Ksiądz Franciszek zwrócił uwagę na całkowite posłuszeństwo św. Józefa wobec Boga: - Józef dowiaduje się, że Maryja poczęła z Ducha Świętego. Decyduje się, aby chronić swój ród i ród Maryi, zastanawia się, jest posłuszny Bogu, chcąc opiekować się naszym przyszłym Zbawicielem, Jezusem Chrystusem. Zaufał Bogu. Józef stawiał Pana Boga na pierwszym miejscu – zaznaczył kapłan i pytał: - Czy ja tak potrafię w domu, w pracy, czy ja Boga stawiam na pierwszym miejscu? Czy też jest inaczej? „Czy lepiej, czy gorzej, ale musi być po mojemu”. Jeszcze św. Augustyn napisał: „Kto ma Boga na pierwszym miejscu, ten ma wszystko poukładane na odpowiednim miejscu”.
Kapłan zaznaczył, że Opiekun Jezusa porzucił wszystkie swoje plany na rzecz Jezusa. - Święty Józef był szczęśliwy, miał tam swoje odpowiednie metry kwadratowe w Nazarecie, był cieślą, a więc w tych czasach była to dobra pozycja, rzemieślnik prywatny, zarabiający, układało mu się jak z płatka. A tu jednak wszedł teraz Bóg.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Duchowny wskazał na wszystkie turbulencje w życiu Świętej Rodziny i poświęcenie ziemskiego Opiekuna. - Nie rodzi się Jezus Chrystus w najlepszym szpitalu ani nie rodzi się w hotelu z pięcioma czy czterema gwiazdkami, ale w grocie. Potem przychodzi zarządzenie Heroda, że do 2 lat dzieci mają być zabite (...) ucieczka do Egiptu (...) powrót do Nazaretu, przez 30 lat Józef musiał dbać o przyszłego Mesjasza. Widzimy więc, jak św. Józef okazał posłuszeństwo Bogu. Czy my tak potrafimy?
Prałat wezwał do bycia blisko Chrystusa tak, jak św. Józef, co jest prostsze, niż się nam zdaje. - Józef przebywał na co dzień, 30 lat z Bogiem! W jego domu był Bóg, był Jezus Chrystus, ale nie zazdrość św. Józefowi. Ty też możesz mieć Boga na co dzień, ilekroć klękasz do swojego pacierza do modlitwy (...) Odmawiasz modlitwę w domu — jest przy Tobie. Ilekroć jesteś w kościele - „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w imię Moje, tam Ja jestem pośród nich” (...) Przyjąłeś Go w Komunii Świętej, Bóg jest w Tobie, w Twoim sercu, w Twoim życiu. Oczekuje na Ciebie w tabernakulum. Zawsze możecie mieć Boga blisko tak, jak miał Go św. Józef.