Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków - Łagiewniki

Od Miłosierdzia do Miłosierdzia

    W środę – 21 lipca – do sanktuarium Bożego Miłosierdzia dotarła 19. Wielkopolska Piesza Pielgrzymka „Od Miłosierdzia do Miłosierdzia”.

Małgorzata Pabis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

    Do pątników – trzech kapłanów, którzy dotarli pieszo do łagiewnickiego Wieczernika – dołączyli pielgrzymi duchowi, którzy codziennie łączyli się poprzez Radio Rodzina Diecezji Kaliskiej w Godzinie Miłosierdzia na modlitwie. W Łagiewnikach witał ich biskup kaliski Damian Bryl oraz ks. Zbigniew Bielas, rektor sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. W tym roku pielgrzymom towarzyszyło hasło: „Zgromadzeni na świętej wieczerzy”, a patronem tegorocznej pielgrzymki był św. Jakub.

    Pielgrzymi z Wielkopolski uczestniczyli w bazylice Bożego Miłosierdzia w Godzinie Miłosierdzia i Mszy świętej. Eucharystii przewodniczył bp Damian Bryl. „Nie ma dla człowieka innego źródła nadziei, jak miłosierdzie Boga. Pragniemy z wiarą powtarzać 'Jezu, ufam Tobie'” - takie słowa wypowiedział w tej świątyni św. Jan Paweł II 17 sierpnia 2002 roku, gdy dokonywał jej poświęcenia i gdy zawierzał świat Bożemu Miłosierdziu. Dzisiaj serdecznie witam uczestników XIX Wielkopolskiej Pielgrzymki „Od Miłosierdzia do Miłosierdzia” - powiedział na początku Mszy św. ks. Zbigniew Bielas. - Cieszymy się, że jesteście pomimo tego trudnego czasu pandemii, który przyszło nam przeżywać. W miłosierdziu szukamy nadziei – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

    W homilii bp Bryl podkreślał, że wszyscy dzisiaj jesteśmy pielgrzymami, bo kto przychodzi do tego miejsca może doświadczyć bycia pielgrzymem. - Może doświadczyć także pielgrzymki. Doświadczyli tego nasi dzielni księża, którzy przez kilka dni maszerowali z Częstochowy do Łagiewnik. Dzisiaj zakończyli swoją pielgrzymkę – przypomniał. Jak zauważył pasterz Kościoła kaliskiego, pielgrzymka łączy się zawsze z trzema słowami: słuchanie, spotkanie i poruszenie. - W czasie pielgrzymki i szczególnie tego czasu, który teraz przeżywamy – Eucharystii na pielgrzymce – bardzo ważne jest słuchanie, aby usłyszeć to, z czym Pan do mnie przychodzi. Wszyscy przychodzimy tutaj do tego szczególnego miejsca z ważnymi swoimi sprawami, kłopotami, biedami, z którymi nie dajemy sobie rady. Ale warto ażeby to był też czas słuchania tego z czym Pan do mnie przychodzi. Bo Łagiewniki to szczególne miejsce, gdzie Pan Jezus obrał sobie, aby przyjść i coś ważnego nam powiedzieć. Nie tylko Siostrze Faustynie. Wierzymy, że także do nas przychodzi ze swoim słowem. (…) Wytężmy nasz słuch i słuchajmy co Jezus chce nam powiedzieć. W tym szczególnym miejscu Jezus objawia nam tajemnicę Boga nieskończonego w swoim miłosierdziu. Objawia nam tajemnicę Boga kochającego. Chciałbym, abyśmy dzisiaj wszyscy tę prawdę usłyszeli. Pan nasz – Jezus Chrystus jest Bogiem dobrym, kochającym. Bogiem, który pierwszy nas ukochał. Bogiem, dla którego jesteśmy ważni. Dla którego ważne jest nasze życie. Przyjmijcie tę prawdę. Bóg jest miłością i z miłością do mnie wychodzi. Z miłością na mnie spogląda. Dla Boga jestem kimś ważnym – podkreślał bp Bryl i dodawał, że miłość jest większa niż grzech. - Bóg nie odwraca się od człowieka. Dobry Bóg oczekuje nas. Chce nam przebaczyć. Bóg chce naszego szczęścia. Dlatego daje nam słowo, które wzywa nas do nawrócenia. Chce, aby nasze życie było coraz piękniejsze – mówił.

Reklama

    Bp Bryl prosił pątników, by po powrocie do swoich domów dzielili się z bliskimi tym, co przeżyli w czasie pielgrzymki do Łagiewnik. - Bądźmy świadkami Bożego Miłosierdzia – apelował.

    Pomysłodawcą Wielkopolskiej Pieszej Pielgrzymki „Od Miłosierdzia do Miłosierdzia” jest ks. prał. Andrzej Szudra, kustosz sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim. 16 lipca po Mszy św. sprawowanej w kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Częstochowie w drogę wyruszyło trzech kapłanów: ks. prał. Andrzej Szudra, ks. kan. Bogumił Kempa i ks. Sebastian Łagódka. Pozostali pielgrzymi łączyli się duchowo za pośrednictwem mediów diecezjalnych.

2021-07-21 23:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję