Reklama

Sport

Zabrakło woli walki

[ TEMATY ]

piłka nożna

Richard_of_England / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sporcie oprócz umiejętności i talentu liczy się przede wszystkim chęć odniesienia zwycięstwa- ambicja. Jej jednak zabrakło nam głównie w przegranym przez naszą reprezentację meczu z Ukrainą - ulegliśmy Ukraińcom bez walki 3:1 i pozostałe jeden wielki niesmak, którego możemy się jednak jeszcze pozbyć wkładając w następnych meczach serce do gry. Nasza reperezentacja już w najbliższym meczu będzie podejmować zespół San Marino i pozostaje mieć nadzieję, że w tym spotkaniu nie zabraknie naszym piłkarzom woli walki. Tego walecznego serca zdecydowanie brakowało w piątkowym spotkaniu z zespołem Ukrainy.

Jeszcze nigdy piłkarze tak zgodnie nie przyznawali, że "brakowało zaangażowania". Niestety, żaden z nich nie potrafił odpowiedzieć na proste pytanie: - Dlaczego nie miałeś zamiaru wykazać zaangażowania? Żaden z piłkarzy nie miał jednak odwagi się przyznać i powiedzieć - Ja nie walczyłem. Każdy natomiast mówił: - My nie walczyliśmy!!!!!! W takim wypadku trzeba stwierdzić, że szkoda, że każdy z naszych reprezentantów nie walczył z osobna, wtedy z pewnością byłaby pewność, że gramy z pełnym poświęceniem, pasją. Zamiast więc mówić za wszystkich, niech każdy z naszych reprezentantów powie za siebie: dlaczego w najważniejszym mecz kadry nie chciałem zagrać na sto procent?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Otóż dla dzisiejszego polskiego reprezentanta w piłce nożnej gra w reprezentacji, a gra w klubie to dwie różne sprawy, dwie odmienne motywacje. Klub - to pracodawca, tam się zarabia konkretne pieniądze, tam zawodnicy mają długoletnie kontrakty. A reprezentacja, to tylko sposób na dodatkowe wypromowanie się przy okazji ewentualnego transferu do innego klubu. Dziś piłkarz ma powołanie do reprezentacji, gra lub nie, a w kolejnym meczu wcale nie musi. Jeżeli jeszcze załapie kontuzję w meczu reprezentacji, to uciekają mu pieniądze z klubu. Jaką więc motywację do poświęcania się w spotkaniach reprezentacji mają 30-latkowie albo zawodnicy na dorobku ale z solidnymi kontraktami w klubie?

Reklama

Dziś gra w reprezentacji to okazja oderwania się od monotonii codziennych zajęć, dorobienia na reklamach, promocja swojego wizerunku w mediach. Dowodem na to niech będzie postawa piłkarzy Ukrainy, którzy głównie grają w lidze ukraińskiej i marzą o transferach do innych lig. Na boisku było widać różnicę. Dlatego zadaniem trenera reprezentacji powinno być w większej mierze powoływanie piłkarzy, którzy traktować będą grę w reprezentacji jako największy motywator do realizacji swoich celów. Są to w większości młodzi zawodnicy, na dorobku grający na co dzień w naszej lidze, którzy nie mają nic do stracenia.

Ciężko będzie się przełamać naszym polskim zagranicznym gwiazdom, aby zagrać z prawdziwym sercem do walki, lecz tego na dzień dzisiejszy potrzeba we współczesnym futbolu - ogromnego zaangażowania od pierwszej do ostatniej minuty. Jeżeli wśród naszych reprezentatów nastąpi jakieś przełamanie właśnie w tym kierunku to nikt o nic nie będzie miał do nich pretnensji. Nie liczy się bowiem zwyciestwo za wszelką cenę, ale chęć podjęcia rękawicy z godnością, ogromną wolą walki- wtedy też mamy do czynienia z prawdziwym sportem a nie amatorszczyzną!

2013-03-26 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeciw złu

„Futbol wolny od przemocy i ksenofobii”, „Otwierajmy akademie. Nie zamykajmy stadionów” - transparenty z takimi hasłami nieśli uczniowie krakowskich szkół sportowych uczestniczący w Marszu Milczenia w poniedziałek 9 września w Krakowie

Organizatorzy: Małopolski Związek Piłki Nożnej, Kluby Seniorów Cracovii i Wisły oraz członkowie Klubu Zasłużonego Piłkarza Małopolski do udziału w manifestacji zaprosili: „…piłkarzy, trenerów, arbitrów, działaczy sportowych, kibiców oraz mieszkańców Krakowa i Małopolski ludzi, którym bliskie są ideały sportowej rywalizacji …”. Marsz miał wyrażać sprzeciw wobec chuligańskich zachowań osób nazywających siebie kibicami krakowskich drużyn piłkarskich: Cracovii i Wisły i ich niekończącej się, okazywanej na różne sposoby, wzajemnej niechęci czy wręcz nienawiści.

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Londyn: tegoroczna Pasja poprawna politycznie

2024-03-29 16:09

[ TEMATY ]

Londyn

pasja

PAP/TOLGA AKMEN

Aktorzy odtwarzają ukrzyżowanie Jezusa przez Rzymian podczas pokazu "Pasja Jezusa" na londyńskim Trafalgar Square w Wielki Piątek w Londynie

Aktorzy odtwarzają ukrzyżowanie Jezusa przez Rzymian podczas pokazu

„Pasja Jezusa”, plenerowy spektakl realizowany na Trafalgar Square w Londynie, od 10 lat przyciąga setki widzów. W tym roku, z uwagi na konflikt w Strefie Gazy i wzrost nastrojów antysemickich w Wielkiej Brytanii, producenci Pasji musieli złagodzić te elementy spektaklu, które mogłyby negatywnie kojarzyć się z Izraelem.

Zespół składający się z ponad 100 aktorów i wolontariuszy co roku zbiera się w sercu Londynu, aby ożywić historię Jezusa Chrystusa. Spektakl przyciąga tysiące widzów, niezależnie od wiary.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję