Reklama

Niedziela Małopolska

Kard. Dziwisz pod Papieskim Oknem

Przed oczyma mam ten moment, kiedy okazało się, że o 21.37 serce papieża stanęło. Nasze serca też prawie stanęły. Stanęły w żałości – tak wspominał moment odejścia Jana Pawła II do Domu Ojca jego długoletni sekretarz osobisty kard. Stanisław Dziwisz. Refleksją na temat ostatnich chwil papieża podzielił się z krakowianami, którzy spontanicznie zgromadzili się pod Oknem Papieskim w godzinę śmierci Ojca Świętego.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Pod Oknem Papieskim na Franciszkańskiej 3 w Krakowie modliło się blisko tysiąc osób. Zanim nadeszła 21.37, wierni odmówili różaniec i wysłuchali wspólnie fragmentów przemówień Jana Pawła II do Polaków. Potem dołączył do nich kard. Stanisław Dziwisz. W godzinie odejścia papieża do Domu Ojca na placu pod krakowską kurią zapadła cisza. „To, że jesteście tutaj, i to w tak wielkiej liczbie, to dowód na to, że on został z nami, a my chcemy zostać z nim”- powiedział ze wzruszeniem wieloletni osobisty sekretarz Jana Pawła II.

Kard. Dziwisz podzielił się ze zgromadzonymi swoimi wspomnieniami sprzed trzynastu lat. „Cały świat był skupiony wokół odchodzącego Jana Pawła II. Zwłaszcza Rzym. Tyle młodzieży przybyło, aby być z nim! Pytałem różne grupy: dlaczego tu jesteście, dzień i noc? Odpowiedzieli mi: on był z nami i my dziś jesteśmy z nim. Chcemy go odprowadzić do Domu Ojca” – relacjonował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Przyjaciel Jana Pawła II opowiedział również, jak wyglądał ostatni dzień papieża. „Byłem z nim przez wszystkie chwile, wszystkie godziny tego dnia i byłem świadkiem jego ogromnej świadomości, że odchodzi do Domu Ojca” – mówił. „On dawał nam poczucie wielkiego zaufania, że odchodzi po dokończonym, spełnionym życiu” – dodał.

Kard. Dziwisz wspominał, że w sobotnie przedpołudnie Ojciec Święty żegnał się ze wszystkimi współpracownikami, m. in. z kard. Josephem Ratzingerem, który później został wybrany jako jego następca. Papież im dziękował, podawał rękę. „Byli także prości ludzie, którzy przychodzili do niego ze łzami w oczach, aby się z nim pożegnać” – opowiadał krakowski metropolita senior. Po południu papież poprosił, żeby mu czytano Pismo Święte. „To piękny przykład. Chciał przez medytację Słowa Bożego przygotować się na spotkanie z Tym, który zostawił nam Ewangelię, przesłanie Boże” – zaznaczył hierarcha, przypominając, że to śp. ks. Tadeusz Styczeń czytał Ojcu Świętemu dziewięć rozdziałów Ewangelii św. Jana, przy których „spokojnie przygotowywał się na przejście na drugi świat”.

Reklama

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

„Ale w ten wieczór przyszła jeszcze ta myśl, wyjątkowa, że jesteśmy przecież w przededniu Niedzieli Miłosierdzia. Odprawmy Mszę św. jeszcze razem z nim, w ten sposób z nim się pożegnamy. Był tam również kard. Marian Jaworski, kard. Stanisław Ryłko, który jeszcze wówczas nie był kardynałem. Parę osób” – kontynuował swoje wspomnienia kard. Dziwisz. Msza z Niedzieli Miłosierdzia Bożego została odprawiona, Ojcu Świętemu podano Komunię św., a po paru chwilach odszedł do Pana.

„Przed oczyma mam ten moment, kiedy okazało się, że o 21.37 serce papieża stanęło. Nasze serca też prawie stanęły. Stanęły w sensie psychologicznym, w żałości. Żegnaliśmy ojca, pasterza Kościoła powszechnego, wielkiego papieża, wielkiego rodaka. Kiedy stało się jasne, że odszedł, zaśpiewaliśmy nie „Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie”, ale razem ze wszystkimi „Te Deum laudamus” na uwielbienie Pana Boga za dar Jana Pawła II, za dar tego człowieka, za wszystko, co zrobił dla świata, Kościoła i dla naszej Ojczyzny” – mówił.

Zdaniem duchownego, spotkania Jana Pawła II z rodakami, również te pod krakowskim oknem na Franciszkańskiej, wprawdzie przeszły do historii, ale są też przesłaniem, do którego trzeba wracać i je rozważać. „Jan Paweł II to był prorok, który widział przyszłość i myślę, że wszystkie jego przemówienia w Polsce to są słowa prorocze, ponadczasowe. Trzeba do nich wracać, bo są ważne w każdym momencie, także i w tym momencie historii, w którym żyjemy” – przekonywał.

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

„Mówię o tym jako świadek i jako świadek wam dziękuję za to, że jesteście, że nie zapominacie, że tu przychodzicie, aby z wdzięcznością spojrzeć na Jana Pawła II i cieszyć, że był z nami, że Bóg powołał go, by był wielkim pasterzem i wielkim Polakiem, który wskazywał drogę dla rodaków” – podsumował najbliższy współpracownik papieża. Po tych słowach rozległy się długie oklaski.

Na koniec zebrani pod słynnym Oknem zaśpiewali „Barkę”. Wielu po zakończeniu modlitwy przychodziło pod znajdujący się na kurialnym dziedzińcu pomnik Jana Pawła II, by złożyć kwiaty. Na placu pod Oknem zapłonęły świece.

2018-04-03 06:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Dziwisz: w Łagiewnikach Jan Paweł II postawił pieczęć na swej posłudze miłosierdzia

[ TEMATY ]

Łagiewniki

kard. Stanisław Dziwisz

św. Jan Paweł II

Karol Porwich/Niedziela

Dwadzieścia lat temu widziałem Ojca Świętego umęczonego, ale szczęśliwego – mówił kard. Stanisław Dziwisz w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Dawny sekretarz Jana Pawła II odprawił tam Mszę św. w 20. rocznicę konsekracji nowej bazyliki i aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu.

Krakowski metropolita senior mówił w homilii, że konsekracja łagiewnickiej bazyliki była „spełnieniem pragnienia serca" Jana Pawła II, który w ten sposób „postawił pieczęć na swej posłudze miłosierdzia". - Zostawił nam testament, byśmy sami i jako wspólnota Kościoła żyli prawdą o Bożym miłosierdziu i byśmy byli miłosierni wobec naszych braci i sióstr – stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski w Wielki Czwartek: Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka jest posługą mycia nóg

2024-03-29 08:56

[ TEMATY ]

nuncjusz

Wielki Czwartek

Nuncjusz Apostolski

Episkopat news

Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka - zwłaszcza cierpiącego i tego, który nie cieszy się wielkim poważaniem - jest posługą mycia nóg. Do tego właśnie wzywa nas Pan: uniżyć się, nauczyć się pokory i odwagi dobroci - mówił Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w homilii Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył w Sanktuarium Narodowym św. Andrzeja Boboli w Warszawie.

Nuncjusz Apostolski przypomniał, że Mszą św. Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna się święte Triduum Paschalne. „Na początku świętego Triduum prośmy przede wszystkim o łaskę głębokiego poruszenia serc wielkością tajemnic, które są celebrowane w tych dniach. Prośmy o łaskę przeżycia tych tajemnic dogłębnie i duchowo, a nie szybko i powierzchownie” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję