyłki, to na jednym odcinku się nie pomyliłem: na drodze duchowej na Jasną Górę” - mówił bł. kard. Stefan Wyszyński.

Modlitwa o jego kanonizację, nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także za Ojczyznę zanoszona jest podczas comiesięcznych czuwań „Z bł. Prymasem w Domu Matki”. W sobotę, 27 kwietnia, wieczorną modlitwę poprowadzą członkowie wspólnoty Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Rozpocznie ją Apel Jasnogórski o godz. 21.00.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję