Reklama

Niedziela Częstochowska

Jak szukać Jezusa? Uroczystość św. Józefa w Wieluniu

– Najpierw trzeba słuchać Boga, tak jak św. Józef – powiedział ks. Adam Polak z Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie i diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie, który przewodniczył uroczystości odpustowej w parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Wieluniu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się akatystem ku czci patrona. Pochwalnym hymnem liturgicznym, charakterystycznym dla obrządku wschodniego, „Witaj, Oblubieńcze Oblubienicy”, wyśpiewanym przez chór parafialny pod kierunkiem organisty Szymona Blajera, wierni zostali wprowadzeni w koleje życia św. Józefa, począwszy od chwili zaślubin z Maryją, przez Boże Narodzenie, ucieczkę do Egiptu, ofiarowanie Jezusa w świątyni i codzienne życie w Nazarecie aż do błogosławionej śmierci w obecności Jezusa i Maryi.

Następnie ks. Polak poświęcił nowy sztandar rzemieślników, po czym rozpoczęła się Suma odpustowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Jesteśmy wdzięczni naszym przodkom, że dla tej wspólnoty wybrali na patrona św. Józefa, Oblubieńca NMP. To dla nas szczególny dzień, kiedy świętujemy odpust ku jego czci w roku jemu poświęconym – powiedział proboszcz ks. Adam Sołtysiak, witając uczestników Eucharystii.

W homilii ks. Polak podkreślił, że 19 marca jest „sercem Roku św. Józefa”. Przypomniał również, że ziemski opiekun Jezusa dzięki swoim cnotom „stał się patronem wielu różnych grup zawodowych i bractw, jednakże sam nigdy nie zabiegał o chwałę dla siebie”. – Tak jak każdy święty nie przesłaniał sobą tego, komu służył i wierzył. Mało mówił, ale zawsze był postrzegany jako mąż sprawiedliwy, pobożny, dyskretny, słuchający Boga Ojca i wychowawca Jezusa – powiedział celebrans.

Ks. Polak zaznaczył, że w Nazarecie Jezus „dorastał pod czułą opieką Maryi i pod ojcowską opieką św. Józefa”. – Pod tą opieką uczył się wiary w to, że Bóg jest Ojcem, wchodził w dorosłość, w relacje z innymi ludźmi i uczył się pracy, bo takich rzeczy winien uczyć ojciec rodziny – stwierdził.

Zwrócił uwagę, że odnalezienie Jezusa w świątyni „odbywało się w kontekście Paschy”. – My dziś też jesteśmy w takim kontekście. W tych dniach Jezus wjedzie do Jerozolimy i na trzy dni zniknie z naszych oczu. Będziemy Go szukać. Tego, jak to robić, uczą nas Maryja i Józef, którzy najpierw szukają Go wśród krewnych i wracających z Jerozolimy pątników. My szukamy Go w drugim człowieku i we wspólnocie gromadzącej się w Jego imię w świątyni. Kiedy Maryja i św. Józef nie odnaleźli Jezusa wśród pielgrzymów, wrócili do świątyni, miejsca, w którym pobożni Żydzi oddawali cześć Bogu Ojcu. Tu Go odnaleźli – wskazał ks. Polak.

Reklama

– Stąd dwie ważne wskazówki dla nas, poszukujących Boga: odnajdujemy Jezusa najpierw w drugim człowieku, a później w świątyni na wspólnotowej modlitwie. Modlitewną wspólnotą jest także rodzina, najmniejsza cząstka Kościoła – kontynuował i dodał, że właśnie w uroczystość św. Józefa rozpoczął się w Kościele Rok Rodziny.

Nawiązując do tego, że Jezus wzrastał w rodzinie mądrości oraz w miłości do Boga i ludzi, kapłan pytał ojców: – Czy nasze domy są miejscem wzrastania w wierze i mądrości? Jaki obraz ojca zapamiętają nasze dzieci? Czy tylko takiego, który zabiegając o chleb powszedni, traci z oczu dzieci, żonę, a czasami także wiarę?

Przyznał, że „nasze rodziny nigdy nie będą takie jak Rodzina z Nazaretu, jednakże możemy próbować ją naśladować i w ten sposób zdążać do świętości”.

Za św. Janem Pawłem II przypomniał, że „święci są po to, by nas zawstydzać”. – Święty Józef pokazuje, jak być świętym. Najpierw jednak trzeba słuchać Boga, tak jak on to czynił – podkreślił ks. Polak.

– Starajmy się tak jak św. Józef być dla swoich dzieci ojcem zatroskanym nie tylko o chleb powszedni, ale także o chleb eucharystyczny. Niech pomoże nam w tym adoracja Najświętszego Sakramentu, litania do św. Józefa i akt zawierzenia – zachęcił.

Po Komunii św. wierni odśpiewali „Te Deum”, po czym wyszli w procesji, którą zakończyło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.

Reklama

Kim św. Józef jest dla uczestników Eucharystii?

– To niedościgniony wzór ojca i męża. Pokornie wypełniał Boży plan i wychowywał Jezusa najlepiej jak umiał. Robił wszystko, by i Jezus i Maryja czuli się przy nim bezpieczni i kochani. Św. Józef to mężczyzna, którego dziś „ze świecą szukać” – powiedziała „Niedzieli” Aneta, matka trojga dzieci.

Marię, pracownika MOPS-u, w postaci św. Józefa fascynuje jego milczenie. – Prawdopodobnie biblijne milczenie Józefa to skutek jego decyzji. Jak napisał ks. Marek Dziewiecki: „Dla św. Józefa było oczywiste, że im dojrzalsza i silniejsza jest miłość mężczyzny do żony i dziecka, tym bardziej on sam pragnie pozostać w cieniu i ukryciu. Podobnie roztropny żołnierz pozostaje w ukryciu, by skuteczniej strzec powierzonego sobie odcinka granicy. Im bardziej ktoś kocha, tym bardziej dyskretnie to czyni”.

– Święty Józef na dobre zagościł w naszej rodzinie. Było to 26 lat temu, kiedy obraz św. Józefa Kaliskiego przynieśli nam w prezencie pielgrzymi z Kalisza, których mieliśmy przyjemność gościć – wspominała Małgorzata, matka i nauczycielka. – Niestety, obraz został odłożony na półkę i nie zawisł tak szybko na ścianie. Następnego lata urodziło nam się dziecko, które po trzech tygodniach poważnie zachorowało. Znów w naszym domu pojawili się pielgrzymi z Kalisza. Wtedy przypomnieliśmy sobie, że obraz leży gdzieś zapomniany. Postanowiliśmy, więc zapewnić św. Józefowi godne miejsce – opowiadała. – Rozpoczęliśmy również modlitwy do patrona rodzin ze znanego kaliskiego modlitewnika „Idź do Józefa”. W tym trudnym czasie czuliśmy wielkie modlitewne wsparcie naszych kaliskich pielgrzymów, którzy podczas wędrówki na Jasną Górę polecali nasze dziecko Bogu. Wszystko dobrze się skończyło! Dziś mówimy, że św. Józef nakazał się powiesić na ścianie i chciał na zawsze zamieszkać z nami. Cały czas odczuwamy jego obecność i wsparcie. Wiemy też z relacji księdza, również pielgrzyma, pracującego kiedyś w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, że za sprawą tego patrona ciągle dzieją się cuda! Chwała Panu! – cieszyła się Małgorzata.

Reklama

Dla Cezarego z Akcji Katolickiej św. Józef to niedościgniony wzór męża i ojca, przewodnika i opiekuna oraz cierpliwości i zaufania Bogu. – Cichy, ale konsekwentny i roztropny w działaniu. Zawsze można było na niego liczyć – podkreślił.

– Święty Józef jest dla mnie przede wszystkim patronem naszej wspólnoty parafialnej. To przez jego wstawiennictwo w moim życiu rozwiązuje się wiele spraw i dzieją się cuda – podsumował Tomasz, chórzysta.

2021-03-20 12:38

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezawodny nauczyciel

Niedziela toruńska 14/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Grudziądz

Rok św. Józefa

Aleksandra Wojdyło

W uroczystościach udział wzięli członkowie Bractwa św. Józefa

W uroczystościach udział wzięli członkowie Bractwa św. Józefa

Jakie wydarzenia odbyły się w Grudziądzu w uroczystość św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, w dzień modlitw za mężczyzn i ojców oraz ich misję w Kościele, rodzinie i świecie?

W jednym z czterech kościołów dedykowanych św. Józefowi w naszej diecezji, czyli w grudziądzkiej parafii, rekolekcje wygłoszone przez o. Bogusława Jaworowskiego ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętej Rodziny poprzedziły uroczystość odpustową.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję