Reklama

Polska

Kraków: rozpoczęły się uroczystości św. Stanisława, głównego patrona Polski

Uroczystym biciem dzwonu Zygmunta rozpoczęła się w niedzielę w Krakowie procesja św. Stanisława, która wyruszyła z katedry na Wawelu do klasztoru Ojców Paulinów na Skałce.

[ TEMATY ]

św. Stanisław

procesja

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się przy konfesji św. Stanisława w katedrze na Wawelu. Kiedy procesja dojdzie na Skałkę, przy ołtarzu Trzech Tysiącleci zostanie odprawiona Msza św. Będą w niej uczestniczyć przedstawiciele Episkopatu Polski oraz nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio.

Eucharystii na Skałce będzie przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, który również wygłosi homilię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym roku procesja św. Stanisława z Wawelu na Skałkę idzie inną niż tradycyjna trasą. Zmiany spowodowane są remontami ulic, którymi ona zwyczajowo przebiega. Ze względu na możliwe utrudnienia komunikacyjne nie odbędzie się procesja powrotna na Wawel.

Reklama

„Niech i w tym roku połączy nas gorąca modlitwa za naszą Ojczyznę i za Kościół w Polsce, za wszystkich Rodaków w kraju i poza granicami. Będziemy prosić o pomyślność dla naszej Ojczyzny przez wstawiennictwo św. Stanisława Biskupa i Męczennika, który nazywany jest Ojcem i Opiekunem całej Ojczyzny, a także Patronem we wszystkich Jej potrzebach” – napisał abp Marek Jędraszewski w zaproszeniu na uroczystości.

Procesja wyruszyła z Wawelu przy uroczystym biciu dzwonu Zygmunta. W tradycyjnym pochodzie na Skałkę uczestniczą, obok hierarchów Kościoła, przedstawiciele wszystkich stanów, stowarzyszeń, bractw i instytucji krakowskich.

Za relikwiami św. Stanisława idą kardynałowie, biskupi, kapituły, Kawalerowie Maltańscy, rycerze i damy Grobu Pańskiego, członkowie Zakonu Szpitalnego św. Łazarza oraz profesorowie, rektorzy wyższych uczelni, bractwa.

W procesji uczestniczą także radni Krakowa, politycy, przedstawiciele gmin Małopolski i dziesiątki tysięcy wiernych w tradycyjnych strojach ludowych. W barwnych kontuszach występują członkowie Bractwa Kurkowego. Obecni są harcerze, policja, straż pożarna i wojsko.

W wielotysięcznym tłumie czcicieli św. Stanisława jest reprezentowany Senat Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w togach, prezydenci, wójtowie i burmistrzowie Małopolski z insygniami swojej władzy: berłami i łańcuchami oraz władze wojewódzkie, miejskie i samorządowe. W procesji niesione są relikwie świętych i błogosławionych archidiecezji krakowskiej, m.in. św. Stanisława, św. Brata Alberta, św. Faustyny i św. Jacka czy bł. Michała Giedroycia, który został w tym roku ogłoszony błogosławionym.

Tradycja procesji z relikwiami św. Stanisława sięga średniowiecza. Pierwsza procesja odbyła się po kanonizacji biskupa Stanisława w 1253 roku. W ciągu wieków utrwalił się zwyczaj przejścia z relikwiami Świętego w niedzielę po 8 maja, czyli w oktawę uroczystości patronalnej św. Stanisława.

2019-05-12 09:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół żyje dzięki Eucharystii

Niedziela łódzka 24/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Boże Ciało

procesja

Piotr Drzewiecki

Procesja Bożego Ciała w Łasku

Procesja Bożego Ciała w Łasku

O co chodzi w uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa nazywanej Bożym Ciałem?

Eucharystia – bo o nią tak naprawdę tu chodzi – została ustanowiona przez naszego Pana Jezusa Chrystusa w Wielki Czwartek, o czym piszą Ewangelie synoptyczne i św. Paweł. Zatem świadomość realnej, zupełnie wyjątkowej obecności Chrystusa w konsekrowanym chlebie i winie była w świadomości Kościoła od początku. Jednakże pobożność eucharystyczna, w wyniku której wprowadzono uroczystość Bożego Ciała, kształtowała się przez wieki, zwłaszcza w drugiej połowie średniowiecza.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję