Reklama

Jedno spełnione marzenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od spotkania z Ojcem Świętym w Drohiczynie, moim pragnieniem było pojechać do Rzymu w okresie pontyfikatu Jana Pawła II. Życie jak to życie lubi płatać figle. Tym razem spłatało mi figla bardzo radosnego. W niedzielę, po Mszy św., Ksiądz Proboszcz poinformował moją mamę, że jest możliwość wyjazdu do Rzymu. No i stało się. Dosłownie dzień przed wyjazdem otrzymałam telefon, że jadę do Rzymu pociągiem z grupą osób niepełnosprawnych. Pielgrzymkę organizowało Biuro Narodowej Pielgrzymki w Bielsku Białej. Ogarnęła mnie wielka radość, Bóg obdarował mnie wielką łaską jako osobę niepełnosprawną. Moim wielkim marzeniem było być w Rzymie. Serce moje ogarnęła wielka radość, że łaska przyszła nieoczekiwanie w najważniejszym momencie - w Roku Wielkiego Jubileuszu.

Z diecezji drohiczyńskiej było nas dwoje, ja i kolega Zbyszek z Siemiatycz. Towarzyszyły i opiekowały się nami nasze mamy. Autobusem dojechaliśmy do Warszawy. Czekając na pociąg do Rzymu, spotkaliśmy osoby niepełnosprawne, z którymi razem pielgrzymowaliśmy. O szczegółach pielgrzymki dowiedziałam się w Warszawie, że zostanie podstawiony pociąg, który będzie się zatrzymywał na wszystkich stacjach jako "Pociąg specjalny do Rzymu". W pociągu po zajęciu miejsc, do Częstochowy jechaliśmy sami, potem dosiadła się do nas Bożena, która była opiekunką swojej cioci. Podróż była wspaniale zorganizowana - kuszetki, całodzienne wyżywienie, codziennie Msza św. w wagonie " Warsu". Z dobrym humorem, pełna radości podziwiałam przez okno piękne Alpy i inne widoki. Do Rzymu dojechaliśmy o godz. 6.00 rano. Od stacji na Plac św. Piotra było bardzo blisko. Na placu radosne zaskoczenie - mamy miejsca po prawej stronie Ojca Świętego, sąsiadując z zespołem " Śląsk", a około 20 m od ołtarza, oglądamy też z bliska przedstawicieli polskich władz.

6 lipca 2000 r. Ojciec Święty o godz. 8.00. odprawił Mszę św. wyłącznie dla Polaków, których na placu zgromadziło się około 30 tys. Ojca Świętego na placu w imieniu wszystkich pielgrzymów powitał kard. Józef Glemp. Cudowna, wzruszająca atmosfera, Msza św. i niezapomniane słowa Ojca Świętego.

"Dziś Kościoła musi być przeżywane jako dziś ubogich, uciśnionych, osamotnionych, chorych". "Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki". Ta nauka zostanie zachowana w moim sercu. Po Mszy św. zwiedzamy Bazylikę św. Piotra, przechodzimy przez Drzwi św., potem obiad, odpoczynek i zwiedzanie Rzymu. O godz. 18.00 zbieramy się przed ołtarzem, aby uczestniczyć w audiencji ogólnej dla Polaków. Podziwiamy występujące zespoły: "Śląsk", "Mazowsze", Podhalańczyków, Ewę Urgę, Krzysztofa Krawczyka oraz Józefa Brodę ze swą długą na 5 m trąbitą. Wielu z nas zakręciła się łezka w oku. Ojciec Święty przybył wcześniej i widać było, że czuł się jak nowo narodzony - był przecież wśród swoich rodaków. Jako osoba niepełnosprawna czułam się bardzo szczęśliwa ze spotkania z Ojcem Świętym, który napełnił moje serce wielką radością. W drodze powrotnej nie czułam się zmęczona, nie dokuczał mi upał, niewygoda, nie czułam tego, że jestem inna i sobie nie radzę. Byłam bardzo szczęśliwa, bo czułam w sercu obecność Chrystusa, który towarzyszył mi w drodze powrotnej.

Po tej pielgrzymce do Rzymu czuję, że w moim sercu jest Boża miłość i tą miłością potrafię dzielić się z bliźnimi. W wolnych chwilach oglądając zdjęcia lub kasetę wideo rozważam cudowne przeżycia tych chwil z Ojcem Świętym i myślę, że one zostaną w pamięci do końca mego życia.

Dziękuję Panu Bogu za Ojca Świętego, pragnę swą modlitwą, życiem, wypełniać posłania Jana Pawła II, który uczy nas jak kochać Boga i Maryję, jak być wiernym i pełnić wolę Pana. Pragnę, aby moi rodacy nie byli powodem smutku Jana Pawła II, ale oparciem i radością.

"Niech miłość Boża nas rozpala!" TAK MI DOPOMÓŻ BÓG!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Kapłani są namaszczeni i posłani, aby głosić Chrystusa i dawać świadectwo Ewangelii słowem i życiem - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Msza Wieczerzy Pańskiej. Wolność wypełniona miłością

2024-03-29 07:01

Paweł Wysoki

Ten, kto kocha na wzór Jezusa, nie jest zniewolony sobą, jest wyzwolony do służby, do dawania siebie - powiedział bp Adam Bab.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję