Reklama

Jasna Góra

#NiezbędnikPielgrzyma

Co kryją Muzea Jasnogórskie?

W muzeach na Jasnej Górze znajdują się wota wdzięczności dla Matki Bożej Jasnogórskiej, pamiątki związane z wydarzeniami dziejowymi i osobistościami, które odwiedzały Jasną Górę, dzieła artystyczne wytworzone przez Paulinów.

[ TEMATY ]

#NiezbędnikPielgrzyma

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

POSŁUCHAJ WERSJI AUDIO

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Muzeach eksponowane są między innymi: biżuteria, naczynia liturgiczne, przedmioty sakralne, szaty liturgiczne, instrumenty muzyczne, obrazy, rzeźby i militaria. Szczególną kategorią eksponatów są pamiątki narodowe z frontów, obozów i miejsc zsyłki Polaków, które upamiętniają dramatyczne okresy w historii Polski.

Skarbiec jest najstarszym muzeum jasnogórskim, mieści się na pierwszym piętrze budynku wybudowanego w latach 1649 – 1653 pomiędzy prezbiteriami Kaplicy Cudownego Obrazu i Bazyliki Jasnogórskiej. W 1921 r. dawne ozdobione malowidłami komody i szafy zastąpiono stylowymi oszklonymi witrynami przyściennymi, w których prezentowane są najcenniejsze wota przekazywane od stuleci dla Matki Bożej przez wszystkie stany narodu polskiego.

Karol Porwich/Niedziela

Skarbiec

Skarbiec

Są one wyrazem ich wiary i oddania Matce Bożej. Najważniejsze eksponaty to np. „Monstrancja Kordeckiego” arcydzieło sztuki złotniczej, wotum narodu za obronę sanktuarium przed Szwedami w czasie potopu, ozdobiona ponad pięcioma tysiącami drogich kamieni. Monstrancje: dary Zygmunta Starego i arcyksiężniczki Eleonory Habsburżanki z okazji jej ślubu na Jasnej Górze z królem Michałem Korybutem Wiśniowieckim. Wyjątkowo cennym darem króla Augusta III jest komplet porcelany z wytwórni w Miśni. W skład dużego zbioru szat liturgicznych wchodzą liczne ornaty, w tym dwa z XV w. W skarbcu jest też ekspozycja biżuterii od XVI w, oraz kilku obrazów Józefa Chełmońskiego i Jana Matejki.

Muzeum 600-lecia to miejsce stałej wystawy jubileuszowej związanej z 600-leciem sanktuarium, otwartej w 1982 roku w budynku dawnej drukarni na wprost Kaplicy Matki Bożej. Pokazana jest tu kolekcja pięciu sukienek służących do dekoracji Cudownego Obrazu, oraz ozdobny XVII-wieczny zaplecek Cudownego Obrazu Matki Bożej. Na ścianach eksponowana jest kolekcja obrazów z XVII i XVIII w. z malarni Jasnogórskiej.

Reklama

Karol Porwich/Niedziela

Muzeum 600-lecia

Muzeum 600-lecia

Jednym z cenniejszych malowideł jest olbrzymie płótno pędzla Tomasza Dolabelli przedstawiające przeniesienie relikwii św. Pawła Pustelnika z Wenecji do Budy na Węgrzech. Interesująca jest też kolekcja instrumentów muzycznych z dawnego wyposażenia Kapeli Jasnogórskiej. Dużą rzadkość stanowi tu m.in. trąbka norymberska z XVII w. W muzeum są też eksponowane dary królowej Bony XVI wieczne różaniec, kapa i ornat wykonane z tkaniny uznawanej za królewską, ze złotogłowiu.

Karol Porwich/Niedziela

Bastion św. Rocha - znajduje się tu wystawa otwarta w 2006 r. a nosząca tytuł „Bogarodzica. Splendor Rzeczypospolitej Obojga Narodów”. Ekspozycja znajduje się we wnętrzu Bastionu św. Rocha, który stanowił część składową twierdzy jasnogórskiej, wzniesionej w XVII w. W czasie prac konserwatorskich odsłonięto oryginalne mury pamiętające oblężenie Jasnej Góry w czasie „potopu szwedzkiego” w 1655 r. Ekspozycja tu prezentowana składa się z kilku części. Wnętrze bastionu to: blisko 500 eksponatów, głównie z XVIII-go wieku: pamiątki historyczne i zabytki rzemiosła artystycznego. Na zewnątrz bastionu: pamiątki ukazujące walki żołnierza polskiego w czasie II wojny światowej, wystawa ukazująca historię NSZZ „Solidarność”, pamiątki przypominające ofiary katastrofy smoleńskiej. 25 sierpnia 2021 w pomieszczeniach przy Bastionie św. Rocha otwartą nową wystawę która nosi tytuł: „Nie byłoby Papieża Polaka, gdyby nie było twojej wiary - Prymas Tysiąclecia błogosławiony ks. kard. Stefan Wyszyński” i łączy te dwie wielkie postaci Kościoła. Na wystawę wybrano pamiątki związane ze św. Janem Pawłem II i błogosławionym kard. Stefanem Wyszyńskim. Wystawa ta stanowi obecnie wejście do ekspozycji w bastionie św. Rocha.

Cykl powstał we współpracy z Jasnogórskim Centrum Informacji i Biurem Prasowym Jasnej Góry

2022-08-08 21:00

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biblioteka - jedno z najciekawszych pomieszczeń Jasnej Góry!

[ TEMATY ]

#NiezbędnikPielgrzyma

Krzysztof Świertok Biuro Prasowe @JasnaGóraNews

O roli takich miejsc w klasztorach świadczy porzekadło, że mnisi bez biblioteki są jak żołnierze bez arsenału...

POSŁUCHAJ WERSJI AUDIO

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję