Reklama

Polska

Pogrzeb Marii Okońskiej, najbliższej współpracownicy prymasa Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Członkowie Rodziny Rodzin, pomocnicy Maryi Matki Kościoła i ludzie, którym jest bliski Prymas Tysiąclecia przybyli licznie 11 maja do archikatedry warszawskiej, aby pożegnać Marię Okońską, założycielkę Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Najbliższa współpracownica sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego zmarła 6 maja w wieku 93 lat. Mszy pogrzebowej przewodniczył bliski znajomy zmarłej, abp Edmund Piszcz, emerytowany metropolita warmiński, w asyście emerytowanego biskupa łowickiego Alojzego Orszulika SAC i biskupa pomocniczego warszawskiego Mariana Dusia. Wśród prawie 70 koncelebransów był ks. prałat Bronisław Piasecki, kapelan Prymasa Tysiąclecia i ks. Feliks Folejewski SAC, długoletni duszpasterz Rodziny Rodzin.

Na wstępie homilii abp Piszcz przywołał pamiętne słowa Jana Pawła II wygłoszone podczas jego wizyty na cmentarzu żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej w Radzyminie w 1999 r., kiedy Papież mówił o dług wdzięczności wobec obrońców ojczyzny w 1920 r., roku jego urodzenia. Kaznodzieja nawiązał w tym kontekście do losów rodziny Okońskich. W tym samym roku co Karol Wojtyła urodziła się Maria, która nigdy nie zobaczyła swego ojca, bo zginął w wojnie polsko-bolszewickiej. Dzięki takim ludziom jak on, Maria wzrastała w Polsce wolnej od bolszewizmu, wychowywana w duchu patriotycznym. Słowo "Polska", mówił abp Piszcz, nigdy nie było dla niej pustym dźwiękiem, a miłość Boga i Ojczyzny tworzyły w życiu Marii Okońskiej nierozerwalną całość. Zmarła nie myślała o Polsce w kategoriach politycznych, lecz troszczyła się o jej moralne odrodzenie. W 1941 r. doszła do przekonania, że odrodzenie narodu dokona się przez polską kobietę. Stąd wzięła się idea Miasta Dziewcząt, podjęta przez Marię z kilkoma koleżankami. Tak zrodziła się słynna "ósemka", bowiem na początku było osiem dziewcząt, które postanowiły działać w oparciu o osiem błogosławieństw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Piszcz wspomniał o brzemiennym w skutkach spotkaniu "ósemki" 1 listopada 1942 r. w Laskach z ukrywającym się tam ks. prof. Stefanem Wyszyńskim. Wywarł on na dziewczętach tak ogromne wrażenie, że poprosiły go o kierownictwo duchowe. One zyskały przewodnika, a przyszły prymas - cenne zaplecze modlitewne. Ta więź przeszła ciężką próbę w czasach PRL, kiedy to władza komunistyczna coraz bardziej ograniczała prawa Kościoła. Ofiarą tej polityki padła też Maria Okońska aresztowana podstępnie przez UB za działalność apostolską wśród dziewcząt.

Reklama

Emerytowany metropolita warmiński podkreślił wielką rolę "ósemki" i Marii Okońskiej w okresie aresztowania kard. Wyszyńskiego, kiedy to życie religijne w Polsce bynajmniej nie zostało sparaliżowane bojaźnią, niemocą, nienawiścią, lecz trwała nieustanna modlitwa w intencji Prymasa. Również w okresie późniejszym "ósemka" wspierała modlitewnie swojego duchowego opiekuna, nazywanego ojcem.

Maria Okońska wszystkie swoje siły poświęciła realizowaniu przesłania prymasa Wyszyńskiego. Ostatni etap jej życia był naznaczony cierpieniem, które znosiła z pogodą. Ulgę, jak ujawnił abp Piszcz, przynosiło jej słuchanie audycji Radia Maryja.

Pod koniec Mszy przemówiła Anna Rastawicka, pierwsza po Marii Okońskiej odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Podkreśliła ona wielką umiejętność zmarłej w dzieleniu się z innymi szczęściem miłowania Boga. Ks. Wyszyński od razu zrozumiał jej "płomienny program" Miasta Dziewcząt, zgodził się być opiekunem duchowym "ósemki" i w liście do Marii Okońskiej napisał: "Idę z wami łowić ryby Boże". Od początku była ona przekonana, że "Ojciec ma do wypełnienia wielką misję w Kościele" i że ratunek dla Ojczyzny przyjdzie przez Jasną Górę i Kościół - "z Ojcem na czele".

Nad trumną Marii Okońskiej przemawiali również: w imieniu ruchu Rodzina Rodzin - Krzysztof Broniatowski, w imieniu pomocników Maryi Matki Kościoła - Hanna Gerłowska, w imieniu paulinów z Jasnej Góry - o. kustosz Ignacy Rękawek.

Reklama

Na wstępie Mszy św. bp Marian Duś odczytał list kondolencyjny od kard. Kazimierza Nycza, w którym metropolita warszawski podkreślił wielką rolę zmarłej w realizacji jasnogórskich ślubów narodu.

Stanisława Grochowska, obecna odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego odczytała telegram od abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, w którym podkreślił on wkład Zmarłej w powojenną wizję maryjnego duszpasterstwa w Polsce. Odczytano także telegramy kondolencyjne od prymasa Polski, abp. Józefa Kowalczyka, kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego i abp. Henryka Hosera, ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej.

Maria Okońska spoczęła w grobowcu wspólnoty Instytutu Prymasa Wyszyńskiego na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

2013-05-11 21:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł zasłużony misjonarz – ks. Marceli Prawica

[ TEMATY ]

zmarły

misjonarz

zmarli

Krzysztof Tadej

Ks. Marceli Prawica

Ks. Marceli Prawica

W Końskich zmarł wczoraj jeden z najbardziej zasłużonych polskich misjonarzy, ks. prałat Marceli Prawica. Miał 79 lat. - Większość swojego życia poświęcił dla ludzi na misjach w Zambii - mówi przyjaciel zmarłego ks. prof. Marek Jagodziński. Był jednym z pierwszych kapłanów diecezjalnych z Europy, który wyjechał na misje do Afryki. Przez wielu był określany jako "legenda afrykańskich misji". Do Polski wrócił w styczniu 2017 roku.

Zamiast po 45 latach pracy w Afryce przejść na zasłużoną emeryturę, wrócił na misyjną placówkę na Czarnym Lądzie. Wrócił do kraju po krótkim pobycie na misjach. W ostatnim czasie przebywał w szpitalu. Zmarł w niedzielę wieczorem w Końskich.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Franciszek oddał hołd Piusowi X - papieżowi pokoju

2024-04-17 16:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek czuje się blisko związany ze swoim poprzednikiem św. Piusem X, który rządził Kościołem w latach 1903-1914, w swoim zaangażowaniu na rzecz pokoju. Napisał o tym w przedmowie do książki opublikowanej w środę przez włoską oficynę Edizioni Kappadue. Jednocześnie Franciszek zaznaczył, że papież Sarto "nie jest uwięziony w minionych epokach historii lub zmonopolizowany przez pewne grupy, ale należy do dzisiejszego Kościoła, do ludzi Kościoła". Zdaniem Ojca Świętego Pius X był "papieżem dla wszystkich".

Franciszek przypomniał, że Pius X płakał w obliczu I wojny światowej, która wybuchła w ostatnim roku jego pontyfikatu. "Błagał potężnych, by złożyli broń. Jak blisko czuję się z nim w tym tragicznym czasie na świecie..." - napisał Franciszek we wstępie do książki pt. "Omaggio a Pio X. Ritratti coevi" (Hołd dla Piusa X. Współczesne portrety) ks. Lucio Bonory, w której pracownik Sekretariatu Stanu zebrał 80 wizerunków papieża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję