Reklama

Polska

Biskupi o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej

Podczas konferencji prasowej po 390. zebraniu plenarnym KEP bp Krzysztof Zadarko, delegat KEP ds. Imigrantów i ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, omówili stanowisko Kościoła w sprawie kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej oraz zaangażowanie Kościoła w tej kwestii. - Dla chrześcijan nie ma alternatywy „albo humanitaryzm, albo granica”, a działanie powinno obejmować obie rzeczywistości, zarówno obronę granic, jak i pomoc humanitarną - mówił bp Zadarko.

[ TEMATY ]

migranci

KEP

Konferencja prasowa

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Zadarko stwierdził, że stanowisko Kościoła w sprawie dramatu migrantów i kryzysu humanitarnego oraz sytuacji na granicy polsko-białoruskiej wyrażone zostało już w oficjalnych komunikatach biskupów pojawiających się od sierpnia.

Omawiając dyskusję podczas 390. zebrania plenarnego KEP powiedział, że sytuacja na granicy przypomina pole minowe, przy czym miny z terenów przygranicznych przenoszone są również do domów poprzez media, dyskusje, politykę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że dla Kościoła najważniejsza jest ocena moralna i wskazanie, jak katolicy powinni się zachować w danej sytuacji. Kwestią problematyczną jest dylemat obrony granic ojczyzny i wrażliwości humanitarnej, pomocy bliźniemu. Powiedział, że wysłuchano świadectw biskupów z przygranicznych diecezji, którzy mają kontakt z proboszczami, mieszkańcami i instytucjami. Wszyscy biskupi poparli głos abp. Stanisława Gądeckiego zarówno w ogłoszeniu zbiórki na działalność Caritas Polska, jak i w jego wypowiedziach o nieludzkim traktowaniu migrantów, którzy są ofiarami bezwzględnych działań politycznych oraz chciwości mafii przemytniczych.

Bp Zadarko poprosił o chrześcijańskie podejście do migranta i uchodźcy, które w tradycji Kościoła zawsze jest takie samo, a w Polsce dopiero przy tej okazji mamy możliwość je realizować i się z nim skonfrontować. „Zdaliśmy egzamin jako obywatele i chrześcijanie” - powiedział.

Podkreślił, że dla chrześcijan nie ma alternatywy „albo humanitaryzm, albo granica”, a działanie powinno obejmować obie rzeczywistości, zarówno obronę granic, jak i pomoc humanitarną. „Unikamy dzięki temu polaryzacji, ideologizacji, walk politycznych. Nie dopuszczajmy do tego, by to, co się wydarza na granicy, podzieliło nasze społeczeństwo, nasz naród” - zaapelował bp Zadarko.

Wyraził ponadto podziękowanie mieszkańcom terenów przygranicznych, wiernych w parafiach katolickich i prawosławnych, a także instytucjom takim jak Caritas Polska oraz fundacjom i organizacjom pozarządowym za zaangażowanie w pomoc migrantom. „Należą się podziękowania każdemu bez wyjątku” - stwierdził bp Zadarko.

Reklama

Przywołał także zaangażowanie prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka w sprawie medyków, którzy chcąc ratować zdrowie i życie ludzi nie mieli możliwości działania w strefie stanu wyjątkowego. Podkreślił, że głos prymasa został poparty przez wszystkich biskupów. Wskazał, że dopuszczenie medyków do cierpiących ludzi jest konieczne, zwłaszcza, że przypadki śmierci migrantów dowodzą, iż pomoc nie dociera do każdego. Powiedział, że biskupi zwrócili się do rządzących o dopuszczenie medyków do pracy również w strefie stanu wyjątkowego.

Wyraził również wdzięczność wszystkim służbom mundurowym broniącym granicy, spełniającym swój obowiązek.

Odnosząc się do politycznych kontekstów kryzysu zauważył, że gdyby był on wywołany np. wojenną sytuacją czy prześladowaniami na Ukrainie czy Białorusi, przyjęcie nawet tysięcy migrantów byłoby oczywistą koniecznością. „Ale jeśli mamy do czynienia z terrorystycznym aktem potraktowania ludzi jako tarcze, pojawiają się czerwone lampki” - stwierdził.

Zachęcając do udziału w finansowej zbiórce w niedzielę, bp Zadarko podkreślił, że towarzyszy jej też wezwanie do modlitwy o pokój, o rozwiązanie przyczyn problemu migracji.

Odnosząc się do dylematów podkreślił, że udzielanie humanitarnej pomocy migrantom nie jest nielegalne i nie może być karane. Inną kwestią jest naruszanie prawa np. poprzez transportowanie migrantów.

Ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, omówił dotychczasowe zaangażowanie Caritas związane z pomocą migrantom i uchodźcom. Wskazał, że Caritas nabrała tu doświadczenia dzięki pracy w miejscach dotkniętych wcześniej tym problemem na różnych kontynentach.

- Podejmujemy prace razem z proboszczami. Sam odwiedzałem parafie przygraniczne, też w strefie stanu wyjątkowego, logistycznie to nie było łatwe, bo zawsze musiałem występować o pozwolenie. To były dobre spotkania, z proboszczami i parafianami. Teraz mój zastępca o. Cordian Szwarc OFM odwiedza wszystkie parafie przygraniczne, towarzyszy mieszkańcom, reaguje na ich potrzeby - mówił ks. Iżycki. – W związku z kryzysem humanitarnym uruchomiliśmy dwa Namioty Nadziei i kilka magazynów. Są tam najbardziej potrzebne rzeczy, które mogą pobrać zarówno migranci jak i mieszkańcy mogący ich spotkać, czy służby, Straż Graniczna. W paczkach są podstawowe rzeczy, mogące uratować życie - dodał.

Reklama

Podkreślił, że w pomaganiu nie ma konkurencji - wszystkie NGO-sy i ludzie dobrej woli są zaproszeni do współpracy. „Chcemy pomagać wszystkim - migrantom, lokalnym mieszkańcom oraz służbom mundurowym” - zaznaczył dyrektor Caritas.

Wyjaśnił też, że Caritas chce pomagać migrantom długofalowo, wspierając w ośrodkach, w wynajmowaniu mieszkań, znalezieniu pracy, pomocy prawnej, opiece nad dziećmi etc. Powiedział, że sam już zatrudnia w Caritas migrantów np. z Syrii, Czeczenii czy Białorusi.

2021-11-19 17:21

Ocena: +3 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół bez granic

[ TEMATY ]

migranci

Bożena Sztajner/Niedziela

Wielokulturowy charakter współczesnych społeczeństw skłania Kościół do podejmowania nowych działań w zakresie solidarności, jedności i ewangelizacji. Tegoroczny Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy będzie obchodzony 18 stycznia pod hasłem „Kościół bez granic matką wszystkich”.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Wielki Czwartek we Wschowie z biskupem Tadeuszem

2024-03-28 22:04

[ TEMATY ]

Zielona Góra

fara Wschowa

Krystyna Pruchniewska

Wschowa

Wschowa

Liturgii Wieczerzy Pańskiej w kościele pw. św. Stanisława we Wschowie przewodniczył biskup diecezjalny Tadeusz Lityński.

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii p. Krystyny Pruchniewskiej:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję