Reklama

Wiara

Z różańcem w ręku po dar pokoju

#NiezbędnikRóżańcowy: Panno roztropna i czcigodna

Kolejny dzień naszych różańcowych rozważań przynosi nam dwa litanijne imiona nadane Maryi. Dziś rozważymy o roztropności i czcigodności Matki Najświętszej.

[ TEMATY ]

#NiezbędnikRóżańcowy

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WSPÓLNA MODLITWA
12 października

„Różańcem przez Słowo” napisane przez ks. Michała Lubowickiego, czyli wędrujemy z różańcem w ręku przez październikowe czytania, które daje nam liturgia Kościoła.

Rozważając tytuł „Panno roztropna” nadany Maryi, można odwołać się do jednej z przypowieści Jezusa. Jest to oczywiście przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych. Patrząc na Maryję, jaką znamy, jest ona z całą pewnością Panną roztropną. Ale dlaczego? Co o tym świadczy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przede wszystkim to, że Najświętsza Maryja Panna przez całe życie wiernie służyła Bogu. Już jako dziecię została ofiarowana przez rodziców i wstępuje do grona dziewic przy świątyni jerozolimskiej. W Nazarecie żyje z dala od świata i myśli tylko o sprawach bożych. A gdy Bóg zażądał od niej najcięższej ofiary, zgadza się chętnie i znosi ją wraz z Synem mężnie i w milczeniu. Maryja – jako Matka Boga odznaczała się prawdziwą mądrością. Maryja jest Panną roztropną po myśli Najwyższego, który powiedział: "Pełnią mądrości jest służba Boża" (Syr 1, 20).

Reklama

Maryja jest również wzorem chrześcijańskiej roztropności, a Ewangelie bardzo wyraźnie ukazują tę cnotę Maryi na tle historii ziemskiego życia Jej i Syna. Roztropność chrześcijańska mówi o wsłuchiwaniu się w głos Ducha Świętego i wprowadzaniu Jego rad w życie. Maryja jest pierwszą spośród ludzi, która pozwoliła się poprowadzić Duchowi Świętemu do końca i we wszystkim. Z Bogiem się nie dyskutuje – poznaną wolę Boża się pełni. Właśnie takiej postawy uczy nas Maryja.

A teraz poznajmy drugie wezwanie: Panno czcigodna.

W Liście do Rzymian (13,7) czytamy: "Oddajcie cześć temu, komu się należy". Innymi słowy Paweł Apostoł wzywa nas do wychwalania tych, którzy w ciągu swojego życia na to zasłużyli, czy też zasługują. Myślę, że nie ma najmniejszych wątpliwość co do zasług Maryi. Tytuł Panny czcigodnej, który teraz rozważamy jest w pełni zasłużony. A zatem Maryję należy czcić, szanować, poważać. Cześć według nauki Kościoła przysługuje Najświętszej Maryi Pannie dlatego, że w Niej ujawniła się szczególna świętość i wyjątkowe powołanie w dziele zbawienia. Niewątpliwie wyjątkowa świętość Maryi wyrażona w powitaniu anielskim „łaski pełna” (Łk 1,28) stawia Matkę Chrystusa ponad wszystkimi świętymi i domaga się dla Niej czci wyższej. Ale Bóg jest Miłością – czcić więc to przede wszystkim kochać: sercem i duszą, całą swoją osobą... Czcić to siebie samego dać w darze miłości, która nie szuka swego...

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-10-11 20:00

Ocena: +25 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikRóżańcowy: Różaniec święty w objawieniach maryjnych – Kibeho

[ TEMATY ]

różaniec

#NiezbędnikRóżańcowy

Graziako

Dziś zatrzymujemy się w Rwandzie, a dokładnie w niewielkim miasteczku o dźwięcznej nazwie Kibeho. Miejscowość jest znana w Rwandzie i poza jej granicami, głównie za sprawą objawień maryjnych, które miały miejsce w latach 1981 – 1983.

Matka Najświętsza wybrała sobie pięć uczennic szkoły prowadzonej przez zakonnice. Pierwszą była jednak Alphonsine Mumureke, potem stopniowo dobierała następne do kolejnych objawień. Ukazywała się widzącym jako piękna, ciemnoskóra kobieta w białej szacie. Rozmawiała z uczennicami o ich codziennych kłopotach, błogosławiła różańce i wodę, uczyła je modlitw i pieśni. Była niezwykle dobrotliwa i przyjazna.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą

2024-04-20 08:50

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Śpiący i półsenni nikogo nie obudzą, a nieprzekonani nikogo nie przekonają! ‒ pisze do księży abp Adrian Galbas. Metropolita katowicki wystosował List do Księży z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Powołania. Ten przypada w najbliższą niedzielę (21 kwietnia).

W liście hierarcha zwraca uwagę na orędzie papieża Franciszka. Przypomniał, że „bycie pielgrzymami nadziei i budowniczymi pokoju oznacza budowanie swojego życia na skale zmartwychwstania Chrystusa”, a naszym ostatecznym celem jest „spotkanie z Chrystusem i radość życia w braterstwie ze sobą na wieczność.” ‒ To ostateczne powołanie musimy antycypować każdego dnia: relacja miłości z Bogiem i z naszymi braćmi oraz siostrami zaczyna się już teraz, aby urzeczywistnić marzenie Boga, marzenie o jedności, pokoju i braterstwie ‒ wskazuje. Zachęca, za Ojcem Świętym, by nikt nie czuł się wykluczony z tego powołania!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję