Po Mszy Św. w kościele św. Stanisława Kostki na Dębnikach w Krakowie 15 października grupa kilkunastu mężczyzn zorganizowała wspólną modlitwę przy grobie sługi Bożego Jana Tyranowskiego. Oprócz modlitwy o beatyfikację Jana Tyranowskiego wierni prosili o dary Ducha Świętego, tak potrzebne dzisiaj mężczyznom. W ich sercach wybrzmiały także intencje:
- Za zmarłych [...], by Pan Bóg przyjął ich do grona zbawionych. Za chorych, nie tylko tych, co mają koronawirusa [...], by otrzymali łaskę uzdrowienia. Dla wszystkich o dar męstwa, odwagi i mądrości, o łaskę rozeznania w obecnej sytuacji. Za pracowników służby zdrowia, lekarzy i pielęgniarki oraz ich rodziny - o siły i łaski im potrzebne w ich trudnej pracy [...]. Dla wszystkich, by poprawiali relację z Panem Bogiem. O łaski Boże dla wszystkich kapłanów - wymieniał pan Ireneusz, który odczytywał zgłoszone wcześniej intencje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Rodzina, praca, modlitwa, wspólnota [...]. Chcemy, żeby facet był czynny, by widział, że coś dobrego się z jego powodu robi, a w grupie jest łatwiej pewne działania podejmować - podkreślił w rozmowie z „Niedzielą” pan Ireneusz.
Reklama
Bractwo Jana Tyranowskiego zaprasza każdego 15 dnia miesiąca do wspólnej modlitwy za współczesnych mężczyzn, wypraszania wszelkich, potrzebnych łask.
Oprócz modlitwy, gdy nie ma ograniczeń epidemicznych, odbywają się Męskie Czwarte Czwartki Miesiąca, podczas których uczestnicy biorą udział w konferencji i dyskusji. Bracia - tak się wzajemnie nazywają, chętnie udzielają się także w parafii św. Stanisława Kostki i pomagają innym przy pracach fizycznych. Wspólnota nie prowadzi rejestracji członków, każdy może dołączyć w dowolnym czasie. Grupą opiekuję się ks. Mateusz Koziołek.
Watykan ogłosił heroiczność cnót Jana Tyranowskiego w styczniu 2017 r. W następnych latach w grupie parafian kształtowała się myśl o wspólnocie, która gromadziłaby mężczyzn na Różańcu.