Reklama

Niedziela Małopolska

Młodzi, którzy śpiewają na Mszach trydenckich

Są różne schole i chóry w Małopolsce. Każda grupa jest wyjątkowa. Niemniej ta zatrzymała się w czasie. I to wraz z młodymi, którzy przywiązali się do klasycznego rytu rzymskiego, który przeżywa ponowny rozkwit niczym piękny kwiat w tradycji liturgicznej Kościoła.

Norbert Polak

Chór śpiewa na Mszach św. w rycie rzymskim o godz. 19 w kościele przy ul. Kopernika 19 w Krakowie

Chór śpiewa na Mszach św. w rycie rzymskim o godz. 19 w kościele przy ul. Kopernika 19 w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto Schola Gregoriana Sanctae Crucis.

Powstanie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O historii grupy opowiada nam jej założycielka, Joanna Konik:

- Schola Gregoriana Sanctae Crucis oficjalnie powstała dwa lata temu. Na Mszach św. w rycie klasycznym zawsze istniała grupa ludzi, która zajmowała się śpiewem, choć funkcjonowanie tej grupy były dość spontaniczne. Właśnie dwa lata temu z tej grupy wyłoniły się osoby, które chciały śpiewać trudniejsze śpiewy chorałowe, przez co pojawiła się potrzeba dodatkowych prób i dyrygenta.

Obecny kierownik scholi, który tymczasowo zastępuje panią Joannę, Bartłomiej Frąk dodaje: - Na początku swojej przygody z liturgią tradycyjną uczestniczyłem w niej jako ministrant. Potem, kiedy zaczynało brakować ludzi do śpiewu, zająłem się właśnie śpiewem. Po jakimś czasie poczuliśmy potrzebę, że nasze działania trzeba usystematyzować. Z tej potrzeby wyłoniła się nasza schola w obecnej postaci.

Zebraliśmy się z osobami, które były w stanie zająć się chorałem regularnie i poświęcić mu więcej czasu, a tym samym sięgać z czasem po coraz bardziej skomplikowane śpiewy. Śpiewy chorałowe są bowiem piękne, ale niekiedy dość trudne. Trzeba pamiętać, że powstawały w czasach, kiedy do służby Bożej podchodzono w o wiele poważniejszy sposób - śpiewem liturgicznym można było się zajmować wyłącznie lub w przeważającej części. Dziś musimy robić to obok zwykłej pracy czy rodzinnych obowiązków.

Motywacja

A co przyciąga ludzi do śpiewu w tym chórze? O to zapytaliśmy kilku z nich.

Błażej Piskuła: - Najprostsza odpowiedź brzmiałaby: bo Msza Trydencka. Jednak nie jest to odpowiedź wyczerpująca. Prawdziwa przygoda z chorałem rozpoczęła się, gdy w październiku 2018 r. scholą zajęła się Joanna Konik. Poza uporządkowaniem oprawy Mszy św. pod względem organizacyjnym, udało się jej zaszczepić w śpiewających pasję do tej niezwykłej muzyki. To wtedy doświadczyłem, jak niezwykły jest to śpiew i jak bardzo różny od brzmień, które słyszymy na co dzień. Poznaliśmy tajemnice interpretacji semiologicznej śpiewów, opartej na najstarszych zachowanych zapisach, dzięki której chorał drastycznie odbiega od wszystkich późniejszych form muzycznych, nabierając unikalnego, a przez to sakralnego charakteru. To muzyka głęboko duchowa, której nie da się zaśpiewać dobrze, bez wiary w to, że autentycznie unosi się do Boga i jest najpiękniejszym śpiewem, jaki możemy Mu ofiarować.

Reklama

Katarzyna Pyrdoł: - W moim domu to właśnie muzyka towarzyszy nam zarówno wtedy, gdy radośnie celebrujemy święta, jak i pomaga nam przeżyć smutne chwile. Oczywistym jest dla nas, że uczestniczy również w naszym życiu religijnym. Po przeprowadzeniu się do Krakowa kolega opowiedział mi o Nadzwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego i wtedy poznałam chorał gregoriański. Ta forma przeżywania liturgii zauroczyła mnie, nie tylko swoim spokojem i wrażliwością ale również tym jak idealnie komponuje się z obrzędami roku liturgicznego.

Bartłomiej Frąk: - Śpiew akurat w tym zespole pozwala mi naprawdę doświadczyć tego, że (jak powiedzieli ojcowie II Soboru Watykańskiego) śpiew gregoriański Kościół uznaje za własny śpiew liturgii rzymskiej. Nasza schola śpiewa bowiem w sposób bardzo regularny, w każdą niedzielę i w każde większe święto. To pozwala w chorał naprawdę wejść, nie traktować go tylko jako muzyczną ciekawostkę, ale zobaczyć go jako jedną, logiczną całość, wielki gmach, który możemy podziwiać od środka. Po kilku latach takiego regularnego śpiewania chorału, kojarzy się mniej więcej introity (antyfony na wejście) poszczególnych niedziel i świąt, dostrzega się już powiązania między muzyką a tekstem. Czasami, aby zrozumieć dobór danego tekstu do konkretnego święta, trzeba go naprawdę kilka razy prześpiewać i nagle wszystko staje się jasne. Śpiewanie w naszym zespole pozwoliło mi zatem dostrzec, że chorał jest śpiewem przemodlonym. Jest rzeczywiście częścią liturgii, a nie dodatkiem do niej.

Reklama

Jak można dołączyć do scholi?

Jak schola działa podczas epidemii? Odpowiada pani Joanna:

- W czasie pandemii na wiosnę działalność scholi była tymczasowo zawieszona. Przez internet nie zdarzyło nam się ćwiczyć, może z takiego powodu, że do scholi gregoriańskiej potrzeba około 8 osób, czasami jest nas nawet mniej i jak tylko było to możliwe w takiej małej grupie powróciliśmy z próbami na żywo i do tej pory raczej wolimy ograniczyć liczbę osób śpiewających, niż ćwiczyć przez internet.

Kto może dołączyć do zespołu?

- Do scholi może dołączyć każdy kto pasjonuje się chorałem gregoriańskim i fascynuje go liturgia i taki rodzaj śpiewu liturgicznego. Oprócz fascynacji oczywiście niezbędne są predyspozycje do śpiewania a także dobry słuch muzyczny. Najlepiej, aby osoba miała już jakieś doświadczenie śpiewania w chórze, wykształcenie muzyczne nie jest niezbędne, ale jeśli ktoś chodził do szkoły muzycznej lub studiował na Akademii Muzycznej, to oczywiście jest to duży dodatkowy walor.

Chór śpiewa na Mszach Św. w klasycznym rycie rzymskim o godz. 19, sprawowanych przez Bractwo Kapłańskie św. Piotra w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Kopernika 19 w Krakowie.

2020-10-31 15:17

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy katolik powinien interpretować sny?

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 14

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Photographee.eu/Fotolia.com

Pytanie czytelnika:
Czy katolik powinien przykładać wagę do snów?

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję