Reklama

Kościół

O. Destivelle: ludzie nie znają osiągnięć ekumenizmu

Największym wyzwaniem ruchu ekumenicznego jest rozbudzenie na nowo pragnienia jedności – uważa o. Hyacinthe Destivelle OP z sekcji wschodniej Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Przypomina on, że największym poparciem cieszył się ekumenizm w pokoleniu soborowym. Dziś to pragnienie jedności wyraźnie osłabło, co więcej, przekonujemy się, że brak nam również wspólnej wizji jedności Kościoła, a bez tego trudno jest iść na przód – mówi francuski dominikanin.

[ TEMATY ]

ekumenizm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku przypada 60. rocznica oficjalnego zaangażowania Kościoła katolickiego w ruch ekumeniczny. Zdaniem o. Destivella doświadczane dziś znużenie ekumenizmem wynika również z faktu, że wierni nie zdają sobie sprawy z osiągniętych już rezultatów. W niektórych przypadkach są one naprawdę doniosłe. Przykładem jest tu choćby przezwyciężenie rozbieżności chrystologicznych w relacjach ze Starożytnymi Kościołami Wschodnimi – mówi o. Destivellle.

- Kwestie chrystologiczne, które dzieliły nas od czasów Soboru Chalcedońskiego, czyli od V wieku, zostały przezwyciężone dzięki deklaracjom chrystologicznym podpisanym przez kolejnych papieży: Pawła VI, Jana Pawła II, Benedykta XVI i patriarchów różnych Kościołów przedchalcedońskich, które nazywano monofizyckimi. W ten sposób udało się położyć kres rozbieżnościom opinii na temat Chrystusa, które trwały przez 1500 lat. Odkryliśmy, że te rozbieżności wynikały przed wszystkim ze względów filologicznych, kulturowych, różnicy pojęć, a nie z różnic w wierze. Okazało się, że mamy tę samą wiarę. Potwierdzili to uroczyście kolejni papieże i patriarchowie. – powiedział Radiu Watykańskiemu o. Destivelle.

- Innym przykładem jest uznanie modlitwy eucharystycznej Asyryjskiego Kościoła Wschodu. Stało się to w 2001 r. dzięki pracy teologów. To z kolei umożliwiło tej wspólnocie nawiązanie relacji duszpasterskich z katolickim Kościołem chaldejskim. Wszystko to są przejawy postępu w drodze do jedności. Widzimy, że dzięki pracy teologów można dojść do porozumienia, przede wszystkim we wspólnej interpretacji historii i znaleźć wspólny język dla wyrażenia tej samej wiary. A zatem są to wielkie osiągnięcia, zwłaszcza w relacjach ze Starożytnymi Kościołami Wschodu. Przez 1500 lat byliśmy podzieleni na skutek rozbieżności w kwestiach chrystologicznych, a teraz od 20, 30 lat uznajemy, że mamy tę samą wiarę, ale wyrażamy ją za pomocą innych pojęć - stwierdził dominikanin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-09 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: nadzieja miłości wyrasta z fundamentu Chrztu Świętego

„Nadzieja miłości wyrasta i rośnie na wielkim darze Chrztu Świętego. Nie pytamy kogo jest więcej, cieszymy się autentycznie, że jesteśmy razem, a z nami jest Bóg” – mówił 30 września w kościele św. Wojciecha w Kielcach bp Jan Piotrowski podczas wyjątkowego nabożeństwa ekumenicznego z okazji 1050-lecia Chrztu Polski, z udziałem duchownych i wiernych z innych Kościołów chrześcijańskich.

W nabożeństwie pod hasłem „Łączy nas chrzest” uczestniczyli delegaci Kościołów: Rzymskokatolickiego, Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Kościoła Polsko-Katolickiego, Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego, Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej. Kościół św. Wojciecha był pełen wiernych. Nabożeństwo poprzedziła procesja z cerkwi prawosławnej św. Mikołaja.

CZYTAJ DALEJ

Prawo ucznia do udziału w rekolekcjach

2024-03-25 13:52

[ TEMATY ]

rekolekcje

Karol Porwich/Niedziela

Antyreligijne organizacje pozarządowe wysyłają pisma do dyrektorów szkół, w których organizowane są rekolekcje. Może to mieć na celu wywołanie tzw. „efektu mrożącego”, czyli wzbudzenia wśród dyrektorów szkół obawy przed organizacją rekolekcji.

Ordo Iuris wskazuje w analizie, że rekolekcje mogą odbywać się zarówno w kościele, jak i na terenie szkoły, a ich uczestnikiem może być każdy uczeń, który wyrazi taką wolę. Szkoła musi zapewnić uczniom opiekę w czasie rekolekcji. Polecenie nauczycielowi sprawowania takiej opieki nie narusza jego praw.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję