Reklama

Kościół

Abp Depo: autentyczny i trwały pokój nie jest owocem jedynie umów politycznych, ale darem Boga

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

II wojna światowa

Piotr Nicpoń/Radio Fiat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Dzień 1 września 1939 roku, jak i cała historia zarówno II wojny światowej, jak i czasy po wojnie, ujawniły otchłań zła, do jakiego zdolne są zbrodnicze ideologie i systemy polityczne, które odwróciły się od Boga, przekreślając Jego Prawa” - mówił abp Wacław Depo, który 1 września w Wieluniu, w 79. rocznicę wybuchu II wojny światowej odprawił Mszę św. na fundamentach kościoła farnego, który został zbombardowany podczas niemieckiego nalotu.

Na Mszy św. zgromadziło się duchowieństwo na czele z kanonikami Kapituły Kolegiackiej w Wieluniu z ks. prał. Marianem Mermerem, proboszcz parafii św. Józefa w Wieluniu i dziekanem regionu wieluńskiego, parlamentarzyści, przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i wojewódzkich, kombatanci, świadkowie zbombardowania Wielunia we wrześniu 1939 r., rodziny ofiar II wojny światowej, młodzież szkolna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Depo przypomniał, że w sierpniowe dni katolicka Polska pielgrzymuje na Jasną Górę, bo tam bije serce narodu w Sercu Matki - Jeśli to Serce bije tonem niepokoju i zatroskania, to trzeba to wołanie przyjąć. Bo Maryja stała się naszą Matką z woli Chrystusa, z wysokości krzyża. I dlatego po macierzyńsku wychowuje i kieruje losami swoich duchowych dzieci – mówił abp Depo.

Piotr Nicpoń/Radio Fiat

- Dzisiaj tutaj w Wieluniu, stajemy na modlitwie w Eucharystii, aby Bożemu miłosierdziu polecać niewinne ofiary czasu przemocy, gwałtu i bezprawia. Ten bowiem dzień 1 września 1939 roku, jak i cała historia zarówno II wojny światowej, jak i czasy po wojnie, ujawniły otchłań zła, do jakiego zdolne są zbrodnicze ideologie i systemy polityczne, które odwróciły się od Boga, przekreślając Jego Prawa – kontynuował arcybiskup.

Metropolita częstochowski cytował słowa biskupów polskich, którzy w 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej w swoim słowie pasterskim napisali: „We wrześniu 1939 roku dwaj najeźdźcy, dokonując czwartego rozbioru Rzeczypospolitej, nie tylko odebrali nam wolność, ale zaczęli też burzyć utrwalony porządek życia, dając pierwszeństwo sile przed prawem, moralnemu bezładowi przed porządkiem chrześcijańskich zasad, narzucając bezbożną ideologię narodowego socjalizmu i ateistycznego komunizmu. Nie sposób ustalić liczby ofiar rozpętanego wtedy na terytorium Rzeczypospolitej misterium iniquitatis – misterium nieprawości”.

Reklama

- Był to okres eksterminacji różnych grup społecznych i miejmy odwagę powiedzieć wobec młodego pokolenia, które dzisiaj staje wobec stopnia zdobywania prawdy i zaufania dla swoich nauczycieli i wychowawców, że tą eksterminacją w pierwszym rzędzie byli objęci kapłani i inteligencja, profesorowie uniwersytetów, nauczyciele – dodał metropolita częstochowski i przypomniał, że „był to czas terroru, więzień, egzekucji, wywózek, negacji praw obywatelskich i niepewności jutra”.

- Na pasach niemieckich żołnierzy były wypisane bluźniercze słowa: „Gott mit uns” – „Bóg po naszej stronie, Bóg z nami”. Tak tylko może podpisywać się bluźnierca i ludobójca – kontynuował arcybiskup.

- Tą Eucharystią potwierdzamy dzisiaj z wiara zwycięstwo Chrystusa nad złem i śmiercią w wielu wydarzeniach historii naszego narodu, poczynając od Grunwaldu z „Bogurodzicą” poprzez potop szwedzki 1655 r. z obroną Jasnej Góry. Następnie odsiecz wiedeńską z Kahlenbergiem z 1683 r. po setną rocznicę odzyskania niepodległości, wydarzenia ostatniej wojny i wydarzenia wolności aż po wybór Jana Pawła II i „Solidarność”. Można powtórzyć za królem: „Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył” – mówił metropolita częstochowski i przypomniał: „W Eucharystii bowiem, gdziekolwiek jest sprawowana aż do skończenia świata jest obecny Chrystus, wraz z Jego Ciałem i Krwią. To ta Krew i Ciało działa mocą odkupienia, która jest większa niż jakiekolwiek zniewolenie i moc zniszczenia i zła w dziejach człowieka na ziemi”.

Reklama

Abp Depo zaznaczył, że „przywołując 79. rocznicę wybuchu II wojny światowej i dramat naszego miasta, jego mieszkańców, w tym również obywateli tego miasta pochodzenia żydowskiego, jako ludzie wierzący, jako ludzie modlitwy, chcemy powierzyć Bogu, który jest Panem historii i Władcą narodów, wielką sprawę pokoju”.

- Jesteśmy bowiem przekonani, że autentyczny i trwały pokój nie jest owocem jedynie umów politycznych i zgody pomiędzy wybitnymi jednostkami świata, czy narodami. Pokój jest zawsze darem Boga dla tych, którzy Mu ufają i wprowadzają światło Jego Praw w porządek ludzkich praw, które służą człowiekowi – wołał arcybiskup.

- Te nadzieje i modlitwy na pokój i jedność narodową Polaków zawierzam w macierzyńskie dłonie Jasnogórskiej Królowej Polski, w której to Matce Bóg dał nam przedziwną pomoc i obronę – zakończył abp Depo.

Po Mszy św. nastąpiło symboliczne złożenie kwiatów i odsłonięcie tablic upamiętniających 10 poległych obywateli Wielunia w trakcie pierwszych dni września.

Rano, o godz. 4.40 w Wieluniu w obchodach 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej i zbombardowania tego miasta, przy pomniku upamiętniającym ofiary bombardowania 1 września 1939 roku, odbyło się m. in. złożenie wieńców, modlitwa i przekazanie Ognia Pokoju i Pojednania przez uczestników Biegu Pamięci sztafecie biegowej z Ostrzeszowa, Burzenina i Sieradza.

List okolicznościowy od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał Adam Kwiatkowski, szef Gabinetu Prezydenta RP. „Mieszkańcy Wielunia jako pierwsi padli ofiarą tej strasznej wojny, w której chodziło przede wszystkim o to, by siać zniszczenie. Bombardowanie śpiącego miasta, w którym nie było polskiego garnizonu, które nie miało żadnego strategicznego znaczenia, było zbrodnią, a zburzenie domów, kościołów, zboru, synagogi, szpitala – barbarzyństwem i dramatyczną zapowiedzią charakteru II wojny światowej, której symbolem stała się masowa zagłada całych społeczności” – napisał prezydent Andrzej Duda.

Reklama

List przesłał również Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, który odczytał poseł na Sejm RP Marek Matuszewski. „Stąd z Wielunia musi popłynąć przesłanie, że wciąż na nowo podejmować będziemy wysiłek budowania pokoju. W miejscu uświęconym krwią niewinnych mamy obowiązek jeszcze raz wygłosić apel: nigdy więcej wojny” – napisał premier Morawiecki.

Modlitwie przewodniczył bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej. „Wojna tutaj wybuchła. Zanim samoloty zaatakowały miasto, wojna zaczęła się w ludzkich sercach i umysłach” – mówił bp Przybylski.

1 września 1939 r. ok. godz. 4.40 niemieckie lotnictwo przeprowadziło atak bombowy na Wieluń. Rozkaz zbombardowania Wielunia wydał generał-major Wolfram von Richthofen – odpowiedzialny za zbombardowanie Guerniki były szef sztabu, a potem dowódca Legionu Condor; we wrześniu 1939 r. dowódca niemieckiego lotnictwa szturmowego, które w 1939 r. bezlitośnie bombardowało również Warszawę.

Nalot na Wieluń przebiegał w trzech fazach. Pierwsza fala samolotów – 29 maszyn – uderzyła w zachodnią część Wielunia. Jedne z pierwszych ładunków wybuchowych spadły na cel chroniony konwencjami międzynarodowymi – szpital pw. Wszystkich Świętych, wyraźnie oznaczony na dachu symbolem Czerwonego Krzyża. Podobny los spotkał położony nieopodal budynek oddziału położniczego oraz gmach szpitala zakaźnego przy ul. Piłsudskiego w Wieluniu. Drugi nalot (również 29 samolotów) został przeprowadzony pół godziny po zakończeniu pierwszego, a jego celem była wschodnia część miasta. Podczas trzeciego ataku, w którym znów uczestniczyło 29 maszyn, ponownie zbombardowano szpital, gdzie w sumie zginęło 26 chorych, dwie zakonnice i cztery pielęgniarki.

Reklama

Niemcy zrzucili na Wieluń łącznie 380 bomb, które zabiły ok. 1200 osób, w tym dzieci i chorych. Miasto zostało zniszczone w 70 proc. a samo ścisłe centrum w 90 proc., m.in. ratusz miejski, budynki sakralne – kościół farny i klasztor poaugustiański oraz synagoga.

Najtrudniejsza sytuacja dla polskiej ludności katolickiej, w okresie II wojny światowej, istniała w tzw. Kraju Warty (Reichsagau Posen, Wartheland, Warthegau), do którego została włączona część diecezji częstochowskiej, w powiększonym powiecie wieluńskim. Od samego początku kapłani z terenu ziemi wieluńskiej zostali poddani represjom. Już 9 listopada 1939 r. Niemcy aresztowali 7 kapłanów katolickich i pastora ewangelickiego z Wielunia. 6 października 1941 r. wszyscy kapłani zostali aresztowani i wywiezieni do obozu przejściowego w Konstantynowie k. Łodzi, a stamtąd do obozu koncentracyjnego Dachau. W sumie do obozu w Dachau zostało wywiezionych 55 kapłanów z ziemi wieluńskiej (w tym 2 zakonników).

W latach 1939-1945 zostało zamordowanych 61 duchownych diecezji częstochowskiej, w tym dwóch kapłanów wieluńskich: ks. Maksymilian Binkiewicz i ks. Ludwik Gietyngier, którzy zostali beatyfikowani przez Jana Pawła II w dniu 13 czerwca 1999 r. w Warszawie.

Więcej zdjęć z obchodów w Wieluniu na Radio Fiat http://fiat.fm/kosciol/abp-depo-w-wieluniu-bogu-zawierzamy-pokoj/

2018-09-02 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół wobec wojny

[ TEMATY ]

Kościół

II wojna światowa

Fotografia z książki: Bolesław Kurkowski "Z krawych dni Częstochowy"

W nauczaniu Kościoła na temat wojny nie mówi się już o „wojnie sprawiedliwej”, choć to pojęcie zostało sformułowane przez św. Augustyna i obowiązywało przez kilkanaście wieków. Od czasów Piusa XII a ostatecznie Soboru Watykańskiego II pojęcie „wojny sprawiedliwej” zastąpił termin „uprawnionej obrony z użyciem siły militarnej” - oczywiście po wyczerpaniu wszystkich innych możliwych, pokojowych środków rozwiązywania problemu.

Wojna sprawiedliwa?

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję