Reklama

Kościół

Bośnia i Hercegowina: dwóch kapłanów i trzy zakonnice w Medjugorja zarażone koronawirusem

W Medjugorju w Hercegowinie - od prawie 40 lat miejscu nieustannych objawień maryjnych – stwierdzono pięć przypadków zarażenia koronawirusem: dwa u tamtejszych franciszkanów i trzy u sióstr w pobliskim klasztorze. Chorzy pozostają pod opieką zespołu medycznego, a wszystkie działania są podejmowane w porozumieniu z władzami cywilnymi i służbą zdrowia. Poinformował o tym 29 marca chorwacką Informacyjną Agencję Katolicką IKA o. Miljenko Šteko - przełożony hercegowińskiej prowincji franciszkańskiej. Dodał, że w porozumieniu z wizytatorem apostolskim [abp. Henrykiem Hoserem] prowincja będzie nadal zapewniać opiekę duszpasterską nad parafią i to wswzystko, co będzie potrzebne do jej funkcjonowania w tych warunkach.

[ TEMATY ]

Medjugorie

koronawirus

Moto Itinerari / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z zarażonych zakonników o. Tomislav Pervan, posługujący w Medjugorju od 7 lat, wydał oświadczenie, w którym oznajmił, że stwierdzono u niego pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa w jego organizmie. Powiadomił o tym swych współbraci i całą wspólnotę parafialną w tej hercegowińskiej wiosce 29 bm. w liście na utworzonej niedawno stronie hercegovackiportal.com . Jednocześnie zaznaczył, że według lekarzy jego organizm przezwyciężył wirusa i nie ma niebezpieczeństwa pogorszenia się jego stanu zdrowia.

"Jak może pamiętacie, w środę 25 marca rano wspomniałem, abyśmy się modlili za papieża, który też jest zagrożony [wirusem], ale poleciłem także swoje potrzeby waszym modlitwom. Niektórzy uznali, że coś jest nie w porządku" – napisał franciszkanin. Wyjaśnił, że tydzień wcześniej poczuł gorączkę, drgawki i inne objawy, typowe dla niego, gdy ma grypę. Nazajutrz utrzymywała się już tylko nieznacznie podwyższona temperatura, ale opiekująca się nim siostra zaraz zaopatrzyła go w odpowiednie lekarstwa. Sytuacja zdawała się poprawiać, chory mógł normalnie oddychać i nie wykazywał żadnych oznak, "o których tyle się teraz mówi".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłan zaznaczył następnie, że na wszelki wypadek poddał się badaniu na obecność wirusa Covid-19 i wówczas okazało się, że wynik testu jest pozytywny. Zapewnił, że w czasie swej choroby nie wychodził z domu ani nie prowadził samochodu, a jednak – zauważył – ktoś przyniósł tego wirusa do domu, w którym oprócz niego mieszka jeszcze ponad 20 sióstr. Są to w większości starsze kobiety, które spędzają tam swe ostatnie lata, trwając jednocześnie na modlitwie. "I one są zagrożone a gdyby wszystkie przeszły badania, to z pewnością liczba zarażonych byłaby wyższa" – ubolewał kapelan. Podkreślił, że "teraz wszystko jest w rękach Pana i lekarzy".

Na zakończenie oznajmił, że lekarze, badający go, stwierdzili, że pokonał on kryzys a jego organizm stworzył układ odpornościowy i nie zagraża mu pogorszenie zdrowia. Dodał, że oczywiście leczenie jest nadal konieczne i musi on się stosować do wszystkich poleceń lekarzy. "Mam nadzieję, że będzie dobrze, z Bożą pomocą. Wszystkich was proszę, abyście w swych modlitwach pamiętali o tym klasztorze i o tych trzech zarażonych siostrach (...). Prośmy Pana, aby odwrócił od nas zło tej zarazy!" – zakończył swój list o. T. Pervan.

2020-03-30 08:55

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Indonezja: kuria arcybiskupia ogniskiem koronawirusa

[ TEMATY ]

koronawirus

COVID‑19

Adobe Stock

Kuria arcybiskupia w Medanie w indonezyjskiej prowincji Sumatra Północna stała się ogniskiem koronawirusa. Zarażony COVID-19 jest zarówno abp Kornelius Sipayung, jak też jego wikariusz generalny, sekretarz kurii, wikariusz biskupi ds. zakonnych, jeden z księży i jedna ze świeckich pracownic kurialnych.

49-letni hierarcha przebywa w szpitalu, jego stan jest stabilny, spędza czas na modlitwie. Moderator kurii ks. Benjamin Purba poprosił wszystkich, którzy po 1 lipca mieli kontakt z chorymi, by skontaktowali się z lekarzem.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Światu potrzeba ludzi takich jak św. Józef

2024-03-28 11:02

Katarzyna Artymiak

W sanktuarium św. Józefa u ojców Karmelitów w Lublinie tradycyjnie odbył się odpust z racji uroczystości św. Józefa. Poprzedziła go nowenna, którą w tym roku poprowadził o. Paweł Baraniecki z lubelskiej wspólnoty. W dniu uroczystości miał miejsce akt poświęcenia się św. Józefowi, który złożyło w ciągu dnia co najmniej 600 osób oraz poświęcenie lilii, symbolu św. Józefa. Mszy św. odpustowej przewodniczył i okolicznościową homilię wygłosił ks. Emil Mazur, duszpasterz młodzieży i dyrektor Spotkań Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję