Reklama

Wiadomości

Senat za handlową niedzielą 6 grudnia - ustawa idzie do podpisu prezydenta

Senat w środę nie zaproponował poprawek do nowelizacji ustawy, która incydentalnie zniesie zakaz handlu w niedzielę 6 grudnia. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.

[ TEMATY ]

senat

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uchwałę o przyjęciu ustawy bez poprawek poparło 86 senatorów, ośmiu było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.

Wcześniej podczas debaty towarzyszącej rozpatrzeniu noweli wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) oraz Jan Maria Jackowski (PiS) złożyli poprawki do ustawy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poprawka senatora PiS sprowadzała się do utrzymania obecnego stanu prawnego, czyli do tego, by niedziela 6 grudnia była niehandlowa. Zmiana jaką z kolei zaproponowała Morawska-Stanecka przyznawała tym, którzy 6 grudnia by pracowali, dodatek w wysokości 150 proc. wynagrodzenia za każda godzinę pracy oraz dzień wolny do odebrania.

Senackie komisje, które w związku z tym się spotkały, ostatecznie zarekomendowały izbie, by nie przyjmować żadnych poprawek do ustawy.

Podczas środowej debaty wicemarszałek Senatu Maria Koc (PiS) oraz minister w kancelarii premiera Łukasz Schreiber apelowali, by senatorowie nie zgłaszali poprawek, by ustawa mogła szybko trafić na biurko prezydenta.

"Zmniejszy i skróci to czas przedsiębiorcom na to, żeby przygotować się do niedzieli handlowej 6 grudnia" - mówił Schreiber.

Jak wskazywał, grudzień "to okres świąteczny, który sprawia, że ilość zakupów jest dużo większa - pokazują to wyniki ze wszystkich poprzednich lat". "Rozłożenie o dodatkowy dzień tego ruchu - tu oczywiście jest kwestia pewnego rodzaju odpowiedzialności obywateli - można sobie wyobrazić, że wszyscy będą przez wszystkie trzy niedziele grudniowe przebywali na zakupach w galeriach, jednak wierzę w zdrowy rozsadek i odpowiedzialność większości Polaków. Z tego powodu to zaproponowaliśmy. Nie sądzę, żeby ta kolejna niedziela złamała jakiś konsensus społeczny wokół tej kwestii" - mówił minister.

Dodał, że w tym roku było najmniej handlowych niedziel w historii.

Wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia krytykował Jan Maria Jackowski (PiS), który zgłosił poprawkę utrzymującą obecny stan prawny. Senator podkreślił, że część strony społecznej, w tym Solidarność, była przeciwko incydentalnemu zezwoleniu na handel w niedzielę 6 grudnia. Przypomniał ponadto, że to PiS wraz ze związkowcami, po wielomiesięcznej debacie, wprowadzili przepisy ograniczające handel w niedziele.

Reklama

"W okresie przedświątecznym są dwie niedziele ustawowo wolne dla handlu. Nie widzę powodu, by tę sytuację zmieniać (...) Ze względu na covid rząd wprowadza różne obostrzenia dot. swobody poruszania się, przemieszczania się, zasad zachowywania dystansu, więc jest tu pewna nielogiczność. Otwarcie galerii handlowych nawet przy zastosowaniu tych wszystkich sanitarnych obostrzeń może wpłynąć na zwiększenie poziomu zagrożenia zakażaniem koronawirusem, a jeżeli tak by nie było, to po co w ogóle wprowadzać jakiekolwiek zaostrzenia, skoro to nie ma znaczenia, no więc albo, albo" - mówił Jackowski.

Uczestniczący w debacie senator KO Adam Szejnfeld oraz niezrzeszony Krzysztof Kwiatkowski zapowiedzieli, że nie będą zgłaszać poprawek do noweli, choć ich zdaniem wymaga ona zmian.

Szejnfeld zwracał uwagę, że noweli towarzyszą wątpliwości prawne wynikające z tego, że prezydent będzie miał bardzo mało czasu na podpisanie nowego prawa. Dodał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by w związku z COVID-19 i aby przeciwdziałać negatywnym skutkom gospodarczym wynikającym z pandemii, dopuścić do handlu także w niedzielę 27 grudnia. Senat na obecnym posiedzeniu ma rozpatrzyć ustawę - autorstwa KO - by w czasie pandemii znieść zakaz handlu w niedziele.

W uzasadnieniu ustawy zwrócono uwagę, że okres przedświąteczny, zwłaszcza przed Świętami Bożego Narodzenia, jest czasem, w którym liczba klientów dokonujących zakupów jest znaczna. "Aby rozłożyć ten proces w czasie, a tym samym zmniejszyć liczbę klientów robiących zakupy w tym samym czasie, zasadne jest wprowadzenie dodatkowej niedzieli handlowej w dniu 6 grudnia 2020 r. Z jednej strony umożliwi to zachowanie ograniczeń sanitarnych w związku z trwającą epidemią, a z drugiej strony będzie miało pozytywny wpływ na przedsiębiorców, przyczyniając się do poprawy ich sytuacji finansowej" - podkreślono.

Reklama

Nowela ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, oprócz incydentalnego przywrócenia handlu w niedzielę 6 grudnia, da m.in. podstawę prawną do wykonywania pracy zdalnej przez osoby, które są izolowane i łagodnie przechodzą koronawirusa. Nowela umożliwi też przeprowadzenie zawieszonych przez COVID-19 badań, testów, szkoleń i egzaminów dla kolejarzy. Wydłuży z 90 do 180 dni m.in. ważność szkoleń, które pracownicy kolei muszą okresowo przechodzić.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami o ograniczeniu handlu w niedziele, w 2020 roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał też w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, tj. 13 i 20 grudnia. Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

W związku w rozwojem epidemii i nowymi obostrzeniami we wszystkich placówkach handlowych istnieje wymóg noszenia maseczek ochronnych, sklepy mają obowiązek udostępnić klientom podczas zakupów rękawiczki jednorazowe i płyny do dezynfekcji rąk. (PAP)

autor: Michał Boroń, Aneta Oksiuta

mick/ aop/ je/

2020-12-02 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Witek: jestem zaniepokojona tym, co się dzieje w Senacie w związku z ustawą dot. wyborów prezydenckich

Jestem zaniepokojona tym co się dzieje w Senacie, jak postępuje marszałek Tomasz Grodzki; otrzymałam od niego zapewnienie, że nie będzie trzymał ustawy ws. wyborów prezydenckich przez 30 dni - powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Apelowała do senatorów o "rozsądek i poczucie odpowiedzialności".

Witek na wtorkowej konferencji prasowej nawiązała do podanej przez marszałka Senatu informacji, że posiedzenie izby, która ma zająć się m.in. ustawą dot. przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. zaplanowano na najbliższy poniedziałek, wtorek i środę. Podkreśliła, że jest zaniepokojona tym, co się dzieje w Senacie oraz tym, jak postępuje marszałek Tomasz Grodzki. Jak mówiła, "otrzymała od niego zapewnienie, że nie będzie trzymał ustawy ws. wyborów prezydenckich przez 30 dni".

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

Czas decyzji wpisany…w Boży zegar – o pielgrzymowaniu maturzystów na Jasną Górę

Młodzi po Franciszkowemu „wstali z kanapy”, sprzed ekranów i znaleźli czas dla Boga, a nauczyciele, katecheci, kapłani, mimo wielu obowiązków, przeżywali go z wychowankami. Dobiega końca pielgrzymowanie maturzystów na Jasną Górę w roku szkolnym 2023/2024. Dziś przybyła ostatnia grupa diecezjalna – z arch. katowickiej. W sumie w pielgrzymkach z niemalże wszystkich diecezji w Polsce przybyło ok. 40 tys. uczniów. Statystyka ta nie obejmuje kilkuset pielgrzymek szkolnych.

Najliczniej przyjechali maturzyści z diec. płockiej, bo 2,7 tys. osób. „We frekwencyjnej” czołówce znaleźli się też młodzi z arch. lubelskiej, diecezji: rzeszowskiej, sandomierskiej i radomskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję