Reklama

Dbałość o poprawność śpiewów na Eucharystii

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 52/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ADRIAN PUT: - W lutym 2012 r. odbędzie się 30. już KAMUZO, czyli Kurs Animatorów Muzycznych Oazy. W jakich okolicznościach odbyły się pierwsze rekolekcje tego typu w naszej diecezji?

KS. ŁUKASZ PARNIEWSKI: - Inicjatorem rekolekcji KAMUZO w naszej diecezji był ks. Roman Litwińczuk. W 1979 r. uczestniczył w Lublinie na KAMUZO ogólnopolskim i postanowił tę formę rekolekcji zorganizować także w naszej diecezji. Pierwsze rekolekcje KAMUZO odbyły się w 1983 r. Miały formę trzech zjazdów weekendowych na przełomie stycznia i lutego. Odbywały się w Rokitnie i prowadzone były przez ks. Romana Litwińczuka. Uczestniczyło w nich ok. 30 osób. Od 1984 r. KAMUZO odbywało się już nie w formie weekendów, ale podczas ferii zimowych i trwało 7 dni, a z biegiem czasu 10. I tak jest do tej pory. Prawdopodobnie tylko w naszej diecezji KAMUZO organizowane było aż 30 razy, i to każdego roku nieprzerwanie. Ks. Litwińczuk prowadził je 20 razy.

- Niespełna 30 lat służby w Kościele lokalnym to długi okres czasu. Co wniosła w życie diecezjalne grupa związana z tymi rekolekcjami?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Pierwszym i podstawowym polem działania grupy uczestniczącej w KAMUZO była posługa animatora muzycznego na oazach wakacyjnych, jak również w parafialnych wspólnotach oazowych. Animatorzy muzyczni zaznaczali też swoją obecność na innych typach rekolekcji, na pielgrzymkach, gdzie starali się dbać o poprawność śpiewów czy jednolitość wersji. Z biegiem czasu osoby jeżdżące corocznie na KAMUZO dzięki inicjatywie ks. Romana podejmowały się posługi muzycznej podczas wydarzeń ogólnodiecezjalnych. Od początku istnienia w naszej diecezji Dni Młodych diakonia muzyczna odpowiadała za śpiew, szczególnie na liturgii. Podejmowana też była corocznie posługa na wrześniowej pielgrzymce Ruchu Światło-Życie do Rokitna. Przez pewien czas diakonia posługiwała w Rokitnie podczas majowych pielgrzymek bierzmowanych i kandydatów do bierzmowania (dopóki te pielgrzymi były organizowane). Wraz z innymi chórami i zespołami diakonia śpiewała podczas uroczystości koronacji obrazu Matki Bożej Rokitniańskiej oraz w Gorzowie w czasie wizyty Jana Pawła II. Opracowano także śpiewnik „Matce Słuchającej”, który doczekał się trzech wydań oraz zyskał popularność i uznanie także poza naszą diecezją. Trudno pominąć też mało wymierny, a jednak istotny wpływ uczestników KAMUZO na posługę muzyczną rozmaitych schól i zespołów parafialnych - dbałość o poprawność i liturgiczny wymiar śpiewów na Eucharystii.

- Jak zmieniało się KAMUZO na przestrzeni lat?

- Początkowo podczas KAMUZO wykorzystywano śpiewnik „Exsultate Deo”. Dominowały śpiewy głównie jednogłosowe. Z biegiem lat repertuar znacznie poszerzał się o utwory wielogłosowe, szczególnie ze środowiska dominikańskiego - ze śpiewnika „Niepojęta Trójco”. Od początku wymiar rekolekcyjny KAMUZO podkreślała codzienna Liturgia Godzin, spotkania w grupach formacyjnych, gdzie rozważano teksty biblijne z Liturgii Słowa Mszy św., łącząc je z układaniem śpiewów na Eucharystię. Ważnym elementem rekolekcji trwającym do tej pory jest codzienny Apel maryjny w bazylice rokitniańskiej z tematycznymi rozważaniami. Od pewnego czasu doszły zajęcia z tzw. Małej Szkoły Muzycznej, które mają na celu zapoznać uczestników z podstawami zapisu nutowego czy z podstawami gry na gitarze. Także w zapisie nutowym opracowywane są aranżacje instrumentalne do śpiewanych przez diakonię pieśni.

Reklama

- Najpierw było KAMUZO, a później zrodziła się diakonia muzyczna oazy. Jak dziś wygląda posługa tej grupy w Kościele diecezjalnym?

- Nadal członkowie diakonii pełnią rolę animatorów muzycznych na oazach. Do tej pory trwa posługa śpiewu na Dniach Młodych, przy czym dotyczy to teraz wrześniowych Diecezjalnych Dni Młodych, jak i Światowych Dni Młodych odbywających się w Niedzielę Palmową. Również nadal diakonia posługuje na wrześniowej pielgrzymce Ruchu Światło-Życie do Rokitna. Od 3 lat organizowane są warsztaty muzyczno-liturgiczne przygotowujące do Triduum Paschalnego prowadzone przez animatorów muzycznych. Bierze w nich udział każdorazowo od 80 do 100 uczestników. Poza tym zapraszani jesteśmy do posługi w wydarzeniach okazjonalnych: rocznica koronacji obrazu rokitniańskiego, Msza św. dziękczynna za beatyfikację Jana Pawła II w Gorzowie Wielkopolskim czy tegoroczne obchody Roku Kolbiańskiego w Gębicach. Od 2007 r. działa strona internetowa diakonii, na której można znaleźć nie tylko informacje o KAMUZO, ale również artykuły z zakresu Szkoły Muzycznej, a także zapoznać się z dokumentami kościoła dotyczącymi muzyki i śpiewu na liturgii, chętni mogą także znaleźć materiały do ćwiczenia dykcji.

- Wiem, że Diecezjalna Diakonia Muzyczna przygotowuje się do świętowania 30. KAMUZO. Czy możemy dowiedzieć się czegoś więcej o jubileuszowych obchodach?

- 30. KAMUZO w sposób szczególny będziemy świętować 18 lutego 2012 r., w sobotę. Planujemy uroczystą Eucharystię o godz. 11 w bazylice rokitniańskiej, gdzie podziękujemy dobremu Bogu za Jego łaskę i dar służby tak wielu ludzi tworzących niepowtarzalną atmosferę tych rekolekcji. Po Mszy św. będzie czas na mały posiłek i spotkanie po latach. Całość zakończymy uroczystymi Nieszporami. Zapraszamy wszystkich, którzy kiedykolwiek byli na tych rekolekcjach, czy to w początkach ich istnienia, czy całkiem niedawno. Zachęcamy do aktywnego włączenia się w liturgię, a zatem próba śpiewów przed Mszą św. obowiązkowa. Chęć udziału w obchodach prosimy zgłosić poprzez stronę internetową jubileusz.kamuzo.net (ułatwi to przygotowania). Tam także będzie można znaleźć dokładniejsze informacje o jubileuszu, a także dawne zdjęcia z KAMUZO oraz film jubileuszowy nakręcony przez uczestników tegorocznego KAMUZO (LipDub).

* * *

Ks. Łukasz Parniewski
Moderator Diecezjalnej Diakonii Muzycznej oraz moderator rejonowy Ruchu Światło-Życie w rejonie zielonogórskim, wikariusz w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca w Zielonej Górze

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję