Reklama

Polityka

Prezydent: transformacja przyjazna klimatowi to ogromna szansa dla obywateli i gospodarki

W Polsce w ciągu dwóch dekad zamierzamy zbudować zeroemisyjny system energetyczny; udział węgla zmniejszy się z 70 do nawet 11 proc. w 2040 r. - zadeklarował w piątek prezydent Andrzej Duda na szczycie klimatycznym. Zaznaczył, że nowy miks energetyczny będzie oparty o energię jądrową, odnawialną i gaz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent Duda podkreślił, zabierając głos w debacie podczas szczytu klimatycznego, którego gospodarzem jest prezydent USA Joe Biden, że Polska odgrywa bardzo aktywną rolę w globalnej polityce klimatycznej.

Wskazywał, że "z ogromną nadwyżka redukcyjną CO2 zrealizowaliśmy postanowienia Protokołu z Kioto z 1997 roku". "Ta nadwyżka przy założeniu 6 procent redukcji w naszym przypadku wynosiła aż 27 procent, albowiem redukcja wyniosła 33 procent" - powiedział prezydent.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak mówił nasz kraj trzykrotnie organizował światową konferencję klimatyczną. Przypomniał, że ostatnio w trakcie COP24 w Katowicach w 2018 r., uzgodniono "pod przewodnictwem Polski Katowice Rulebook, jak również Śląską Deklarację Solidarnej i Sprawiedliwej Transformacji".

Jak wskazał, "dynamika nadana przez Polskę podczas COP24 przyczyniła się do tego, że Unia Europejska, jako pierwsza światowa gospodarka, przyjęła cel neutralności klimatycznej do 2050 roku oraz zwiększyła cel redukcji emisji do roku 2030 do co najmniej 55 procent".

"Polska partycypuje w tych ambitnych dążeniach" - oświadczył polski przywódca. Wyraził satysfakcję, że wiele państw poszło tym samym śladem.

Andrzej Duda podkreślił, że "klimat jest przedmiotem wyjątkowej troski" państw Inicjatywy Trójmorza. Poinformował, że w ostatnich dniach rozmawiał z prezydentami Słowenii Borutem Pahorem, Litwy Gitanasem Nausedą oraz Bułgarii Rumenem Radewem, który to kraj obecnie sprawuje prezydencję w Inicjatywie Trójmorza.

"W regionie Trójmorza jest dla nas jasne, że musimy realizować ambitną politykę klimatyczną opartą na zasadach sprawiedliwej transformacji - +just transition+ - i uwzględniającą realia naszych państw oraz dobro naszych społeczeństw" - oświadczył Andrzej Duda.

Podkreślił, że jest to wyzwanie w szczególności tam, gdzie istnieje konieczność głębokich przemian gospodarczych w tym ewentualnych likwidacji gałęzi przemysłu, na przykład węglowego. Zaznaczył, że są to bardzo poważne wyzwania dla takich państw jak Polska czy Bułgaria.

Reklama

Zaznaczył, że polityka klimatyczna z pewnością będzie przedmiotem dyskusji państw regionu w lipcu br. podczas szczytu Inicjatywy Trójmorza w Sofii. "Chcę jednak podkreślić, że wszyscy uznajemy cele klimatyczne wyznaczone w ramach Unii Europejskiej i wszyscy mamy ambicje, aby je zrealizować" - oświadczył polski prezydent.

Podkreślił też, że "samymi deklaracjami politycznymi rzeczywistości nie zmienimy". "Dlatego w Polsce w ciągu najbliższych dwóch dekad, zamierzamy zbudować nowy, zeroemisyjny system energetyczny dzięki czemu udział węgla zmniejszy się z obecnych 70 do nawet 11 procent w 2040 roku" - oświadczył prezydent Duda.

Jak podkreślił, "to nie tylko odpowiedź na uzgodnienia wewnątrz Unii Europejskiej, ale przede wszystkim odpowiedź na oczekiwania młodego pokolenia Polaków. Zaznaczył, że w tym tygodniu spotkał się z Młodzieżową Radą Klimatyczna, która zrzesza młodych przedstawicieli organizacji pozarządowych w Polsce walczących o ochronę środowiska naturalnego i klimatu. "Oczekują oni realizacji ambitnych celów klimatycznych, a jednocześnie mają pełną świadomość jak bardzo trudna jest ta droga" - mówił prezydent.

Poinformował, że w czwartek doszło do zawarcia porozumienia "po długim dialogu społecznym pomiędzy społecznością górników a przedstawicielami polskiego rządu dotyczącego wyłączenia węgla z produkcji energii elektrycznej do 2049 roku".

Ocenił, że jest to "wielki sukces dialogu społecznego w naszym kraju, jak i również wielkie i ambitne zamierzenie na przyszłość biorąc pod uwagę, że dzisiaj procent wykorzystania węgla do produkcji energii elektrycznej to około 70 procent".

Prezydent podkreślił, że dlatego "Polska będzie budować zrównoważony i niskoemisyjny miks energetyczny w oparciu o energetykę jądrową oraz odnawialną, a także gaz".

Reklama

Andrzej Duda stwierdził, że "bez wykorzystania wszelkich technologii transformacja naszego systemu energetycznego po prostu nie będzie możliwa".

Jak zaznaczył, "polsko-amerykańska umowa o rozwoju polskiego programu energetyki jądrowej z października 2020 roku potwierdza nasze ambicje; uwidacznia wagę międzynarodowej współpracy w zakresie polityki energetyczno-klimatycznej".

Prezydent Duda wzywał, by skoordynować na poziomie międzynarodowym działania w zakresie badań i rozwoju tak, aby "stworzyć masę krytyczną technologii innowacyjnych, ale zarazem przystępnych cenowo". Według niego, należy się też zastanowić, jak banki centralne mogą wesprzeć transformację energetyczną zgodnie z zasadą neutralności technologicznej.

"Transformacja przyjazna klimatowi to także ogromna szansa dla obywateli i wszystkich sektorów naszej gospodarki" - oświadczył polski prezydent.

Wskazywał, że "w Polsce postawiliśmy na elektromobilność zarówno w transporcie publicznym, jak i indywidualnym". Zaznaczył, że to ogromna szansa na rozwój przemysłowy i nowe miejsca pracy.

Jak mówił, Polska już teraz jest największym eksporterem autobusów elektrycznych w Unii Europejskiej, z udziałem w wysokości 46 proc. w rynku europejskim w ubiegłym roku. Zaznaczył, że "Polska stała się także europejskim liderem w produkcji baterii litowo-jonowych".

"Nasze ambicje dotyczą również transportu indywidualnego i odchodzenia od silników spalinowych, gdzie widzę ogromny potencjał do współpracy obu stron Atlantyku" - dodał Andrzej Duda.

Wskazywał ponadto, że w Polsce Lasy Państwowe wdrożyły pilotażowy program Leśnych Gospodarstw Węglowych, czyli system wykorzystania zasobów leśnych do wzmożonego pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery oraz jego kumulowania w ramach ekosystemu leśnego.

"Koncepcja Leśnych Gospodarstw Węglowych zasługuje w moim przekonaniu na usankcjonowanie w ramach międzynarodowego porządku prawnego" - stwierdził prezydent.

Jak zaznaczył, "z powodu pandemii świat na chwilę się zatrzymał", jednak wracając na tory rozwoju nie można pozwolić, "aby były to stare tory". "Wykorzystajmy szansę, aby świat odbudować lepszym, bardziej sprawiedliwym, bardziej solidarnym, bardziej zrównoważonym" - apelował polski prezydent.(PAP)

2021-04-23 17:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: kluczowe programy społeczne, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów - muszą zostać utrzymane

[ TEMATY ]

prezydent

PAP/Paweł Supernak

To było dobrych osiem lat dla Polski i Polaków. Dlatego wsparcie dla rodzin, kluczowe programy społeczne, 500+, obniżenie wieku emerytalnego, wsparcie dla emerytów i wiele innych muszą zostać utrzymane - powiedział w orędziu wygłoszonym w Sejmie prezydent Andrzej Duda.

Prezydent w orędziu podkreślił, że będzie stał na staży najważniejszych osiągnięć ostatnich ośmiu lat. "To było dobrych osiem lat dla Polski i dla Polaków" - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję