Reklama

Wiadomości

Michniów: uczczono pamięć ponad 800 spacyfikowanych polskich wsi

W Michniowie uczczono pamięć mieszkańców ponad 800 wsi spacyfikowanych podczas II wojny światowej przez Niemców – odbyły się obchody 76. rocznicy pacyfikacji Michniowa, a zarazem Dnia Pamięci Walki i Męczeństwa Polskiej Wsi, które dwa lata temu ustanowił Sejm. Dwudniowe uroczystości z udziałem władz państwowych i samorządowych kończy dzisiaj Eucharystia i Leśna Droga Krzyżowa.

[ TEMATY ]

wieś

II wojna światowa

Paweł Cieśla Staszek_Szybki_Jest/pl.wikipedia.org

Grób zbiorowy ofiar pacyfikacji wsi Michniów – wzniesiony przez mieszkańców Michniowa w 1945 r.

Grób zbiorowy ofiar pacyfikacji wsi Michniów – wzniesiony przez mieszkańców Michniowa w 1945 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Droga Krzyżowa została ona zorganizowana przez Lasy Państwowe i pokazuje dzieje naszego narodu, włączając w nie pacyfikację Michniowa – mówi Ewa Kołomańska, kierownik Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.

Wczoraj 12 lipca na terenie Mauzoleum odprawiona została Msza św. polowa przy kaplicy w intencji mieszkańców wsi, którzy zostali zamordowani podczas niemieckiej okupacji. Głos zabrało wielu zaproszonych gości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecny na uroczystości minister rolnictwa Jan Ardanowski zauważył, że mieszkańcy wsi zasługują na pamięć. - Zarówno ci spaleni żywcem, wywiezieni na roboty do Niemiec, torturowani i rozstrzelani. To dzięki polskiej wsi żołnierze walczący w lasach mieli żywność i opiekę. Dziedzictwo polskiej wsi powinno być przez społeczeństwo szanowane, pamiętane i kultywowane. W tym celu kilka miesięcy temu powstał Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi. To mieszcząca się w centrum Warszawy, symboliczna siedziba polskiej wsi. Ma przypominać o bogactwie duchowym polskiej wsi, zarówno chłopskiej, jak i ziemiańskiej – mówił minister.

Z kolei Andrzej Pruś - przewodniczący sejmiku świętokrzyskiego zauważył, że w tym miejscu powinny się zgiąć kolana tych, którzy są potomkami zbrodniarzy i zaapelował o obecność delegacji niemieckiej podczas tego rodzaju uroczystości.

- Polacy nie szukają zemsty, ale prawdy. W Michniowie powinni być także przedstawiciele narodu oprawców, byłby to znak szacunku wobec pomordowanych i ich dzieci. To także znak szacunku wobec braci wyznających tego samego Boga, ale noszących Go w sercu, a nie na wojskowych pasach - powiedział Pruś.

O przyznanie się do winy i przeprosiny od narodu, z którego wyszli oprawcy polskich patriotów, upominał się także wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, przypominając okrucieństwo popełnione przez Niemców.

Wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek zaznaczyła z kolei wielopokoleniowy przekaz identyfikowany z Michniowem. – Obecna tutaj młodzież jest już czwartym pokoleniem powojennym, pamiętającym o przodkach i tragedii pacyfikowanych wsi - mówiła.

Reklama

Uroczystościom towarzyszy wystawa „Zabić, zrujnować, zniszczyć. Straty wojenne Kielecczyzny w II wojnie światowej 1939-1945”.

Pod michniowską Pietą złożone zostały wiązanki kwiatów, wysłuchano koncertów zespołów: Michniowianki i Miniaturka. Na terenie Centrum Kształceniowo-Integracyjnego odbyła się także gawęda historyczna połączona z koncertem. Ewa Kołomańska, kierownik placówki podkreśla, że konieczne jest włączanie mieszkańców Michniowa w obchody, ponieważ wciąż żyją świadkowie pielęgnujący osobiste, a cenne dla historyków wspomnienia.

W Michniowie w dniach 12 i 13 lipca 1943 r. Niemcy w ciągu dwóch dni wymordowali 204 osoby: 103 mężczyzn - w większości spalonych żywcem, 53 kobiety i 48 dzieci, z których aż dziesięcioro miało mniej niż 10 lat.

Najmłodszą ofiarą był dziewięciodniowy Stefanek Dąbrowa, wrzucony przez niemieckiego żandarma do płonącej stodoły. Wymordowanie mieszkańców wsi było odwetem za ich pomoc dla oddziałów partyzanckich oraz przynależność do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Niemcy nie zamordowali jedenastu osób, wobec których mieli konkretne podejrzenia o podziemną działalność. Osoby te zostały wywiezione do KL Auschwitz, gdzie sześcioro z nich zginęło. Osiemnaście młodych dziewcząt wywieziono na przymusowe roboty do Rzeszy. Wieś, po ograbieniu została doszczętnie spalona. Zabroniono odbudowy i uprawiania pól w Michniowie. Szczątki zamordowanych spoczywają w zbiorowej mogile, na której zaraz po wojnie postawiono kamienną tablicę z nazwiskami ofiar.

Tragedia Michniowa urosła do rangi symbolu wszystkich miejscowości spacyfikowanych, których w obecnych granicach państwa jest 817. Tyle krzyży znajduje się na wzgórzu Golgoty Michniowa.

Obecnie w Michniowie trwa przebudowa tradycyjnego, powojennego muzeum w nowoczesną multimedialną placówkę. Autorem koncepcji architektoniczno-rzeźbiarskiej jest pracownia Nizio Design International, która projektowała m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego. Inwestycję dofinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także Samorząd Województwa Świętokrzyskiego.

2019-07-13 11:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieś na nowo

Siemczyno to już diecezja koszalińsko-kołobrzeska, ale województwo nasze, zachodniopomorskie. Siemczyno, gmina Czaplinek, leży sobie ślicznie pomiędzy jeziorami. W środku wsi znajduje się piękny park, a w nim nad urokliwym stawem wznosi się barokowy pałac - przed wojną jego właścicielami była rodzina von Bredow. Dzisiaj pałac jest mocno zniszczony - w czasach PRL-u mieściła się w nim szkoła podstawowa, remontami budynku nie rozpieszczano. Pałac wraz z parkiem kupiła zamożna rodzina Andziaków - wbrew obyczajom nowi właściciele po zakupie pałacu terenu nie ogrodzili, nie zamknęli, przeciwnie zapraszają sąsiadów ze wsi do współpracy przy czynieniu wsi coraz piękniejszą, a w parku zainstalowali ścieżkę edukacyjną. Od dziesięciu lat tradycyjnie na początku lipca organizowane są Dni Henrykowskie - to od przedwojennej (Heinrichsdorf) i powojennej (Henrykowo) nazwy wioski. W tych dniach pałac wypełniają wystawy, przed pałacem prezentują się coraz to inne zespoły, na błoniach grupa rekonstrukcyjna w mundurach z wojny siedmioletniej pokazuje XVIII-wieczną bitwę, w kramach nabyć można rękodzieło, a w stylizowanej „kuźni ceramicznej” samodzielnie ulepić coś z gliny. Zabawa przednia - w tym roku w organizację włączyło się także sołectwo pod wodzą Michała Olejniczaka. W ramach Europejskiej Akademii Sołtysa przygotowali wystawę złożoną ze zdjęć przechowywanych przez rodziny, które w Siemczynie osiedliły się po 1945 r. I tak w jednym skrzydle pałacu można oglądać zdjęcia dawnych właścicieli pałacu, w drugim - powojenne dzieje dzisiejszych mieszkańców wioski. Trzeba było patrzeć, jak rodzinami przychodzili siemczynianie na wystawę, jak komentowali, jak obiecywali rozbudowę plansz o kolejne zdjęcia i eksponaty z niedawnych lat. Pomyśleć, że sprzęt jeszcze niedawno używany w kuchni czy gospodarstwie to dzisiaj zabytek, którego przeznaczenia dzieci już nie są w stanie określić...

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję